Czarno-biała strona orientu – tunezyjskie Sousse
Sousse, zwane także Susa, to trzecie co do wielkości miasto Tunezji, założone przez Fenicjan w IX w p.n.e. Największą atrakcją miasta jest medyna, na terenie której znajduje się meczet i ribat. By wejść do medyny najlepiej udać się na Place Farhat Hached – tu zaczynają się jej główne ulice. Ten fragment miasta to właśnie orient z kolorowych fotografii – gwar, przepych różnobarwnych tkanin, mosiężnych figur, malowanych naczyń, skórzanych toreb i butów, zapach kadzideł, setki bazarowych stoisk, przekrzykujący się sprzedawcy... To jest to znane oblicze Tunezji. Omiń bazarowe stoiska, przedrzyj się przez zaczepiających Cię sprzedawców, oddal się od głównego wejścia i idź przed siebie, a dotrzesz do oblicza drugiego. Do miejsc, w których nie zobaczysz turystów, w których znajdziesz zwyczajność, codzienność, niedoskonałość – krzywe ściany, stare okna, kurz i odpadające ceramiczne płytki. Odpychające? A może właśnie to jest piękne?