Historycy apelują o prawdę w sprawie Obławy Augustowskiej

opublikowano: 2013-01-30, 18:22
wolna licencja
Z inicjatywy historyków z Instytutu Studiów Politycznych Polskiej Akademii Nauk powstał Apel do Najwyższych Władz ws. Obławy Augustowskiej, wzywający do starań o wyjaśnienie szczegółów tej operacji i upamiętniania jej ofiar.
reklama

Pomysł wystosowania apelu powstał w w środowisku ISP PAN - w Grupie Inicjatywnej akcji znalazł się Dyrektor Instytutu, prof. Eugeniusz Cezary Król, oraz wielu badaczy związanych z tą instytucją. Dołączyli do niej także inni naukowcy oraz działacze organizacji pozarządowych. Sygnatariusze reprezentują różne ośrodki akademickie i środowiska.

Tablica w Gibach upamiętniająca ofiary obławy (fot. Radosław Drożdżewski , opublikowano na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – Na tych samych warunkach 3.0).

Treść Apelu brzmi następująco:

. W lipcu 1945 roku Sowieci przeprowadzili na obszarze dzisiejszej północno-wschodniej Polski ogromną operację, której cele - oprócz wyłapania osób mających związki z konspiracją niepodległościową - nie są do końca jasne. Aresztowano ponad 7 tys. osób, lecz ostatecznie nigdy nie odnalazło się ponad tysiąc ludzi.

Nowe światło na tzw. Obławę Augustowską przyniosły publikacje historyka rosyjskiego, Nikity Pietrowa, zwłaszcza ujawnienie szyfrogramu generała Abakumowa, szefa kontrwywiadu wojskowego do szefa NKWD Berii, z którego wynika, iż zaginieni bez wieści obywatele polscy zostali zapewne zamordowani gdzieś na b. terenach niemieckich w Prusach Wschodnich.

Jedyną Ich „zbrodnią” była miłość do własnej Ojczyzny i chęć pozostania wolnym człowiekiem. Ofiary te nie weszły do narodowego panteonu, a Ich Rodziny nie doczekały się moralnej satysfakcji.

Czujemy się w obowiązku zaapelować do Władz RP o podjęcie działań na najwyższym szczeblu zmierzających przynajmniej do ujawnienia przez Rosję pełnej listy Ofiar i miejsca Ich spoczynku. Chodzi o przekonanie naszych sąsiadów, że ów gest humanitarny i poszukiwanie prawdy nie są obliczone na psucie stosunków polsko-rosyjskich, lecz na ich poprawę i budują korzystny dla Rosji jej wizerunek i w Polsce, i w Europie.

Może też warto, aby pod patronatem Prezydenta RP powstał jakiś centralny pomnik upamiętniający te Ofiary. Ofiary Obławy zasługują na naszą pamięć w nazwach ulic, obiektów itp. Być może zachęta Najwyższych Władz zaowocowałaby inicjatywami samorządów w tym względzie.

Wolna Polska winna wysłać czytelny sygnał, że i tamta śmierć nie poszła na marne i miała swój sens na drodze do wolności.

p. Apel można podpisać na stronie Instytutu Studiów Politycznych PAN. Inicjatorzy planują przekazać go wraz z pełną listą sygnatariuszy w lipcu 2013 roku, w rocznicę Obławy Augustowskiej, do kancelarii Prezydenta, Premiera, Marszałków Sejmu i Senatu RP.

Obława Augustowska, przeprowadzona między 10 a 25 lipca 1945 r., była wspólną akcją Wojsk Wewnętrznych NKWD, sowieckiego kontrwywiadu wojskowego Smiersz, oddziałów Ludowego Wojska Polskiego i Urzędu Bezpieczeństwa wymierzoną w polskie podziemie niepodległościowe w rejonie Suwałk i Augustowa. W czasie jej trwania aresztowano ok. 7 tys. Polaków i Litwinów, z których wielu zaginęło bez wieści. Do dziś zbrodnia ta, nazywana często „Małym Katyniem”, nie jest wyjaśniona. Ostatnie badania opublikowane przez związanego ze Stowarzyszeniem „Memoriał” rosyjskiego historyka Nikitę Pietrowa rzuciły na sprawę nowe światło.

Zobacz też:

reklama
Komentarze
o autorze
Tomasz Leszkowicz
Doktor historii, absolwent Uniwersytetu Warszawskiego. Publicysta Histmag.org, redakcji merytorycznej portalu w l. 2006-2021, redaktor naczelny Histmag.org od grudnia 2014 roku do lipca 2017 roku. Specjalizuje się w historii dwudziestego wieku (ze szczególnym uwzględnieniem PRL), interesuje się także społeczno-polityczną historią wojska. Z uwagą śledzi zagadnienia związane z pamięcią i tzw. polityką historyczną (dawniej i dziś). Autor artykułów w czasopismach naukowych i popularnych. W czasie wolnym gra w gry z serii Europa Universalis, słucha starego rocka i ogląda seriale.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone