Czy „prawdziwy Indiana Jones” odkrył Machu Picchu?
Peru od czasu podbicia przez Hiszpanów, budziło wiele emocji wśród podróżników ze Starego Kontynentu. Odległość i tajemniczość tych terenów do dziś rozpala wyobraźnię pisarzy, twórców gier czy filmów. W „Shadow od the Tomb Raider” Lara Croft udaje się na tereny byłego Imperium Inków. Na tych terenach swoje przygody przeżywał również słynny dr Jones w „Królestwie Kryształowej czaszki” odkrywając miasto nieznane jeszcze reszcie świata.
Pewną inspiracją dla współczesnych twórców mogła być podróż zakończona dotarciem do Machu Picchu. Oto historia poszukiwań Vilcabamby – ostatniej stolicy Inków oraz konsekwencje wyprawy amerykańskiego naukowca Hirama Binghama.
Hiram Bingham szuka Vilcabamby
Hiram Bingham jako młody badacz miał w planach prowadzenie wykładów dotyczących historii Ameryki Południowej. By lepiej przygotować się do zadania postanowił osobiście udać się na miejsce. Jego wojaże od Wenezueli do Kolumbii pozwoliły zdobyć szacunek nie tylko w środowisku naukowym. Bingham został zauważony przez sekretarza stanu, Elihu Roota, który mianował go delegatem na I Panamerykański Kongres Naukowy w Santiago de Chile w 1908 roku.
Mając odpowiednie poparcie, udał się na kolejną wyprawę do Ameryki Południowej. Wówczas w peruwiańskim Cuzco poznał naczelnika prowincji Apurimac. Prefekt Núñez zaproponował mu udanie się do ruin Choqquequirau, Złotej Kołyski, w której rzekomo miał się znajdować inkaski skarb ukryty przed Hiszpanami. Bingham upierał się, że nie jest archeologiem i z archeologią ma niewiele wspólnego, ale ostatecznie uległ namowom, zdając się na dobre maniery. Według Núñeza do ruin jeszcze nikt nie dotarł i Amerykanin miał być pierwszy. Po przybyciu na miejsce okazało się jednak, że przed nim było tam już wiele osób. Podczas eksploracji ruin natknął się na inskrypcje poprzednich wizytujących.
Według tych inskrypcji Choqquequirau odwiedzili: w 1834 roku francuski badacz M. Eugène de Sartiges i dwaj Peruwiańsczycy, José María Tejada oraz Marcelino León, a w 1861 roku José Benigno Samanez(„pro Presidente Castilla”), Juan Manuel Rivas Plata i Mariano CIsneros. Czwartego lipca 1885 roku trzej Almanzasowie, Pío Mogrovejo i grupa robotników robili, co mogli, aby odnaleźć skarb, ale na próżno (Bingham 1982).
Po wydarzeniach z Choqquequirau Bingham postanowił lepiej poznać dzieje inkaskie, znaleźć nowe ruiny i zapisać się na kartach historii. Za cel obrał sobie znalezienie Vilcabamby, ostatniej stolicy Inków.
Aby zrozumieć czym była Vilcabamba i dlaczego miejsce to było tak ważne, należy cofnąć się do czasów hiszpańskiego podboju Imperium Inków. Realnie panującym władcą był w tym czasie Atawallpa, który nie mógł jednak rozstrzygnąć wojny o sukcesję ze swoim przyrodnim bratem Waskarem Inką. Ostatecznie sporu nie zakończyła nawet śmierć Waskara Inki, który jako mumia mógł przemawiać za pośrednictwem najbliższej rodziny. Jego młodszy brat, Manqu Inka Yupanki, stanął początkowo po stronie Francisca Pizarra, konkwistadora odpowiedzialnego za podbój państwa Inków. Wzgardzany przez Hiszpanów Manqu Inka postanowił wydostać się z podbitego przez nich Cuzco, a następnie zbierając armię dokonał oblężenia miasta. Po niepowodzeniu wycofał się do twierdzy Ullantaytampu, a następnie do wspomnianej już Vilcabamby, gdzie został zamordowany. Vilcabamba stała się nową i ostatnią stolicą państwa inkaskiego (albo jak niektórzy twierdzą „nowoinkaskiego”), skąd wojnę partyzancką prowadzili kolejni władcy. Ostatecznie Vilcabamba upadła 24 czerwca 1572 roku, w czasach panowania Tupaca Amaru.
Hiram Bingham i „odkrycie” Machu Picchu
W 1910 roku Hiram Bingham planował nową ekspedycję. Dzięki uprzejmości i hojności znajomych udało mu się pozyskać geologia i geografa w postaci profesora Isaiaha Bowmana, a także przyrodnika – profesora Harrego Foota oraz doktora Wiliama Ervinga jako lekarza. Dołączył do nich również topograf Kai Hendrikson, inżynier o nazwisku Tucker oraz asystent Binghama – student Paul Lanius. Ekspedycja Peruwiańska z Yale rozpoczęła pracę w 1911 roku. Cel był dobrze znany.
Wyprawa Binghama zaczęła się ponownie w Cuzco. Pierwszym przystankiem ekspedycji było miasto Ollantaytambo (keczua: Ullantaytampu). Miasto miało rozwinięty system nawadniający, tarasy uprawne, które stały się już praktycznie symbolem inkaskich miast (twórcy serii gier Sid Meier’s Civilization dodali tarasy uprawne jako specjalny element zabudowy terenu dla cywilizacji Inków). Miasto jest zamieszkiwane do dziś, choć jego dzielnica mieszkalna znacznie się różni. To właśnie do tego miejsca wycofał się Manqu Inka po ucieczce z Cuzco.
Polecamy e-book Kacpra Nowaka – „Konkwista. W imię Boga, złota i Hiszpanii”
Bingham dotarł do jeszcze jednego punktu, do którego wycofał się Manqu Inka. To Vitcos, które obok Vilcabamby było ważnym ośrodkiem oporu Inkaskiego podczas walki z Hiszpanami. Przez pewien czas uczony utożsamiał to miejsce z ostatnią stolicą Inków, a później uważał, że był to ważny element struktury państwa w ostatnich latach jego funkcjonowania. Pozytywnie do tych relacji podchodził w 1913 roku Henry Vignaud na łamach francuskiego czasopisma, ukazując badania Binghama jako podstawę dla nowych odkrywców. Stwierdził on również, że Bingham „spenetrował cały region, który Peruwiańczycy zajmowali podczas ostatniego czasu ich niepodległości” [tłum. własne]. W kwestii Vitcos Amerykanin miał rację, było ono ważnym elementem ostatnich lat inkaskiej państwowości. To stamtąd dotarł do Vilcabamby Tupac Amaru.
Po opuszczeniu okolic Vitcos Bingham dotarł do niewielkiej zabudowy, znajdującej się w dżungli. Po obejrzeniu ruin doszedł do wniosku, że są one zbyt małe, aby być Vilcabambą. Stwierdził też, że Manqu Inka nie skusiłby się na małpie mięso, jakie spożywali okoliczni mieszkańcy. Uczony nie wziął jednak pod uwagę ważnego czynnika, jakim była sytuacja panująca ówcześnie w kraju. Prawowitą stolicę okupowali Hiszpanie, Manqu Inka zbudował to miasto, nie mając takich możliwości logistycznych i budowlanych jak jego przodkowie. Nie sprawując realnej władzy, szukał miejsca dogodnego do schronienia się. Trudnodostępna dżungla wydawała się wyborem logicznym.
Możliwe, że gdyby Bingham został na miejscu dłużej i rozpoczął wykopaliska, to trafiłby na ślady po hiszpańsko-inkaskich walkach (odkryte później). Być może wtedy doszedłby do wniosku, że w istocie dotarł do ruin, których szukał. Hiram Bingham opuścił jednak Vilcabambę, ostatnią stolicę i ostatni bastion inkaskiej państwowości, miejsce rządów ostatnich Sapa Inków – Manqu Inki, Sajri Tupaca, Titu Kusi Yupanki oraz sławnego Tupaca Amaru. Amerykański podróżnik udał się dalej, w poszukiwaniu miejsca, które właśnie za sobą zostawił.
Jak zostać odkrywcą?
Podczas podróży grupa natknęła się na chatę Malchora Arteagi. Jego dom służył za swego rodzaju noclegownię dla podróżnych. Podczas rozmowy z wojskową eskortą, nadaną wcześniej przez prefekta Núñeza, miejscowi dowiedzieli się czego szukają przybysze. Ci zaś uzyskali informację, że na przełęczy łączącej Hauyna Picchu i Machu Picchu znajdują się ruiny. Arteaga zgodził się pełnić rolę przewodnika za co otrzymał jednego sola – równowartość 50 centów co według Binghama było trzy lub czterokrotnością zwykłej zapłaty w tej okolicy.
Ekspedycja wyruszyła w góry 24 lipca. Po prowizorycznym moście przez rzekę Bingham przedzierał się na czworakach. Miejscowi rolnicy pokierowali grupę dalej przez zarośla. Po niedługim czasie Amerykanin ujrzał tarasy uprawne, a chwilę później stanął przed pozostałościami inkaskich domów i półkolistą budowlą, którą porównał do Świątyni Słońca. Dotarcie do ruin przyniosło mu niesamowitą sławę. Odkrycie ruin Machu Picchu jest dziś powszechnie utożsamiane jest z nazwiskiem naukowca z Yale. Nawet rząd peruwiański legitymował Binghama jako odkrywcę Machu Picchu, o czym najlepiej świadczy wydarzenie zorganizowane 24 lipca 2011 roku z okazji stulecia dotarcia ekspedycji do ruin. Wówczas światło dzienne ujrzało również pewne niewygodne zdjęcie. Podczas pobytu w Machupicchu (a właściwie Huaynapicchu), Hiram Bingham wykonał zdjęcie inskrypcji:
Augusto Lizárraga 14 de Julio-1902
Inskrypcja przedstawia nazwisko Agustina Lizárraga Ruíza, lokalnego dzierżawcy ziemskiego. Napis widniał wewnątrz lewego otworu okiennego Świątyni Trzech Okien. Aktualnie na próżno go szukać – w 1912 roku został usunięty.
Bingham nie tylko nie sprawdził się jako „odkrywca”, ale również badacz. Nie miał on bowiem wykształcenia archeologicznego, a jego kopalnictwo w celu pozyskiwania artefaktów mijało się z podejściem naukowym (nawet na ówczesne standardy).
Każde miejsce ma swojego odkrywcę. Pytanie kto nim jest. Osoba, która dociera do jakiegoś miejsca jako pierwsza czy ta, które swoje dotarcie odpowiednio zaprezentuje opinii publicznej? Pierwszeństwo Binghama krytykowano już w 1913 roku, ale odpowiedni marketing i pieniądze uczyniły z Binghama odkrywcę Machu Picchu. Sam do końca życia był przekonany, ze odkrył ostatnią stolicę Inków, Vilcabambę.
Zapisz się za darmo do naszego cotygodniowego newslettera!
Bibliografia:
Bastante J. M., Las trabajos de las Expediciones Peruanas de Yale en la llaqta de Machupicchu, ,,Machupicchu, Investigaciones Interdisciplinarias”, t. 1., GD Impactos, Lima 2020.
Bauer B. S., Halac-Higashimori M., Cantarutti G. E., Voices from Vilcabamba: Accounts Chronicling the Fall of the Inca Empire, 2016.
Bauer B. S., Santa Cruz J. F., Silva M. A., Vilcabamba and the archaeology of Inca Resistance, 2015.
Bingham H., Zaginione Miasto Inków, tłum R. Krzanowska, Wydawnictwo Literackie, Kraków 1982.
Cox Hall A., Collecting a “Lost City” for Science: Huaquero Vision and the Yale Peruvian Expeditions to Machu Picchu, 1911, 1912, 1914-15, ,,Ethnohistory” n. 59, wiosna 2012
Cramer M., The Site Called ‘Machu Picchu’ Had Another Name First, Researches Say, „New York Times”, 6 kwietnia 2022 [dostęp 01.04.2023]:
Kania M., Machupicchu, Między archeologią i polityką, Universitas, Kraków 2013.
Mujica E., Ollantaytambo: Ciudad Inka, Revista de Diseño y Construcción, nr 84, 11.1993.
Redalado de Hurtado L., El Inca Titu Cusi Yupanqui y su tiempo, Pontificia Universidad Catolica del Perú, Lima 1997.
Vignuad H., Vitcos, the last Inca Capital, (Vitcos, la derniére capitale des Incas), Hiram Bingham, ,,Jurnal de la Société des Américanistes”, t. 10, nr 1., Paryż 1913.
redakcja: Jakub Jagodziński