Andrzej Piasecki – „Wiek burzy i spokoju. Kalendarium dziejów Polski 1918-2018” – recenzja i ocena
Słowo „kalendarium” użyte w tytule recenzowanej publikacji może nieco wprowadzać w błąd. Książka nie przypomina bowiem klasycznego kalendarium. Chyba każdy pod tym pojęciem wyobraża sobie suchy spis dat i faktów. W tego rodzaju publikacjach zazwyczaj otrzymujemy skrupulatnie przygotowane zestawienie wydarzeń, jakie miały miejsce w danym roku. Wyliczenie tak wielu faktów i dat zwykle jest nużące, choć bardzo często pomocne w nauce, ale także porządkujące wiedzę i korzystają z niego nawet specjaliści.
Wiek burzy i spokoju nie powiela tego schematu. Autorem książki jest Andrzej Piasecki, historyk i politolog, wykładowca na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie. Opisując historię ostatnich stu lat Polski z każdego roku wybrał jedno wydarzenie – w jego ocenie najważniejsze i kluczowe dla zrozumienia dziejów naszego kraju. Nie ograniczył się jedynie do przedstawienia samych faktów. Opisując wydarzenia i różne zjawiska, poddał je swojej ocenie i analizie (walor ten dostrzegł również Antoni Dudek, jeden z recenzentów książki). Oczywiście z pewnymi ocenami autora możemy się nie zgadzać, w niczym to jednak nie umniejsza lekturze.
Sam autor tak tłumaczy motywy napisania książki:
„Historia Polski tego stulecia to czas wielkich przemian, które wpłynęły na życie milionów obywateli, co stanowi wystarczający powód dla podjęcia próby syntezy naszych dziejów najnowszych. Dodatkowe impulsy do pracy płynęły z aktualnej obserwacji zdarzeń, zjawisk i ludzi tworzących kolejny punkt zwrotny w historii Polski. Tak jak poprzednie pokolenia, również obecnie Polacy mogą mówić, że żyją w ciekawych czasach”.
Każdy rok wraz z reprezentatywnym dla niego wydarzeniem został opisany na dwóch stronach. Sam autor pisze, że „konstrukcja książki jest prosta: jeden rok – jedna kartka (rozkładówka), jak w kalendarzu. Choć nie jest to kronika wydarzeń minionego stulecia, a tytuły poszczególnych rozdziałów – odnoszące się do tego, co w danym roku najważniejsze – są tylko pretekstem do pokazania szerszego tła oraz do stworzenia przyczynowo-skutkowego opisu”. Można powiedzieć, że autorowi udała się wcale niełatwa sztuka. Połączył wykład historii Polski od roku 1918 do 2018 z interesującą analizą opisywanych wydarzeń. Korzysta na tym czytelnik, który otrzymuje bardzo ciekawą lekturę.
Należy zaznaczyć także, że autor nie skupił się tylko na wydarzeniach politycznych. Na kartach książki przeczytamy również o gospodarce, sztuce, kulturze. Zostały poruszone także kwestie sportu, klęsk żywiołowych. Jednym słowem to wszystko, co wpływało na dzieje Polski ostatnich stu lat.
Oczywiście należy zaznaczyć, że nie jest to w żadnym razie podręcznik do historii. Przyjęta bowiem koncepcja publikacji jest inna. Odnoszę wrażenie, że Piasecki chciał po prostu stworzyć interesujący przewodnik po ostatnich stu latach dziejów naszej Ojczyzny i to mu się udało. Tym samym po książkę z powodzeniem może sięgnąć każdy.
Niewątpliwym atutem publikacji jest także jej aktualność. Tym samym autor dokonał próby analizy wydarzeń, które dokonują się na naszych oczach – reformy sądownictwa, kontrowersje wokół Trybunału Konstytucyjnego. Zwięzły styl narracji nie przeszkadza autorowi w dokonywaniu pewnych syntez i podsumowań, choćby w związku z obecnością Polski w Unii Europejskiej. Lekturę ubogacają wykresy, tabele, ilustracje.
Często słyszymy, że nie sposób kochać tego, kogo się nie zna. Poznajmy więc najnowsze dzieje naszego kraju, sięgając właśnie po Wiek burzy i spokoju. Kalendarium dziejów Polski 1918 – 2018. Jest to niewątpliwie ciekawa pozycja, na którą powinniśmy zwrócić naszą szczególną uwagę w roku, w którym świętujemy stulecie odzyskania niepodległości.