Bastylia. Niezamierzone starcie
Bastylia była początkiem końca Burbonów
W 1789 r. monarchia francuskich Burbonów dobiegała końca. Nieudolny Ludwik XVI zasiadł na tronie w 1774 r., w wieku 20 lat, jako następca swego dziadka, Ludwika XV. Rządy Ludwika XVI były pasmem wielu nieszczęść. Wystarczy wspomnieć o odrzucaniu reform (według władcy zbyt radykalnych) usprawnienia skostniałego systemu monarchii absolutnej, przez stopniowe wprowadzanie do uczestnictwa reprezentantów tak zmarginalizowanego stanu trzeciego. Prowadzona w ten sposób polityka doprowadziła do załamania monarchii. Jeszcze w 1789 r. należało zrezygnować z obrony przywilejów i absolutyzmu. Ludwika XVI wyniósł, a następnie zmiażdżył, wadliwy system rządzenia, którego nie potrafił zreformować. A mógł zostać przecież dobrym kartografem, zegarmistrzem lub ślusarzem. Katastrofa była nieuchronna.
Bezkrwawe starcie?
Wyraz „bastylia” wywodzi się od słowa „bâtir”, co oznacza budować. Pierwotnie brama św. Antoniego była częścią murów obronnych. Budowa twierdzy rozpoczęła się z rozkazu przełożonego (prewota) kupców, Etienne’a Marcela, a zakończyła za rządów Karola V (1364 – 1380). Z biegiem lat zmieniała swój wygląd. Otrzymała osiem wież, o wysokości 25 metrów każda, połączonych trzymetrowej grubości kurtynami. Fasada ozdobiona była zegarem. Przednia część Podwórca nazwana została Wielkim Dziedzińcem, a tylna Dziedzińcem Studziennym (ze względu na znajdującą się tam studnię).
Przeczytaj także:
Za panowania Ludwika XIII Bastylia stała się więzieniem państwowym. W lipcu 1789 r. znajdowało się w niej siedmiu więźniów, którzy nie żyli wcale w bardzo trudnych warunkach. Jeden z nich, markiz de Sade, podburzał lud wykrzykując ze swej celi za pomocą kloacznej rury, że w więzieniu morduje się więźniów. Gubernator wysłał go do szpitala psychiatrycznego.
W 1789 r. gubernatorem Bastylii został Bernard René Delaunay. Miał do dyspozycji jedynie 11 dział ośmiofuntowych i 4 działa czterofuntowe. Działa ustawiono na lawetach okrętowych, z których można było oddać tylko jeden strzał. Obsługiwali je inwalidzi, którzy nie mogli sprawnie działać. 10 VII nocą wybito dwa otwory strzelnicze w dwu wieżach, przez które widniały działa.
14 VII około godziny 10 przed Bastylią pojawił się tłum, domagający się od gubernatora usunięcia dział z wież. Wówczas wysłano pierwszą deputację do gubernatora, który tłumaczył, że do usunięcia dział niezbędny jest rozkaz króla. Deputacja odeszła z niczym. Około godz. 11:30 tłum się powiększył. Władze miejskie postanowiły wysłać do gubernatora drugą deputację na czele adwokatem Thuriotem de la Rozièrem. I tym razem się nie powiodło.
Gdy około godz. 14 Thuriot oddalił się, tłum zaczął wołać: „zdrada!”. Rozpoczęły się przygotowania do ataku. Gubernator Delaunay rozkazał inwalidom opuścić przedzamcze i schronić się do Bastylii. Ok. godz. 14:30 rozległy się pierwsze strzały. Nie wiadomo kto strzelał – atakujący czy załoga Bastylii.
W toku przepychanek uformował się stały komitet, który posłał trzecią deputację do gubernatora. Kiedy odmówił w niej udziału jeden z delegatów, komitet uformował czwartą delegację. Ku zwodzonemu mostowi szedł jeden z jej uczestników. Wówczas rozległa się salwa i trzech ludzi mu towarzyszących pada na ziemię. Misja delegacji była skończona – nie było mowy o pertraktacjach.
Iskra na beczce prochu
Salwa ta, oddana ok. godz. 16:00 na rozkaz Delaunaya stała się punktem zwrotnym w działaniach przeciwko Bastylii. Poczytano ją jako drugą zdradę gubernatora.
Wtedy jeden z uczestników tłumu, niejaki Santerre, podporządkował sobie kilkudziesięciu atakujących i uznał, że trzeba podpalić most zwodzony i bramę broniącą wejścia do fortecy. Tak też uczyniono, po czym udano się do pomieszczeń znajdujących się wewnątrz Bastylii. Delaunay widząc, jak tłum rabuje jego siedzibę i wynosi osobiste rzeczy, wydał Szwajcarom rozkaz ponownego otwarcia ognia. To w tej fazie walki padło najwięcej ofiar.
Tymczasem na ratusz miejski (znajdujący się na placu de Grève, na drugim końcu ulicy – naprzeciw Bastylii) przywieziono jakiegoś człowieka, przy którym znaleziono dwa listy podpisane przez dowódcę wojsk na Polu Marsowym, adresowane do gubernatora Delaunaya, które zapowiadały rychłą pomoc. Ok. godz. 16:30 przed Bastylią pojawili się gwardziści i mieszczanie. Wzburzony tłum nie reagował na wezwanie i nie chciał opuścić dziedzińców. By zrobić miejsce żołnierzom, oficerowie oddali z armaty ślepy strzał, który spowodował ucieczkę tłumu.
Delaunay z wolna godził się na kapitulację. Chciał jednak, by poddanie się miało urzędowy charakter, więc zostało przyjęte przez reprezentanta władz miejskich.
Gubernator wyjął klucz, by uruchomić kołowrót do opuszczenia zwodzonego mostu, ale oddał go kapralowi Gaillardowi, by nie brać na siebie całej odpowiedzialności za wpuszczenie tłumu do środka. Tłum rozlał się bezładnie po Bastylii. Inwalidzi starali się dać do zrozumienia, że są sercem z tłumem; Szwajcarzy złożyli broń.
Lubisz czytać artykuły w naszym portalu? Wesprzyj nas finansowo i pomóż rozwinąć nasz serwis!
Najgorszy wyrok z rąk ludu czekał jednak gubernatora. Woźny sądowy, Maillard, wskazał go jednemu z grenadierów, który wyrwał gubernatorowi laskę ze złoconą gałką. Była w niej ukryta szpada, którą gubernator zamierzał się przebić. Rychło zapadła decyzja o przetransportowaniu go do ratusza. Na dziedzińcu jednak pchnięto go szpadą. Tłum okładał go pięściami, kopał, opluwał. Dopiero przed ratuszem gubernator stawił opór, stał się bardziej agresywny, żądał, by go zabito. Nieumyślnie kopnął w podbrzusze kucharza Felixa Desnotsa. Ktoś w odwecie pchnął Delaunaya bagnetem w brzuch. Gubernator po chwili już nie żył – pozbawiono go głowy, a Desnots nadział ją na widły i z taką „zdobyczą” orszak ruszył przez Paryż. Wieczorem w identyczny sposób zginął prewot kupców, Flesselles.
Bastylia kapitulowała, ale nie została wzięta szturmem. To ówczesna prasa paryska rozpoczęła tworzenie legendy, że stołeczny lud zdobył Bastylię, traktowaną jako symbol królewskiego despotyzmu. Zadając śmierć gubernatorowi i prewotowi kupców lud paryski targnął się na reprezentantów władzy królewskiej. A ta podczas zachodzących wydarzeń, zachowała się biernie.
Wieczorem 14 VII pojawił się Pierre Franҫois Palloy, który od następnego dnia zaczął burzyć fortecę. Burzenie Bastylii uznano za czyn patriotyczny, który trwał do początku 1791 r.
Bastylia – zapomniana twierdza
Jakie były losy Bastylii po wydarzeniach z 1789 roku? W 1793 r. wzniesiono na miejscu twierdzy gipsową fontannę z posągiem bogini Iris. W czasach Konsulatu i I Cesarstwa Napoleon Bonaparte zaczął realizować program zapewnienia wody pitnej Paryżowi. Kanał Saint-Martin przebiegał przez tereny dawnej Bastylii. W 1803 Bonaparte nakazał założyć okrągły plac na miejscy fortecy, a pośrodku wznieść okrągły basen. W 1808 r. cesarz wydał polecenie, by basen ozdobić fontanną w kształcie słonia. Słoń, o wysokości 15 m. i długości 20 m., gotowy był w 1813 r. W 1814 r. cesarz rozkazał, aby zastąpić ją odlaną z brązu.
W lipcu 1830 r., po obaleniu dynastii burbońskiej, Ludwik Filip Orleański nakazał wznieść w tym miejscu „Kolumnę rewolucji lipcowej”, na której znajdują się 504 nazwiska jej wojowników. Szczyt kolumny wieńczył posąg Geniusza Wolności. Całość była gotowa w 1840 r. Ludwik Filip mógł na nią spoglądać jedynie 8 lat, bo w 1848 r. i on został obalony.
Kiedy zlikwidowano monarchię i wprowadzono III Republikę francuską w 1871 r., komunardzi usiłowali zniszczyć kolumnę lipcową. Nie udało im się, stoi do dnia dzisiejszego.
14 VII 1974 r. prezydent Valéry Giscard d’Estaing jedyny raz przeniósł tu defiladę wojskową; zwykle odbywa się ona od placu Gwiazdy do placu Zgody.
Plac Bastylii zyskał na znaczeniu za jego następcy, Franҫois Mitteranda. To tu w maju 1981 r. tłumy Paryżan świętowały jego zwycięstwo w wyborach. To tu w 1989 r. odbyła się część uroczystości związanych z okazji dwusetnej rocznicy wydarzeń lipca 1789 r. Wówczas otwarto gmach nowej Opery, która nosi miano Bastylii (Opéra de la Bastille). Z tamtych lat zachował się jedynie fragment kamiennego obramowania fosy. Elementy jednej z wież Bastylii, odnalezione podczas budowy linii metra w 1899 r., znajdują się na uboczu skweru Henri-Galli.
Bibliografia:
- Bielecki Robert, Bastylia 1789, wyd. Bellona, Warszawa 1991.
- Żywczyński Mieczysław Historia Powszechna 1789-1870, wyd. PWN, Warszawa 2002.
Redakcja: Antoni Olbrychski