Dariusz Błaszczyk – „Brat generała. Jerzy Sosnkowski (1893–1954)” – recenzja i ocena
Dariusz Błaszczyk – „Brat generała. Jerzy Sosnkowski (1893–1954)” – recenzja i ocena
Jerzy Sosnkowski jest postacią stosunkowo małą znaną, zwłaszcza jeśli porównać go ze słynnym bratem Kazimierzem, który zapisał się w historii jako działacz niepodległościowy, wpływowy wojskowy i polityk. „Brat generała”, jak nazywano go w międzywojennym środowisku architektów warszawskich, związał swoje życie z działalnością artystyczną. Z zawodu architekt, w 1929 r. ukończył studia na Politechnice Warszawskiej, zajmował się projektowaniem wnętrz, mebli, neonów, scenografii teatralnych i filmowych, grafiką, ilustratorstwem, publicystyką oraz literaturą. Do jego najsłynniejszych realizacji należy budynek kina Atlantic, zaprojektowany wspólnie z Juliuszem Żórawskim. Sosnkowski był wielkim entuzjastą i piewcą nowoczesności we wszystkich jej aspektach, co znajdowało odbicie w szerokiej i różnorodnej aktywności artystycznej.
Dariusz Błaszczyk w monografii „Brat generała. Jerzy Sosnkowski (1894–1954). Architekt, projektant wnętrz, rysownik, pisarz” wydanej przez Centrum Architektury, odkrywa przed czytelnikami tę nietuzinkową i wszechstronnie utalentowaną postać. Autor jest historykiem sztuki, reżyserem filmowym i teatralnym oraz kuratorem wystaw, zajmującym się szczególnie tematyką związaną z architekturą, czego wyrazem jest monografia „Juliusz Żórawski. Przerwane dzieło modernizmu”. Badania nad tą książką zainspirowały Dariusza Błaszczyka do zgłębienia działalności Jerzego Sosnkowskiego, barwnego, wszechstronnie utalentowanego artysty, który został właściwie zapomniany w historii polskiej architektury i sztuki. Szeroko zakrojona kwerenda w gazetach, czasopismach, archiwach, wspomnieniach i pamiętnikach pozwoliła autorowi na przedstawienie najpełniejszego do tej pory życiorysu Jerzego Sosnkowskiego.
Książka podzielona została na rozdziały prezentujące różnorodne przejawy artystycznej aktywności bohatera. Pokrótce opisując dzieciństwo, młodość, służbę w wojsku i początki studiów, autor przechodzi do lat 20. ubiegłego wieku, kiedy Sosnkowski, jeszcze bez dyplomu, rozpoczynał swoją działalność jako grafik, ilustrator i projektant. Rozmiłowany w modernizmie, był jego gorącym orędownikiem, czemu wyraz dawał w reportażach i artykułach wymienianych w recenzowanej publikacji, w których zajmująco podejmował wielorakie aspekty nowoczesności, zarówno artystyczne, jak i cywilizacyjne. Liczne nawiązania do publicystycznej działalności bohatera służą nie tylko zilustrowaniu jego aktywności na tym polu, ale również ukazaniu jego poglądów i charakteru.
Kolejne rozdziały opisują Sosnkowskiego jako architekta nowoczesnych budynków i wnętrz, autora licznych projektów konkursowych, felietonów poświęconych architekturze oraz jako inspektora artystycznego. Wojenne i powojenne losy bohatera były najtrudniejsze do odtworzenia, Dariuszowi Błaszczykowi udało się uzupełnić wiele białych plam w życiorysie, ukazując jego dalsze dzieje na emigracji, ze szczególnym uwzględnieniem pracy artystycznej, zdecydowanie mniej intensywnej w końcowym etapie życia Sosnkowskiego. Słynący z barwnej osobowości, mający opinię bon vivanta, na emigracji znalazł się poza centrum życia towarzyskiego i zmarł w Buenos Aires w skrajnej nędzy.
„Brat generała...” ukazuje przede wszystkim działalność artystyczną Jerzego Sosnkowskiego, w imponujący sposób odtwarza jego dorobek, w tym niezrealizowane projekty, prace nadesłane na liczne konkursy oraz inicjatywy, w których brał udział. Różnorodność talentów nie jest jedynym, co przyciąga w jego postaci. Autor już we wstępie zaznacza, że książka nie jest typową naukową monografią „kolejnego polskiego architekta modernisty” (choć zaopatrzona jest w aparat naukowy), ponieważ jego aktywność była dalece szersza i objawiała się na wielu polach.
Dariusz Błaszczyk zagłębia się w aspekty psychologiczne swojego bohatera, starając się oddać jego charakter. Choć stosunkowo mało informacji otrzymujemy na temat życia małżeńskiego czy rodzinnego, podniesiona jest kwestia relacji ze słynnym bratem Kazimierzem i jej potencjalnego wpływu na karierę architekta. Książka wzbogacona jest licznymi zdjęciami, wykazem prac, spisem międzywojennych publikacji oraz aneksem z wybranymi felietonami, uzupełniającymi kompleksowe przedstawienie sylwetki „brata generała”.
„Brat generała. Jerzy Sosnkowski (1894-1954)” to rzetelnie napisana monografia, oparta na solidnej kwerendzie, która ukazuje bohatera jako więcej niż architekta, zwracając uwagę na szeroką działalność artystyczną na wskroś przenikniętą fascynacją i umiłowaniem nowoczesności. Dariusz Błaszczyk przedstawił swojego bohatera jako człowieka z krwi i kości, dzięki czemu pozycja będzie na pewno przyjemną lekturą nie tylko dla entuzjastów architektury i modernizmu. Zdecydowanie polecam!