Henryk Walezy: król malowany

opublikowano: 2016-09-19, 19:36 — aktualizowano: 2020-06-19, 08:33
wolna licencja
W swojej ojczyźnie był władcą czasów niespokojnych. W historii Polski zapisał się byciem pierwszym oraz ucieczką. 19 września 1551 roku urodził się Henryk Walezy – władca Rzeczypospolitej i król Francji.
reklama

Zobacz też: Henryk Walezy i Maria de Conde: Listy podpisywane krwią

Portret Henryka Walezego z 1578 roku (domena publiczna).

Wydawało się, że Edward Aleksander (bo takie imiona otrzymał na chrzcie przyszły władca Rzeczypospolitej) jako czwarte dziecko króla Francji Henryka II i Katarzyny Medycejskiej miał raczej niewielkie szanse na przejęcie tytułu po ojcu. Choć mówiło się o nim jako o najzdolniejszym dziecku królewskiej pary, właściwie od zawsze towarzyszyły mu małe i duże skandale. W dzieciństwie Henryk zainteresował się protestantyzmem, za sprawą matki jednak wkrótce stał się gorliwym katolikiem.

Wcześnie pojawiły się także plotki o jego homoseksualizmie – był wysoki i przystojny, jednak w przekonaniu, że musi podkreślać swoją pozycję, szokował strojem i zamiłowaniem do dodatków, jak koronki czy kolczyki. Te ostatnie budziły szczególne zainteresowanie. O ile już na francuskim dworze wzbudziły pewien niepokój, o tyle w Polsce wywołały prawdziwy szok i przyczyniły się do określenia króla przez szlachtę jako „zniewieściałego”. Przeciwko podejrzeniom o „sodomię”, jak wówczas nazywano orientację homoseksualną, przemawiają jego romanse – na przykład z Marią de Clèves. Niewykluczone jednak, że był biseksualny.

Choć nie do końca wiadomo, jaki był udział Henryka w nocy św. Bartłomieja, podczas której wymordowano kilka tysięcy francuskich protestantów, sprawa ta skomplikowała jego dążenia do tronu Polski – państwa różnorodnego wyznaniowo, „kraju bez stosów”, którego mieszkańcy mogli cieszyć się względną tolerancją religijną. Sprawne zabiegi propagandowo-reklamowe francuskiego wysłannika doprowadziły jednak w 1573 roku do elekcji księcia francuskiego na pierwszego króla Rzeczypospolitej wybranego w ten sposób przez szlachtę. Nawet jeśli liczne ograniczenia nałożone na nowo wybranego władcę zostały przez niego zatwierdzone (jak łatwo się domyślić – z pewnymi oporami), jednym z największych problemów okazała się dla Henryka perspektywa małżeństwa z Anną Jagiellonką.

reklama

Trudno się dziwić, że młodemu królowi nie spieszyło się do ożenku z siostrą jego poprzednika, starszą od niego o niemal 30 lat i niezbyt piękną. Starał się unikać z nią spotkań uciekając się do różnych wymówek. Ślub starał się odciągnąć jak długo tylko mógł. Władca przybył do Polski w styczniu 1574 roku, jednak dopiero w czerwcu jeden z balów uznano za wystawiony z okazji zaręczyn. Małżeństwo nie miało szans na zawarcie. Następnego dnia doszły do Henryka wieści o bezpotomnej śmierci brata, króla Francji Karola IX. Chcąc zdobyć koronę i nie widząc szans na legalny wyjazd, nocą z 18 na 19 czerwca uciekł w przebraniu z Wawelu. I choć ścigającym go dworzanom obiecał, że wróci, nigdy to nie nastąpiło. Gdy nie stawił się w kraju do 12 maja 1575 roku (termin wyznaczony w szlacheckim ultimatum), przeprowadzona została kolejna elekcja. Henryk jednak do końca życia tytułował się królem Polski, używał także herbów z Orłem Białym i litewską Pogonią.

Ucieczka Henryka Walezego z Polski (aut. Artur Grottger, domena publiczna).

Krótkie panowanie Walezego w Rzeczypospolitej trudno uznać za udane. Młody, niedoświadczony, nieznający języka polskiego władca mało dbał o sprawy państwowe. Nie rozumiał specyfiki kraju, którym władał, niefortunnie dobierał doradców. Wolał spędzać czas na ucztach i rozrywkach. Na jego pobycie w Polsce skorzystała natomiast w pewnym stopniu Francja – to w Rzeczypospolitej Henryk po raz pierwszy spotkał się z widelcem oraz… wychodkiem. Miało minąć jednak jeszcze trochę czasu, zanim te innowacje na dobre zagościły we francuskiej codzienności.

Jego rządy w ojczyźnie przypadły na okres niepokojów i wojen religijnych. Nie mając środków do prowadzenia wojny, król wydał edykt zawierający liczne ustępstwa na rzecz protestantów, co wywołało oburzenie katolików. Utworzyli oni Ligę Katolicką w celu obalenia króla i dalszej walki z hugenotami. Narastające niesnaski doprowadziły do walki o tron, tzw. „wojny trzech Henryków”: Walezjusza, Burbona oraz Gwizjusza. Ostatni z nich zginął pierwszy, na polecenie Walezego, w 1588 roku. Król Francji zginął w niecały rok później, 2 sierpnia 1589 roku, zasztyletowany przez fanatycznego mnicha. Taki był koniec ostatniego z dynastii Walezjuszów.

Źródło: Stanisław Grzybowski, Henryk Walezy, Ossolineum, Wrocław 1980.

Redakcja: Tomasz Leszkowicz

Polecamy e-book Izabeli Śliwińskiej-Słomskiej – „Trylogia Sienkiewicza. Historia prawdziwa”

Izabela Śliwińska-Słomska
„Trylogia Sienkiewicza. Historia prawdziwa”
cena:
14,90 zł
Wydawca:
PROMOHISTORIA [Histmag.org]
Liczba stron:
128
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-55-6

Książka dostępna również jako audiobook!

reklama
Komentarze
o autorze
Sylwia Śmiechowicz
Studentka historii na Uniwersytecie Warszawskim. Miłośniczka historii starożytnej, w szczególności Imperium Rzymskiego. Interesuje się mitologiami oraz dziejami kobiet na przestrzeni wieków.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone