„Dolabella. Wenecki malarz Wazów” – recenzja i ocena
Red. nauk. Magdalena Białonowska – „Dolabella. Wenecki malarz Wazów” – recenzja i ocena
Tomasz Dolabella był malarzem o dużym talencie artystycznym. Urodził się we Włoszech około 1570 roku, zmarł w roku 1650 w Krakowie. Do Polski na stałe przeniósł się w 1598 roku za sprawą króla Zygmunta III Wazy. Dolabella był artystą, który malował dla Wazów, biskupów i opatów. Od samego początku pracy na królewskim dworze wyróżniał się erudycją artystyczną, dobrym przygotowaniem do wykonywania sztuki malarskiej oraz nieprzeciętnym sposobem myślenia artystycznego. Do polskiego malarstwa wprowadził elementy sztuki weneckiej. Tworzył wielkoformatowe płótna, które cechuje niezwykła dynamika opowiadająca pewną historię. Niestety czas nie był łaskawy dla dzieł malarza Wazów. Większość obrazów nie przetrwała do dzisiejszych czasów, zostały zniszczone podczas wojen bądź spłonęły. Dzieła, które się zachowały, można głównie znaleźć w obiektach sakralnych.
Katalog poświęcony malarstwu Tomasza Dolabelli, który otrzymałam do recenzji, nie jest zwykłym katalogiem. Nie zawiera tylko spisu dzieł artysty. Zamieszczenie jedynie obrazów mogłoby zakłopotać czytelnika niewtajemniczonego w twórczość tego barokowego malarza. Wykaz obrazów poprzedzają eseje i kalendarium, dzięki którym można zapoznać się z historią Tomasza Dolabelli.
Biorąc katalog do ręki, zapoznajemy się najpierw ze słowem wstępnym autorstwa prof. dra hab. Wojciecha Fałkowskiego oraz z wprowadzeniem dr Magdaleny Białonowskiej. Oboje wskazują, że do organizacji pierwszej w Polsce wystawy dzieł Tomasza Dolabelli przyczynił się zdecydowany wpływ tego weneckiego artysty na polskie malarstwo. Ponadto ze słów wstępnych i wprowadzenia dowiadujemy się, że autorem koncepcji wystawy jest Jerzy Żmudziński, który przez wiele lat zajmował się badaniem malarstwa Tomasza Dolabelli.
Po słowach wstępu, w których poznajemy krótką biografię malarza Wazów oraz cel i charakter wystawy, przechodzimy do dwóch obszernych esejów: „Wenecja w kulturze europejskiej” autorstwa prof. dra hab. Krzysztofa Pomiana oraz „Wenecja – Polska – Dolabella” Jerzego Żmudzińskiego.
Esej „Wenecja w kulturze europejskiej” jest znakomitym wprowadzeniem do zrozumienia charakteru dzieł Tomasza Dolabelli. Artysta ten kształcił się bowiem w Wenecji, w pracowni Antonia Vassilacchiego. W pełni naturalne jest więc to, że obrazy malarza Wazów posiadają cechy charakterystyczne dla malarstwa weneckiego, które od końca XV wieku do kresu wieku XVIII było najsławniejszą i najbardziej reprezentatywną sztuką wenecką (s. 31). Malarstwo weneckie, odrębne od innych „szkół” malarstwa włoskiego, zachwycało wielu europejskich dworzan i monarchów. Niemal każdy władca chciał mieć obraz namalowany w stylu weneckim. Pozyskiwano w tym celu włoskich malarzy, którzy pobierali nauki w weneckich szkołach malarskich. Temat fenomenu kultury weneckiej interesuje wielu badaczy. Jednym z nich jest prof. Krzysztof Pomian, który w swoim eseju pochyla się nad tematem wpływu Wenecji na kulturę społeczeństw europejskich od czasów późnego średniowiecza po współczesność.
Kolejny esej zatytułowany „Wenecja – Polska – Dolabella” pokazuje związki pomiędzy Polską a Wenecją, opowiada o wzajemnych relacjach w różnych dziedzinach życia społecznego. Najwięcej jednak miejsca autor poświęca dwóm tematom. Pierwszy dotyczy weneckiego malarstwa w Polsce w czasach panowania Wazów. Drugi skupia się wokół stanu i nurtów badań nad malarstwem weneckim. Autor eseju wskazuje trzy kierunki w nowszych badaniach nad weneckim malarstwem XVI i XVII wieku, które nie były dotąd brane pod uwagę w badaniach nad twórczością Tomasza Dolabelli. W ten sposób rozważania Jerzego Żmudzińskiego stanowią wartościowy wkład do badań nad malarstwem artysty Wazów.
Kolejną potrzebną propozycją jest kalendarium opracowane przez Jerzego Żmudzińskiego. Na blisko czterdziestu stronach autor przedstawia poszczególne fakty z życia weneckiego artysty. Ponadto, jak możemy przeczytać we wprowadzeniu do katalogu, Żmudziński: „konfrontuje fakty zaczerpnięte z archiwaliów i będące rezultatem jego badań z nieudokumentowanymi przekazami wynikającymi z popularności artysty i jego dzieł, a utrwalonymi przez badaczy XIX i XX w.” (s.10). W ten sposób czytelnik niewtajemniczony w życiorys Tomasza Dolabelli otrzymuje wiele rzetelnych informacji o tym weneckim artyście, z kolei osoby mające ogólne pojęcie o twórczości malarza Wazów mogą zweryfikować posiadaną już wiedzę, pogłębić ją i uporządkować.
Ostatnią część katalogu stanowi spis dzieł Tomasza Dolabelli. W publikacji zamieszczono ponad 20 obrazów, każdy znajduje się na osobnej stronie, co sprzyja skupieniu. Dodatkowo percepcję dzieł ułatwiają duże fotografie. Warto odnotować, że pod każdym obrazem zamieszczono informacje na temat: lat powstawania dzieła, technice jego wykonania, rozmiaru obrazu oraz miejsca, w którym się znajduje.
Trudno znaleźć wady katalogu poświęconego twórczości Tomasza Dolabelli. Publikacja jest ciekawa, dokładna, spójna. Czyta się ją przyjemnie. Na pozytywny odbiór katalogu wpływa także duża ilość zdjęć poszczególnych obrazów, dokumentów przedmiotów oraz budynków i ich wnętrz, które doskonale uzupełniają bądź obrazują dany fragment tekstu. Krótko mówiąc, katalog i wystawa dzieł Tomasza Dolabelli w Zamku Królewskim w Warszawie stanowią kompendium rzetelnej wiedzy o życiu i twórczości malarza Wazów.