Assassin’s Creed Shadows: Czy Yasuke istniał naprawdę i był samurajem?

opublikowano: 2025-03-21, 11:39
wszelkie prawa zastrzeżone
Yasuke Ubisoftu jest trochę jak Andrzej Kmicic Henryka Sienkiewicza. Fikcyjna postać ma swój historyczny pierwowzór, ale udokumentowane fakty rozjeżdżają się z promowaną przez dzieło kultury atrakcyjniejszą narracją.
reklama

Premierze, a wcześniej kampanii promocyjnej najnowszej odsłony serii gier  Assassin’s Creed o podtytule Shadows towarzyszyły liczne kontrowersje, związane między innymi z ciężką do obrony historyczną niechlujnością (np. Oda Nobunaga noszący w zwiastunie swój herb Oda Mokko do góry nogami), nietaktami wobec Japończyków ze strony działu promocji Ubisoftu, czy zaangażowaniem konsultantów historycznych o wątpliwych kwalifikacjach, promujących pewną, opartą na sporych nadinterpretacjach wersję historii, pasującą jako uzasadnienie fabularnego tła gry. Szczegółowo omówiliśmy to w TYM materiale.

Tutaj natomiast odpowiemy na nurtujące wielu graczy pytanie – czy Yasuke z gry Assassin’s Creed: Shadows istniał naprawdę? Najkrótsza odpowiedź brzmi – tak, choć nie do końca taki, jak chciałaby fabuła gry Assassin’s Creed: Shadows i stojący za tytułem konsultanci historyczni. Głównym problemem jest tutaj, przyznajmy bardzo chwytliwy marketingowo, obraz czarnoskórego wojownika Yasuke, który trafia na dwór feudalnego pana Ody Nobunagi, zdobywa jego uznanie i przyjaźń, a wreszcie zostaje jego samurajem. Czyniłoby go to jakoby pierwszym czarnoskórym samurajem w historii Japonii, podobnie jak William Adams został pierwszym udokumentowanym samurajem europejskiego pochodzenia z nadania Ieyasu Tokugawy. Jak było naprawdę?

reklama
Wyobrażenie Yasuke autorstwa Kennetha Trottera, 2012 r.

Co wiemy o historycznym Yasuke?

Historyczny Yasuke z Assassin’s Creed: Shadows jest wspominany w niewielu źródłach. Co więcej, ów tajemniczy czarnoskóry wojownik pojawia się na kartach historii Japonii jedynie na okres trzech lat. Jak człowiek pochodzenia afrykańskiego znalazł się w szesnastowiecznej Japonii? Według jezuity Jeana Crasseta Yasuke trafił na wyspę Kiusiu jako przywieziony z Indii sługa włoskiego misjonarza Alessandro Valignano, który został mianowany inspektorem misji w jezuickich w Indiach. Natomiast według jezuity François Soliera Yasuke mógł pochodzić z Mozambiku. Pewny pozostaje fakt, że był pochodzenia afrykańskiego i miał czarny kolor skóry. Portugalski jezuita Luís Fróis przytacza w listach opowieść, według której Oda Nobunaga, dowiedziawszy się o czarnoskórym człowieku, kazał przyprowadzić go do siebie i rozebrać, a następnie wyszorować, ponieważ nie wierzył, że może on mieć taki kolor skóry naturalnie. Z kolei kronika Shinchō Kōki wspomina o czarnym człowieku, który przybył do Japonii z chrześcijańskich krajów, wyglądał na 26 lub 27 lat i posiadał siłę ponad dziesięciu ludzi. Ogólne wrażenie potęgował na pewno wzrost Yasuke. Według dziennika Matsudairy Ietady mierzył on ok. 188 cm wzrostu, co na ówczesne standardy było imponujące.

reklama

Czy Yasuke był samurajem?

Wiemy, że niezwykły przybysz zrobił duże wrażenie na Nobunadze, który znany był z tego, że cenił ludzi za umiejętności, a nie pochodzenie (między innymi Toyotomi Hideyoshi, faktyczny zjednoczyciel feudalnej Japonii, był synem chłopa-wojownika i rozwinął swoją karierę pod skrzydłami Ody). Daimyō nadał mu imię Yasuke i uczynił go osobistym sługą. Po około roku służby nadał mu zaś rangę koshō (niosącego miecz), czyli osoby pełniącej rolę zbliżoną do giermka i ochroniarza. Tak jak nie jesteśmy w stanie ustalić jego pochodzenia, tak brakuje też dowodów na to, że Yasuke został samurajem. Wbrew temu, co sugerował w swojej książce kontrowersyjny autor Thomas Lockley, z żadnych dostępnych źródeł nie wynika bezpośrednio, żeby historyczny Yasuke kiedykolwiek został nobilitowany lub by nadano mu jakiekolwiek lenno. Otrzymał jedynie dom.

Dziennikarz Aleksander Mazanek w swoim tekście na portalu Patronite, polemizującym z opiniami historyka Yu Hirayamy, trafnie wypunktował przesłanki, sugerujące coś wręcz dokładnie odwrotnego: Nie wiemy nic o tym, aby Yasuke otrzymał herb i nazwisko, tak jak chociażby William Adams, który faktycznie został samurajem Tokugawy Ieyasu. Ostrzem, które zgodnie z kroniką Nobunagi miał otrzymać Yasuke od Ody, było Wakizashi, które nosili zwykli wojownicy, nawet chłopi (swoją drogą o statusie samuraja świadczył dopiero komplet dwóch ostrzy, zwany daishō). Wojownicy tacy byli w tekstach źródłowych wyraźnie odseparowani od mającej cechy arystokracji grupy samurajów. Wreszcie bardzo wymowny jest również sam moment, w którym Yasuke znika z kronik historycznych. Choć nie znamy szczegółów, wszystko wskazuje na to, że Yasuke pozostawał na służbie u Nobunagi do końca życia daimyo. W czerwcu 1582 r. Oda został zdradzony i zaatakowany przez swojego wasala Akechi Mitsuhide w świątyni Honnō-ji. Jak wskazuje Mazanek, ze źródeł dowiadujemy się, że Mitsuhide nie zabił Yasuke (nazywając go przy tym „zwierzęciem”), lecz zwrócił go misjonarzom. A honorowa śmierć u boku pana była szeroko respektowanym przywilejem samuraja. Dalsze losy historycznego Yasuke nie są nam znane. 

reklama
Kolorowana fotografia przedstawiająca uzbrojonych samurajów, ok. 1880 r.

Czarnoskóra ludność w historii feudalnej Japonii

Warto też osadzić historię Yasuke w kontekście innych przybyszów z Afryki. Yasuke, choć niewątpliwie zgodnie ze źródłami budził poruszenie i ciekawość wśród mieszkańców Japonii, a także jest prawdopodobnie najobszerniej opisaną w źródłach czarnoskórą osobą w Japonii tego okresu, nie był zupełnym ewenementem. Nie był też pierwszy. Profesor Fujita Midori szacuje liczbę czarnoskórych osób rezydujących przez jakiś czas w Japonii w XVI wieku na nawet kilka setek. Pełnili różnorakie role, od niewolników, przez służących, marynarzy, żołnierzy i kanonierów, po tłumaczy, kamerdynerów czy artystów. John G. Russel wskazuje, że część naukowców sugeruje możliwość zetknięcia się Japończyków z czarnoskórą ludnością za sprawą Chin już w czasach dynastii Tang (618-907) i Song (960-1279). Od X wieku w chińskich źródłach pojawiają się wzmianki np. o czarnoskórych niewolnikach arabskich kupców. Russel wspomina także o portugalskim kapitanie Jorge Alvarezie, który w 1546 roku przywiózł Afrykańczyków do Japonii. Jak notował sam Alvarez, budzili oni ogromną ciekawość Japończyków. Z siedemnastowiecznych zapisków wiemy też o czarnoskórym mężczyźnie pochwyconym podczas wojny z Koreą (1592-1598) i przywiezionym do Japonii.

O historycznej postaci Yasuke wiemy dość mało, poznajemy go dzięki urywkom listów i kronik. Choć faktycznie możemy jednoznacznie stwierdzić, że był wojownikiem, spotkał Odę Nobunagę, zyskał u niego pewne względy i został przyjęty na służbę, to teza o nobilitacji Yasuke do rangi samuraja oparta jest na domysłach i dopowiedzeniach, nieraz bardzo wątpliwych. Współcześnie używa się określenia „samuraj” jako synonimu słowa „wojownik”, jednak historycznie terminy te nie były tożsame. Samuraj był nie tylko wojownikiem, lecz także arystokratą. Dodajmy, że Ubisoft nie pierwszy raz dokonuje pewnych przeinaczeń na potrzeby fabuły swojego dzieła. Nie ma w tym niczego złego, ale warto wiedzieć, gdzie przebiega granica między prawdą historyczną a artystyczną wizją.

Bibliografia:

Berry M. E., Hideyoshi, Cambridge 1982.

Chaplin D., Sengoku Jidai. Nobunaga, Hideyoshi, and Ieyasu: Three Unifiers of Japan, CreateSpace Independent Publishing Platform, 2018.

Jozuko E., African samurai: The enduring legacy of a black warrior in feudal Japan, [w:] CNN Travel, [dostęp 21 marca 2025 r.], https://edition.cnn.com/2019/05/19/asia/black-samurai-yasuke-africa-japan-intl/index.html

Lockley T., Yasuke. African-born Japanese warrior, [w:] Britannica, [dostęp: 21 marca 2025 r.], https://www.britannica.com/biography/Yasuke

Leupp G. P.,Images of black people in late mediaeval and early modern Japan 1543–1900, [w:] Japan Forum, Vol. 7, No. 1, 1995, s. 1-13.

Lockley T., Yasuke. Afrykański samuraj w feudalnej Japonii, wyd. Kirin, Bydgoszcz 2021

Lorimel M., Sengokujidai: autonomy, division and unity in later medieval Japan, London 2008.

Marius B. J., The making of modern Japan, Cambridge 2002.

Mazanek „Taktyczny Wafel” A., Yasuke - Dekonstrukcja mitu ciemnoskórego samuraja #1 - Yu Hirayama, [w:] Patronite.pl, [dostęp: 21 marca 2025 r.], https://patronite.pl/post/67204/yasuke-dekonstrukcja-mitu-ciemnoskorego-samuraja-1-yu-hirayama

Russel J. G., Excluded Presence: Shoguns, Minstrels, Bodyguards, and Japan's Encounters with the Black Other, [w:] Zinbu, No. 40, 2007

Rutkowska-Pałasz E., Dzieje Kultury Japońskiej, Warszawa 2023.

reklama
Komentarze
o autorze
Mateusz Balcerkiewicz
Redaktor naczelny portalu Histmag.org, kustosz Archiwum Akt Nowych w Warszawie, absolwent historii na Uniwersytecie Warszawskim. Redaktor naukowy i współtwórca portalu 1920.gov.pl. Hobbystycznie członek grupy rekonstrukcyjnej Towarzystwo Historyczne "Rok 1920" oraz gitarzysta.
Rafał Gumiński
Absolwent historii, a wkrótce również historii w przestrzeni publicznej na Uniwersytecie Wrocławskim. Interesuje się wszelkimi aspektami historii średniowiecza i Wysp Brytyjskich, a także wczesną historią Stanów Zjednoczonych i Polonii amerykańskiej. Ponadto pasjonuje się wszystkimi przejawami narracji historycznej w przestrzeni publicznej, zwłaszcza w filmach i grach wideo. To zwolennik rzetelnego i kreatywnego popularyzowania wiedzy historycznej. Kiedy nie zajmuje się historią, spędza czas na bliższych i dalszych podróżach, grach wideo, czytaniu książek i parzeniu kawy.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2025 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone