Egipt: nowatorska metoda ujawnia nieznane informacje na temat świątyni w Karnaku
Karnak jest jednym z największych na świecie kompleksów świątynnych. Zajmuje ponad 100 ha. Budowa poszczególnych elementów zespołu trwała od okresu Średniego Państwa (2055-1650 lat p.n.e.) aż do Okresu Rzymskiego (30 r. p.n.e.-395 lat n.e.).
Grupa ekspertów pod kierunkiem dr Aleksandry Hallmann z Instytutu Kultur Śródziemnomorskich i Orientalnych PAN przebadała dekoracje jednej z wielu kaplic w Karnaku, która do tej pory nie doczekała się kompleksowego opracowania przez naukowców. Jest ona poświęcona bogowi Ozyrysowi Neb-anch/ Pa-weszeb-iad i powstała pod koniec panowania XXV dynastii (VII w. p.n.e.), czyli za czasów króla Taharki oraz Boskiej Adoratorki Szepenupet II.
W ciągu tysiącleci wiele z barwnych polichromii zdobiących egipskie świątynie i grobowce wyblakło lub całkowicie zanikło.
„Taka sytuacja utrudnia badanie historii zabytków egipskich. Z reguły brak polichromii może oznaczać, że albo nie ukończono dekoracji świątyni, została celowo zniszczona lub usunięta, albo że z czasem wyblakła. Nasze ustalenia pomagają nie tylko w lepszy sposób poznać sposoby dekoracji kaplicy, lecz także jej dzieje” – mówi PAP dr Hallmann.
Coraz powszechniej stosowane nowe techniki pozwalają odkryć elementy dekoracji dziś niewidoczne gołym okiem.
Naukowcy zastosowali szerokie spektrum metod – oprócz badań wizualnych również analizę stratygrafii dekoracji kaplicy przy użyciu reflektografii IR, fotografii fluorescencyjnej UV, podczerwieni kolorowej (FCIR).
„W naszym przypadku najbardziej skuteczna okazała się metoda VIL (visible-induced luminescence), która odsłoniła niebieską dekorację badanej przez nas świątyni poświęconej bogu Ozyrysowi Neb-anch/ Pa-weszeb-iad” – opowiada badaczka.
Metoda ta wykorzystuje tzw. bliską podczerwień, której fale nie przekraczają 1000 nm.
Badana przez dr Hallmann budowla, dziś składa się z dwóch połączonych ze sobą pomieszczeń. W jednym z nich dekoracje przedstawiają świat zmarłych, w drugim – żywych. Trwające prace archeologiczne wskazują, że badany budynek był częścią świątyni, składającej się z większej liczby pomieszczeń. Kaplica zachowała się do naszych czasów w nie najlepszym stanie, co utrudnia jej analizy. Okazało się jednak, że dzięki użyciu specjalistycznego sprzętu udało się odkryć niewidoczne gołym okiem elementy dekoracji, w tym wykryć niebieski barwnik, nawet w miejscach, gdzie nie spodziewano się żadnej dekoracji albo zastosowania takiego barwnika.
Niebieski barwnik (tzw. egipski niebieski) jest jednym z najstarszych syntetycznie produkowanych barwników na świecie. Jego właściwości powodują, że iluminuje kiedy poddany jest specjalnemu światłu. To właśnie takie zjawisko wykorzystano w czasie najnowszych badań. Sztuczny barwnik był uzyskiwany w wielofazowym procesie poprzez ogrzewanie w wysokiej temperaturze od 800 do 1000 st. C mieszanki, w której skład wchodziły m.in. węglan wapnia i krzemionki.
„Egipski błękit znajdował się na wszystkich dekorowanych ścianach świątyni, choć gołym okiem można go dzisiaj dostrzec zaledwie w kilku miejscach. Dzięki przeprowadzonym analizom wiemy jednak, że używano go bardzo intensywnie. Ustaliliśmy też, że drobinki błękitnego barwnika dodawano do innych farb używanych przy zdobieniu świątyni, na przykład po to, aby nadać im blask” – opowiada archeolożka.
W jej ocenie zastosowanie różnych specjalistycznych metod może wnieść sporo nowych danych przy badaniu innych świątyń egipskich i budowli, a nawet niewielkich przedmiotów używanych w starożytności na co dzień. Może okazać się, że wyciągnięto błędne dane na ich temat – na przykład uznano, że nie ukończono ich dekoracji. „Dlatego szeroko zastosowane metody fotografii specjalistycznej oraz metod spektrometrycznych połączone z ekspertyzą konserwatorów mają szeroki potencjał w egiptologii, jak i innych dziedzinach nauki” – uważa badaczka.
Badania prowadzone są w ramach misji „Osirian Chapels in Karnak” kierowanej przez prof. Laurent Coulon (IFAO) i prof. Cyrila Giorgi (INARP) i finansowane z grantu Harmonia 8 Narodowego Centrum Nauki.
Źródło: naukawpolsce.pap.pl, autor: Szymon Zdziebłowski
Kupuj świetne e-booki historyczne i wspieraj ulubiony portal!
Regularnie do sklepu Histmaga trafiają nowe, ciekawe e-booki. Dochód z ich sprzedaży wspiera działalność pierwszego polskiego portalu historycznego. Po to, by zawsze był ktoś, kto mówi, jak było!
Sprawdź dostępne tytuły pod adresem: https://sklep.histmag.org/