Posklejany generał, czyli co było przed photoshopem?

opublikowano: 2015-10-31, 12:32
wolna licencja
Zanim powstał photoshop, również istniały skuteczne metody na fałszowanie zdjęć. Naukowcy z Biblioteki Kongresu w Waszyngtonie przedstawiają ten proces na przykładzie słynnej fotografii generała Ulissesa Granta.
reklama

Unikatowe zdjęcie, zatytułowane „Generał Grant w City Point” przedstawia jednego z największych dowódców Północy okresu wojny secesyjnej. Tak w każdym razie uważano do tej pory.

Generał Grant w City Point , fotomontaż z 1902 r. (aut. Levin Corbin Handy, zbiory Library of Congress, www.lov.gov)

Jak odkryli pracownicy Biblioteki Kongresu w Waszyngtonie, zdjęcie jest fotomontażem. Przedstawiona na nim postać wygląda jak generał Grant, ale głowa zdaje się znajdować pod nietypowym kątem w stosunku do reszty ciała. Ponadto mundur nie pasuje do okresu, w którym wykonano zdjęcie. Stwierdzono bowiem, że jeśli zrobiono je w City Point, musiał być to rok 1864. Zatem generał powinien mieć trzy gwiazdki na mundurze, jako naczelny dowódca. Na zdjęciu widać zaś tylko jedną.

Nawet koń, znajdujący się na zdjęciu, wzbudził wątpliwości badaczy. Ulubiony wierzchowiec Granta, Cincinnati, nie miał białej sierści w okolicach pęcin. Ten ze zdjęcia nie przypomina też żadnego innego, na którym jeździł słynny generał. Wszystkie wymienione przesłanki utwierdziły pracowników Biblioteki Kongresu w przekonaniu, że do czynienia mamy z fotomontażem. „Generał Grant w City Point” to tak naprawdę zlepek kilku zdjęć.

Już w XIX wieku fotografowie mieli swoje metody na nietypową obróbkę zdjęć. - Prześwietlanie negatywów, nakładanie jednego na drugi, albo klejenie różnych obrazów, aż do uzyskania pożądanego efektu. Fotografia przedstawiająca Granta została zmontowana niezwykle umiejętnie. Trudno było dostrzec fałszerstwo - piszą badacze na stronie Biblioteki Kongresu.

Generał Grant (po lewej) i generał Lee (po prawej). Głowa Granta z tego zdjęcia została wykorzystana do późniejszego fotomontażu (domena publiczna)

Z jakich elementów złożono zatem wspomniane zdjęcie? Głowę generała przeklejono z jego fotografii wykonanej w 1864 r. w Cold Harbor. Ciało i wierzchowiec należą zaś do innego dowódcy, Aleksandra McDowella McCook’a. W tle znajdują się jeńcy Konfederacji, schwytani po bitwie pod Fisher’s Hill, która odbyła się we wrześniu 1864 r. Całość zmontowana została dopiero w 1902 r. przez Levina C. Handy’ego (1855-1932), siostrzeńca Mathewa Brand’ego. Ten drugi był fotografem w okresie wojny secesyjnej i pozostawił krewniakowi pokaźną kolekcję zdjęć, która następnie wykorzystana została do nietypowej obróbki.

  • Jeńcy Konfederacji nie mają nic wspólnego z Grantem i nie było ich pod City Point. Takie tło miało jednak nadać mu dodatkowego blasku. Prawie 40 lat od zakończenia wojny autor chciał przedstawić Granta jako bohatera - komentują badacze.

Źródło: foxnews.com

reklama
Komentarze
o autorze
Antoni Olbrychski
Absolwent Instytutu Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego. Interesuje się historią średniowieczną i nowożytną, w szczególności wojskowością i życiem codziennym. Instruktor szermierki, członek Akademii Szermierzy. Członek Towarzystwa Opieki nad Zabytkami w Czersku i edukator na Zamku Królewskim w Warszawie.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone