Zagadkowe znaki na cegłach sprzed stuleci zdradzają informacje o produkcji ceramiki budowlanej

opublikowano: 2020-04-17, 12:15
wszelkie prawa zastrzeżone
Najstarsze znane znaki wyryte lub odciśnięte na cegłach i dachówkach w woj. lubuskim pochodzą sprzed ponad 500 lat. Mogą stanowić nieocenione źródło informacji na temat tradycji związanych z produkcją ceramiki budowlanej – uważa ich badaczka, stypendystka MKiDN Alicja Duda.
reklama

Czasem jest ich całkiem sporo, bywa, że występują tylko pojedynczo. Mowa o znakach lub inskrypcjach wykonanych na powierzchni cegieł, dachówkach czy płytkach ceramicznych, które dostrzec można na elewacjach i wewnątrz dawnych budynków. Alicja Duda w ramach stypendium MKiDN postanowiła im się bliżej przyjrzeć. Jak powiedziała Nauce w Polsce, do tej pory nie były one dogłębnie analizowane.

„Owszem, tego typu znaki były przedmiotem badań, ale nigdy nie powstał ich pełen katalog” – podkreśliła Duda, która pracuje nad stworzeniem takiego spisu dla dawnych budowli z obecnego woj. lubuskiego.

Duda zakończyła właśnie pierwszy etap prac. Odwiedziła szereg muzeów i izb regionalnych, gdzie przechowywana jest ceramika budowlana pozyskana w czasie wykopalisk, również taka pokryta różnego rodzaju znakami.

Według badaczki symbole, które widoczne są głównie na cegłach można podzielić na kilka kategorii. Część z nich to po prostu wyryte daty – ceglarze upamiętniali w ten sposób moment budowy obiektów. To też informacje dotyczące liczby wykonanych cegieł czy o numerach wypalonych partii materiału. Na innych są to podpisy rzemieślników, którzy zapewne chcieli w ten sposób pozostawić po sobie jakiś ślad. Są to też geometryczne znaki w postaci odcisków wykonanych stemplem – te bywają dla badaczy bardzo zagadkowe.

fot. MabelAmber, Pixabay, zdjęcie poglądowe

„Nie są to tylko – jak przypuszczamy – znaki oznaczające konkretne cegielne, ale również symbole związane z wierzeniami. Przykładem są stemple w formie słońca z wykonanymi w uproszczony sposób promieniami" – wskazuje.

„Słoneczka" bywają odciśnięte na cegłach wielokrotnie, jedno obok drugiego. Znaki te widnieją na cegłach w budowlach sprzed nawet kilkuset lat.

„Symbol słoneczny określany jest także jako miotła czarownicy. Według części badaczy miał on pełnić rolę magiczną, zabezpieczać budowle przed nieoczekiwanymi zdarzeniami: burzami, pożarami. Co ciekawe widoczny jest on na cegłach użytych zarówno do budowy domów, jak i kościołów" – podkreśla. „Słoneczka" zachowały się np. na cegle odkrytej wśród ruin Kostrzyna nad Odrą (miasta zniszczone pod koniec II wojny światowej), jak i na cegle w posadzce kościoła Lubięcinie. Autorka badań zaznacza, że symbol ten pojawia się na cegłach wykonanych w różnych okresach.

reklama

Na innych cegłach – takich, które były wykorzystywane tylko w przypadku konstrukcji budowli sakralnych, czyli kościołów czy klasztorów, widoczne są cegły z odciśniętym znakiem w postaci równoramiennego krzyża, tzw. krzyża greckiego. Tego typu motyw zachował się w kościele w Słowinie – wskazuje Duda.

„Na razie jego znaczenie jest pewną zagadką; być może był to znak miejsca związanego z kultem religijnym. Problem w interpretacji tego typu znaków wynika głównie z tego, że nie posiadamy źródeł pisanych na ten temat. Tradycje ceglarzy były przekazywane praktykantowi ustnie przez mistrza" – mówi Duda.

Badaczka wskazuje, że przed wprowadzeniem maszynowej produkcji cegieł w XIX w. ich wytwarzanie było bardzo czasochłonne i wymagające dużo wysiłku. Należało nie tylko stworzyć odpowiednią masę składającą się m.in. z gliny i różnego rodzaju domieszek, ale też umieścić i ubić ją w formie wykonanej z drewna a następnie wyrównać deseczką tzw. strychulcem. Dlatego ceglarzy określano również strycharzami.

Analiza znaków będzie pomocna na przykład w precyzyjnym określeniu wieku budowli, w przypadku których ta informacja nadal nie jest znana. Możliwe będzie poszerzenie wiedzy o technice i procesie wytwarzania cegieł, bo na części z nich zachowały się obliczenia strycharzy w postaci prostych równań lub informacji, ile cegieł zostało wypalonych.

Na części z cegieł widoczne są sentencje z psalmów, które – w myśl ich twórców – miały zapewne chronić dom, którego stały się częścią.

Podobne znaki znajdowane są po zachodniej stronie Odry, gdyż wszystkie analizowane symbole pochodzą z czasów, kiedy obecne Lubuskie było częścią Niemiec. To tzw. Ziemie Odzyskane, które zostały włączone do Polski w 1945 r. Dlatego też inskrypcje wykonane są w języku niemieckim.

W ocenie Dudy to jest ostatni moment, aby zadokumentować ceramikę budowlaną sprzed stuleci, bo wiele z konstrukcji jest remontowanych i przebudowywanych. W wyniku takich zmian znakowane cegły, które najczęściej są niedostrzegane na pierwszy rzut oka, znikają bezpowrotnie. To tym bardziej ważne, bo zdarza się, że tylko jedna z cegieł w obrębie konstrukcji była markowana. Dlatego w kolejnym etapie projektu badaczka zarejestruje zdobione cegły i inne elementy budowlane, które widoczne są na budynkach.

Źródło: naukawpolsce.pap.pl, autor: Szymon Zdziebłowski

POLECAMY

Kupuj świetne e-booki historyczne i wspieraj ulubiony portal!

Regularnie do sklepu Histmaga trafiają nowe, ciekawe e-booki. Dochód z ich sprzedaży wspiera działalność pierwszego polskiego portalu historycznego. Po to, by zawsze był ktoś, kto mówi, jak było!

Sprawdź dostępne tytuły pod adresem: https://sklep.histmag.org/

reklama
Komentarze
o autorze
Nauka w Polsce
Powyższy materiał jest przedrukiem z serwisu internetowego „Nauka w Polsce” współtworzonego przez Polską Agencję Prasową i Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Publikacji dokonano na zasadach określonych przez PAP S.A.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone