Adolf Hitler znowu u władzy. Tym razem w Namibii
O wyborach w Namibii poinformował niemiecki „Bild”. Nie bez przyczyny, ponieważ państwo to wcześniej funkcjonowało pod nazwą Niemiecka Afryka Południowo-Zachodnia i w latach 1884–1915 było niemiecką kolonią. Kraj ten położony jest w południowo-zachodniej Afryce, nad Oceanem Atlantyckim (długość wybrzeża – 1572 km). Graniczy z Angolą, Botswaną, RPA oraz Zambią, a do 1968 nosił nazwę Afryka Południowo-Zachodnia. 1886 roku utworzona została Niemiecka Afryka Południowo-Zachodnia.
Po pierwszej wojnie światowej terytorium to zostało przejęte przez Brytyjczyków, a następnie przekazane Południowej Afryce jako terytorium mandatowe Ligi Narodów. Pomimo tego niemieckie wpływy w kraju były widoczne, a po II wojnie światowej emigrowało tam wielu Niemców. Ostatecznie Namibia zyskała niepodległość w 1990 roku. Do dziś żyje tam mniejszość niemieckojęzyczna, a nazwy miejscowości są inspirowane językiem niemieckim. Jak się okazuje nie tylko one.
Dziennikarzom „Bilda” udało się porozmawiać z 54-letnim namibijskim politykiem, który powiedział im, że to iż posiada takie imię, wcale nie oznacza, że zamierza podporządkować sobie Oshanę. Dodał też, że nie dąży do dominacji nad światem. Wskazał również, że jego ojciec nadając mu takie imię nie zdawał sobie sprawy z tego, kim był Adolf Hitler. On sam dowiedział się o brzemieniu ciążącym na tym imieniu dopiero jako nastolatek.
Źródła:
www.bild.de, www.onet.pl, www.polsatnews.pl