Co ciekawego oferuje wydawnictwo Bellona w grudniu?
Po klęskach nad Jeną i Auerstädt w październiku 1806 roku armia pruska rozpoczęła generalny odwrót przed wojskami Cesarza Francuzów Napoleona I. W drodze nad Odrę machina wojenna króla Prus Fryderyka Wilhelma III zaczęła się rozpadać. W listopadzie 1806 roku Wielka Armia wkroczyła na ziemie polskie. Rozpoczęła się tzw. pierwsza wojna polska Napoleona. Ścigając pruskie niedobitki, wojska francuskie dotarły nad Wisłę. Z drugiej strony nadciągała armia rosyjska, przysłana przez cara Aleksandra I na pomoc Prusakom. Walki przybrały na zaciętości. Trudne warunki drogowe, pogodowe i aprowizacyjne dodatkowo utrudniały działania. Osobną „małą wojnę" z Francuzami toczył korpus pruski von Lestocqa, m.in. pod Bieżuniem czy Działdowem. W grudniu 1806 roku Napoleon podjął próbę zakończenia kampanii zimowej. Doprowadziło to do dwóch dramatycznych i krwawych bitew stoczonych tego samego dnia - 26 grudnia - pod Pułtuskiem i Gołyminem. Nie udało się wówczas rozbić wojsk rosyjskich, a wojna miała potrwać jeszcze pół roku. O kampanii zimowej 1806 roku na ziemiach polskich opowiada nowa książka Szymona Jagodzińskiego.
Książkę „Pułtusk-Gołymin 1806” zamówicie pod tym linkiem!
Ostatni i największy konflikt pomiędzy Rzymem a Galami rozpoczął się w 58 roku p.n.e. i przeszedł do historii jako wojna galijska. Pretekstu do podboju Galii dostarczyli Rzymianom sami Galowie, a dokładniej plemię Helwetów, które opuściło swoje siedziby, aby znaleźć dla siebie nowe, lepsze miejsce do życia na zachodzie, w pobliżu wybrzeży Atlantyku. Chcieli przejść przez terytorium rzymskie i liczyli, że namiestnik Galii Narbońskiej zezwoli im na to. Źle trafili, bo zarządcą prowincji był prokonsul Gajusz Juliusz Cezar, jeden z najsławniejszych wodzów i polityków w dziejach Rzymu, wówczas dopiero wspinający się po szczeblach kariery. Po jego odmowie Helweci ruszyli przez ziemie Galów. To z kolei dało Rzymianinowi argument, aby interweniować zbrojnie w Galii i ziścić swój sen o wielkości.
Cezar przeprowadził dwie kampanie: pierwszą przeciwko Helwetom, których pokonał pod Bibracte, drugą zaś przeciwko Germanom pod wodzą Ariowista, którym zadał klęskę w Górnej Alzacji, u podnóża Wogezów. Barwnie opisuje te zmagania Tomasz Romanowski.
Książkę „Bibracte-Wogezy 58 p.n.e.” zamówicie pod tym linkiem!
Polecamy również pozostałe książki, które Wydawnictwo Bellona ma w swojej ofercie!