Życzenia noworoczne Józefa Piłsudskiego z 1 stycznia 1919 roku
Żołnierze!
Pierwszy raz spotykamy Nowy Rok w wolnej Polsce. Od stu kilkudziesięciu lat nie mieliśmy takiego Nowego Roku. W ciągu tego wieku nieraz ziemia nasza spłynęła krwią żołnierza w bohaterskich walkach o wolność, walkach, które kończyły się klęską i zakuciem w coraz cięższe kajdany. Teraz, gdy wolni spotykamy Nowy Rok, uchylamy przedewszystkiem czoła przed naszymi ojcami i dziadami, którzy, chociaż w walce ulegli przemocy, przekazali jednak swym potomkom nieugięte dążenie do tego samego celu, co im w boju i twardej służbie żołnierskiej przyświecało.
Żołnierze! Polska nowa, Polska wolna zrodziła się z upadku najpotężniejszych, z rozbicia najsilniejszych armij. Były to mocarstwa, były to armje naszych rozbiorców, naszych ciemiężycieli. Pozostał z tego upadku i rozbicia – tak wielkiego, jakiego nie zna dotąd świat – chaos, który nas otacza zewsząd, który wdziera się i do nas i do dusz naszych. Wśród tego rozprzężenia wnosić musimy budowę siły zbrojnej Polski dla obrony jej granic, dla zabezpieczenia nieograniczonej przez nikogo obcego swobody urządzania się we własnym już domu. Niełatwe to zadanie, niełatwa to praca. A jednak dokonać jej musimy wbrew wszystkiemu na świecie, wbrew przedewszystkiem naszym nałogom i przyzwyczajeniom, wyniesionym z czasów niewoli, z czasów służby u obcych.
Żołnierze! W tej pracy jesteśmy i powinniśmy zachować się jak w boju; oddając dla niej wszystkie swe siły. Niech każdy żołnierz, zacząwszy od najwyższego dowódcy, kończąc na najświeższym rekrucie, pamięta, że od jego sumienności i pracy, od jego wysiłków zależy, czy zabezpieczymy Narodowi to, czego po nas, żołnierzach, Naród cały spodziewać się ma prawo: niezależność i pełną swobodę urządzenia się po swojemu w wolnej Ojczyźnie.
Żołnierze! W dzień Nowego Roku życzę Wam wszystkimi, byśmy się za rok mogli na przerobioną pracę w spokojnej, szczęśliwej i zjednoczonej Polsce z dumą obejrzeć.
Belweder, dnia 1 stycznia 1919 r.
J. Piłsudski m.p.
Rozkaz ukazał się pierwotnie drukiem w numerze „Wiarusa” z 1 stycznia 1919 roku.