Historyk profesor Mieczysław Nurek z Nagrodą im. Jana Długosza
W czwartkowy wieczór w krakowskiej operze poznaliśmy zdobywcę Nagrody im. Jana Długosza przyznawanej za najlepszą książkę roku w dziedzinie szeroko rozumianej humanistyki podczas Targów Książki w Krakowie. Podczas uroczystości najważniejsi byli autorzy książek, choć pierwsze skrzypce grała prowadząca spotkanie aktorka Anna Polony, którą – jak żartowali organizatorzy - ostatnio można tak rzadko spotkać na krakowskich scenach.
Jury w składzie: prof. Władysław Stróżewski (przewodniczący), prof. Ryszard Nycz, prof. Jan Ostrowski, prof. Leszek Polony, prof. Jerzy Wyrozumski, prof. Piotr Sztompka wyróżniło książkę profesora Mieczysława Nurka. Jak to w Krakowie – nikt nie pomyślał o zachowaniu parytetu płci wśród członków jury.
- Są rany, które zabliźniają się długo i są takie, które bolą na długo po zabliźnieniu. O nich właśnie jest ta książka – powiedział profesor Jerzy Wyrozumski w laudacji na cześć laureata.
Na konferencji prasowej, w której brali udział zdobywca nagrody oraz przedstawiciel wydawnictwa (Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego), zapytaliśmy o siłę nagrody. Wyróżniona książka ukazała się w początkowym nakładzie 200 egzemplarzy. Czy będzie dodruk? - Zdecyduję po zainteresowaniu tytułem podczas Targów – przekonywał Kazimierz Orzechowski, dyrektor Wydawnictwa Uniwersytetu Gdańskiego.
Zwycięzca otrzymał czek o wartości 30 tysięcy złotych oraz statuetkę dłuta Bronisława Chromego.