Ślady na kościach sugerują wcześniejszą działalność rzeźniczą u przodków człowieka

opublikowano: 2015-09-15, 07:22
wolna licencja
W 2010 roku odkryto równoległe ślady na kościach zwierzęcych z Etiopii sprzed 3,4 miliona lat. W środowisku naukowym zawrzało: debatowano, czy pochodzą one z działalności rzeźniczej czy tratowania szczątków przez inne zwierzęta. Najnowsze badania podważają teorię o tratowaniu, co sugeruje zajmowanie się przetwórstwem mięsa przez hominidy przed ewolucją do pierwszych gatunków _Homo_.
reklama

Nowe wyniki badań same w sobie nie dowodzą, ale umacniają alternatywną hipotezę, według której przodkowie człowieka nacinali kości podczas czynności związanych z przetwarzaniem mięsa. Jeśli zostanie ona ostatecznie potwierdzona, będzie to oznaczało, że hominidy zajmowały się rzeźnictwem 800 000 lat wcześniej, niż dotąd sądzono. Połączenie z dowodami na używanie 3,3 miliona lat temu kamiennych narzędzi może pomóc zmienić obraz przodków człowieka z gatunku australopiteków.

Historia dwóch kości

Czaszka australopiteka znaleziona w rejonie Dikika (fot. Jlorenz1, opublikowano na licencji Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported).

Wspomniane szczątki zwierząt zostały odnalezione kilka lat temu w bogatych historycznie osadach w Dikika, obszarze w dolinie rzeki Awash w Etiopii. Region ten wydał plon w postaci jednych z najlepszych przykładów skamielin wczesnych hominidów. Jak twierdzi Jessica Thompson, główna prowadząca badań i asystentka profesora antropologii z Uniwersytetu Emory w Georgii, w tamtych czasach obszar ten był konglomeratem bagnistych lasów, jezior, a także otwartych sawann, gdzie wędrować mogły większe zwierzęta. Chodzące po drzewach australopiteki prawdopodobnie żyły w lasach.

Chociaż archeolodzy nie znaleźli skamielin człowiekowatych w potencjalnie zalesionym wcześniej miejscu, jedynie kilkaset metrów dalej inna grupa badaczy odnalazła wcześniej szkielet małej dziewczynki-australopiteka sprzed 3,3 miliona lat, nazywaną Dzieckiem Dikiki lub Dzieckiem Lucy. Druga nazwa nie ma prawa mieć jednak pokrycia w rzeczywistości, ponieważ dziewczynka żyła około 100 000 lat przed Lucy – właścicielką pierwszego odkrytego (również w Etiopii) szkieletu australopiteka.

W tym konkretnym miejscu przeszukano osady sprzed 3,4 milionów lat i odnaleziono dwie kości – zwierzęcia wielkości antylopy oraz bawoła. Miały one w sumie 12 charakterystycznych śladów. W badaniu z 2010 roku opublikowanym w piśmie „Nature” badacze sugerują, że są to nacięcia powstałe w wyniku świadomego użycia ostrych narzędzi. Tego typu sugestię uznano za szokującą. Najwcześniejsze znane wtedy kamienne narzędzia z Etiopii datowane są na 2,6 miliona lat temu. W 2011 roku próbowano wyjaśnić ślady na kościach jako wynik ocierania się osadów o ich powierzchnię, co następowało przez przemieszczanie się zwierząt po tych terenach.

Gdy w maju tego roku debata osiągnęła punkt wrzenia, badacze ogłosili odkrycie w Kenii narzędzi sprzed 3,3 miliona lat. Według Thompson sprawiło to, że pomysł dotyczący wcześniej rozpoczętego rzeźnictwa u gatunków Homo stał się mniej kontrowersyjny.

Przebieg nowych badań

Thompson i jej współpracownicy użyli bardziej statystycznego podejścia niż w badaniach prowadzonych w przeszłości. Zamiast analizować tylko ślady na dwóch omawianych znaleziskach, ekipa wzięła pod uwagę wszelkie znaki na próbkach kości znalezionych w całym regionie.

reklama

W celu symulacji tratowania na dno składowiska kości rzucono w możliwie jak najbardziej przypadkowy sposób młotek, a następnie narysowano dookoła krąg. Zebrano z niego wszystkie kości i zbadano oraz skatalogowano ich powierzchnie pod mikroskopem, powtarzając pobieranie próbek z różnych miejsc zaznaczonego obszaru.

W oddzielnym teście zanalizowano wszystkie znaki powstałe na zestawie szczątków, które zostały uszkodzone eksperymentalnie. Następnie porównano ślady w obu grupach z ostatnio znalezionymi kośćmi, które, jak się okazało, miały nacięcia. Wyglądały one inaczej od uszkodzeń z obu rodzajów próbek, sugerując, że jakikolwiek proces brał udział w powstaniu znaków, nie było to stratowanie przez inne zwierzęta, jak raportowali badacze 13 sierpnia w „Journal of Human Evolution”.

Skok zdolności poznawczych

Briana Pobiner, paleoantropolog z Instytutu Smithsona w Waszyngtonie, nie została zaproszona do współudziału w najnowszych badaniach. Według niej tak wczesne użycie narzędzi przez hominidy oznacza, że ich zdolności poznawcze były bardziej zaawansowane niż wcześniej sądzono.

Na przykład najbliżsi ludziom żyjący krewni, szympansy, mogłyby kruszyć orzechy używając kamieni lub zaostrzać kije aby polować na inne naczelne (np. małpiatki galago), ale robią to używając swoich zębów. Wytwarzanie kamiennych narzędzi uwzględnia uderzanie jednym kamieniem o inny, aby osiągnąć pożądany zaostrzony kształt.

Aby wykonać narzędzie, używasz narzędzia, by wykonać kolejne narzędzie – mówi Pobiner na łamach portalu „Live Science”. Jest to według niej proces poznawczy innego rodzaju: Uwzględnia to dużo planowania i przemyślenia, od wybrania odpowiedniego rodzaju skały aż po uderzenie narzędziem w odpowiedni sposób, aby prawidłowo odłupać kawałki kamienia.

Pobiner twierdzi, że nowe badanie połączone z podobnie datowanymi narzędziami z Kenii sugeruje powstanie śladów na kościach nie w wyniku zbiegu okoliczności, a umyślnego działania prehistorycznych przodków człowieka.

Źródła: livescience.com (1, 2).

Redakcja: Tomasz Leszkowicz

reklama
Komentarze
o autorze
Marta Przybylak
Studentka w Instytucie Historii Sztuki UW, interesuje się historią grafiki i malarstwa przełomu XIX i XX wieku a także dziejami sporów wyznaniowych.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone