Peter Seewald, Joseph Ratzinger — „Bóg i świat - wiara i życie w dzisiejszych czasach” - recenzja i ocena

_|Autorzy: Peter Seewald,

Joseph Ratzinger

Tytuł: Bóg i świat.

Z kardynałem Josephem Ratzingerem

rozmawia Peter Seewald

Miejsce i rok wydania: Kraków 2001|

Wywiad?

Książka "Bóg i świat" jest zapisem kilkudniowej rozmowy niemieckiego dziennikarza Petera Seewalda (m.in. "Der Spiegel", "Stern") z kardynałem Josefem Ratzingerem, przeprowadzonej w 2000 roku. Seewald w przedmowie pisze: Wielu spraw nigdy nie będzie można w pełni wyrazić słowami. Ale gdy w klasztorze benedyktynów na Monte Cassino naprzeciw mnie siedział kardynał Ratzinger, wielki mędrzec Kościoła, i cierpliwie opowiadał mi o Ewangelii, o chrześcijańskiej wierze od jej początku aż do dzisiaj, z każdym dniem coraz wyraźniej odczuwałem tajemnicę, która wewnętrznie jednoczy świat. Nie jest to pierwsza taka książka - kilka lat wcześniej owocem rozmowy autorów o współczesnym świecie była książka "Sól ziemi".

Panzerkardinal? Buahahahaha!

Przyznaję, że słysząc w mediach informacje o "pancernym kardynale", wybuchałem śmiechem. Czemu? Wystarczyło wczytać się w to, co niedawno wybrany papież do tej pory napisał, czy wsłuchać się w relacje ludzi z nim współpracujących. Jakim głosem mówi do nas w książce Ratzinger? Określiłbym to jako głos pokornego mędrca, człowieka, z którym można się zgadzać lub nie, ale na pewno trzeba go szanować. Warto wraz z nim zastanowić się nad sensem wiary, życia czy chociażby kultu maryjnego.

Na głupie pytania - głupia odpowiedź...

Na szczęście tak nie jest w tym wypadku. Czy ksiądz kardynał zezłościł się kiedyś na Boga? Czy Jezus był katolikiem? Jak odnieść się do tezy: "Bóg tak, Kościół nie!"? Czy urząd papieski może pozostać taki jaki jest? Jak rozumieć naukę o Eucharystii? Czemu św. Benedykt jest szczególnie ważny? Czy Msza święta winna być odprawiana po łacinie? Odpowiedzi na niejedno z tych pytań z pewnością zaskoczą wiele osób, zarówno tych obeznanych z nauką Kościoła, jak i tych, którzy z góry ją odrzucają. Trzeba wszakże przyznać, że język tej książki, podobnie jak i "Pamięci i tożsamości", jest językiem trudnym, wymagającym skupienia. Jednak wszystkich tych, których stać na intelektualne wyzwanie i nie boją się stanąć twarzą w twarz z "Papą Ratzim", szczerze zachęcam do lektury.

Jednym słowem

Polecam!

Wydawcą książki jest "Społeczny Instytut Wydawniczy Znak":www.znak.com.pl