Co ciekawego oferuje wydawnictwo Bellona w marcu?
Są takie życiorysy, w których nic się nie zgadza. Fikcja miesza się z prawdą i ta ostatnia z czasem się zaciera. Bywa, że w końcu łatwiej uwierzyć w fikcję niż w prawdę. Lata mijają, świadkowie odchodzą, fakty się gubią i pozostają jedynie fragmenty opowieści. A opowieść jest zawsze prawdziwa. Minęło dziesięć lat, odkąd Remigiusz Grzela wyruszył w biograficzną podróż z Ireną Gelblum: łączniczką Żydowskiej Organizacji Bojowej w getcie warszawskim, członkinią Mścicieli, którzy tuż po wojnie odpłacali Niemcom za Holokaust, krótko mieszkanką Palestyny, dziennikarką, która wróciła do komunistycznej Polski, by ją opuścić w efekcie antysemickiej nagonki w 1968 roku, wreszcie poetką i tłumaczką literatury polskiej we Włoszech, skąd z powrotem przyjechała do kraju urodzenia, aby w nim umrzeć w 2009 roku. Efektem tych poszukiwań była publikacja Wybór Ireny z 2014 roku. Teraz autor zmierzył się z jej życiem jeszcze raz, pozyskując nowe relacje i dokumenty. Jak sam pisze: „Choć Irena stała mi się bliższa i ujrzałem w niej człowieka z krwi i kości, to nadal pozostaje tajemnicza i nieuchwytna. Taka była dla wszystkich, którzy się z nią zetknęli. O takiej też opowiadam Czytelnikom…”.
Książkę „Trzy życia Ireny Gelblum” zamówicie pod tym linkiem!
Przebieg i znaczenie bitwy o Kraków, jaka rozegrała się na przedpolach miasta w listopadzie i grudniu 1914 roku, jest znane niewielu Polakom. To tu, na przedpolach Krakowa, wojska austro-węgierskie powstrzymały główny impet jesiennej rosyjskiej ofensywy. Taktyczny sukces nie ograniczył się tylko do uratowania miasta przed wojskami rosyjskimi. Bitwa krakowska stworzyła grunt do strategicznych zwycięstw w bitwach pod Limanową (2-12 grudnia 1914) i pod Gorlicami (2-12 maja 1915), dzięki którym walki na froncie wschodnim I wojny już nigdy nie powróciły pod Kraków, przeniosły się do Galicji Wschodniej, na Litwę i Wołyń.
Była to pierwsza znacząca wygrana bitwa przez wojska austro-węgierskie. Po stronie zysków oprócz odzyskania inicjatywy strategicznej, należy zapisać odzyskanie poczucia wartości bojowej, podniesienie ducha bojowego żołnierzy. Zwycięstwo wpłynęło dodatnio na spoistość wielonarodowej armii, podniosło jej szacunek w oczach niemieckiego sojusznika i zahamowało defetystyczne nastroje, które panowały szczególnie w polskim społeczeństwie Galicja. Dla Austro-Węgier oznaczała ocalenie na jakiś czas przed katastrofą przegranej wojny.
Książkę „Kraków 1914” zamówicie pod tym linkiem!
Polecamy również pozostałe książki, które Wydawnictwo Bellona ma w swojej ofercie!