Geoffrey Roberts – „Generał Stalina. Życie Gieorgija Żukowa” – recenzja i ocena
Praca Geoffreya Robertsa jest niewątpliwie jedną z najlepiej udokumentowanych biografii wydanych w ostatnim czasie. Autor zadał sobie trud skonfrontowania pełnych samouwielbienia wspomnień Żukowa ze wspomnieniami innych dowódców sowieckich, materiałami archiwalnymi, a także terminarzem Józefa Stalina. Dzięki temu mogła powstać wyważona, poparta wieloma źródłami książka. Czytelnik może dowiedzieć się z niej wiele o spektakularnych zwycięstwach Żukowa, a także równie głośnych porażkach, które – jak „Operacja Mars” – zostały celowo zamiecione pod historiograficzny dywan przez sowieckich historyków.
Życie Gieorgija Żukowa przypomina ziszczenie się sowieckiego snu. Oto chłopski syn, który został oddany do terminu u kuśnierza i walczył podczas I wojny światowej w kawalerii, zostaje jednym z najważniejszych dowódców i obrońców Matuszki Rosiji. Wszystko, co osiągnął w życiu, zawdzięcza własnemu uporowi, samodoskonaleniu się i mądrej opiece systemu komunistycznego. Dzięki temu zyskał miano żywej ikony ZSRS. Pomimo zmiennego szczęścia w utrzymaniu pozycji w sowieckich strukturach władzy udało mu się uniknąć szczególnych represji i skazania na zapomnienie.
Wielokrotnie, pisząc o Żukowie, pomija się jego nieustępliwy charakter oraz okrucieństwo, jakie zadawał żołnierzom. Kładł duży nacisk na żelazną dyscyplinę w szeregach Armii Czerwonej, nie cofał się też przed karaniem śmiercią żołnierzy, którzy w jego mniemaniu okryli się hańbą, np. wycofując się z bronionych pozycji. Ten twardy marszałek miał na sumieniu wiele istnień żołnierskich. Nigdy bowiem nie liczył się z ponoszonymi stratami. Bezsensowne wielkie operacji kontrofensywne, które rozkazywał przeprowadzać w 1941 roku, nie przynosiły żadnych rezultatów, a powodowały bezsensowne wykrwawianie się szeregów Armii Czerwonej i utratę sprzętu wojskowego.
Operacje wojskowe przeprowadzane przez marszałka Gieorgija Żukowa często zaskakują swoją złożonością. Wystarczy tutaj wspomnień jego manewr okrążający podczas bitwy nad Chałchyn Goł w 1939 roku. Bitwa ta określana jest często mianem nowożytnych Kann, ponieważ zastosowany tutaj szeroko zakrojony dwustronny manewr okrążający był niemal powtórką działań podjętych przez Hannibala. To właśnie te „Kanny Żukowa” przyczyniły się do rozbłyśnięcia jego gwiazdy na firmamencie sowieckiego dowódca.
Zobacz też:
Czytelnikowi zrozumienie operacji przeprowadzanych przez Żukowa niewątpliwie ułatwiają bardzo czytelne szkice, które towarzyszą opisowi każdej bitwy. Dlatego też oprócz klasycznej biografii można znaleźć w pracy Geoffreya Robertsa studium sowieckiej wojskowości. Znacznie wzbogaca to treść książki, która przybliża także mechanizmy funkcjonowania sowieckiego imperium oraz przyjętą strategię działania sowieckiego dowództwa.
Wnikliwy i krytyczny czytelnik znajdzie w książce ponadto wiele bardzo dobrze udokumentowanych fragmentów, w których autor niejako przebija balon generalskiego samochwalstwa. W dotychczasowych biografiach Żukowa, opierających się w dużej mierze na jego dziennikach, można odnaleźć pewien bardzo lukrowany obraz życia generała. Warto bowiem z całą stanowczością powiedzieć, że bardzo dbał on o zbudowanie wokół siebie odpowiedniego mitu – mitu człowieka, który wyrwał się z biedy i pokonał Hitlera.
Geoffrey Roberts kreśli prawdziwy obraz Żukowa. Nie stroni od pokazania i szczegółowego opisania jego porażek. Czyni to książkę jedną z najlepszych prac zawierających wnikliwe studium nie tylko dokonań, ale również sumy zachowań jednego z najbardziej rozpoznawalnych członków establishmentu wojskowego okresu Wielkiej Wojny Ojczyźnianej.
Podsumowując, książka Generał Stalina. Życie Gieorgija Żukowa jest ciekawą alternatywą dla dotychczasowego sposobu pisania biografii tego sowieckiego dowódcy. Dzięki wykorzystaniu wielu źródeł jest to bardzo wyważony opis, odległy od schematycznej hagiografii, a także od równie schematycznego potępiania Żukowa jako wojskowego. Zamieszczone w książce szczegółowe opisy bitew i operacji, a także ilustrujące je przejrzyste mapy tylko wzbogacają jej treść. Dzięki temu pracę Robertsa można wykorzystać na wiele sposobów, nie tylko jako zwykłą biografię.
Redakcja i korekta: Agnieszka Kowalska