Aleksy i Maria jednak nie ocaleli...
Cara, jego żonę i piątkę dzieci (syna i cztery córki) zastrzelono na polecenie władz komunistycznych w Jekaterynburgu na Uralu 17 lipca 1918 roku. Pozostałe szczątki rodziny Romanowów znaleziono w 1991 roku. Pochowano je w 1998 roku w Petersburgu, a w 2000 roku cała rodzina została kanonizowana przez Rosyjską Cerkiew Prawosławną. Brak szczątków 14-letniego Aleksego i 19-letniej Marii miał być argumentem potwierdzającym pojawianie się po wojnie „cudownie ocalonych” carskich dzieci.
Badania wykonane były na polecenie rosyjskiej prokuratury w laboratoriach w Moskwie i USA. W badaniach oparto się na analizie bardziej trwałego DNA mitochondrialnego.
Cerkiew Prawosławna nie skomentowała informacji o odnalezieniu zwłok carskich dzieci. Zastrzeżenia co do identyfikacji mieli też przedstawiciele bocznej linii potomków Romanowów. Ich pełnomocnik prawny zapowiedział, że będą czynione starania o oficjalną rehabilitację rodziny Mikołaja II.
Źródło: Archeowieści, Yahoo/AP ;_ylt=AhTAAtIbmnqtjX6NZn8g4zqs0NUE