Wschodnia Ukraina: zestrzelenie malezyjskiego Boeinga
Do tragedii doszło ok. 16:20 czasu lokalnego (15:20 w Polsce). Malezyjski Boeing leciał z Amsterdamu do Kuala Lumpur. Na pokładzie znajdowało się 280 pasażerów i 15 członków załogi – wszyscy zginęli. Szczątki maszyny znaleziono w rejonie wsi Hrabowo (Grabowo), 10 kilometrów na północ od miasta Torez, w obwodzie donieckim przy granicy z obwodem ługańskim. Samolot zniknął z radarów 10 tys. metrów nad ziemią.
Zobacz też:
- Euromajdan, który nikogo nie obchodzi
- Największe i najsłynniejsze katastrofy lotnicze
- Sowieckie asy przestworzy kontra „intruzi”
Władze Ukrainy oskarżają o zestrzelenie maszyny siły prorosyjskich separatystów walczących z armią ukraińską w rejonie Donbasu. Mieliby oni tego dokonać przy pomocy systemu rakietowego ziemia-powietrze Buk, zdobytego na oddziałach rządowych (stwierdzono obecność tego typu rakiet w mieście Sniżne). Separatyści oskarżają o zestrzelenie samolotu stronę ukraińską. W dniu dzisiejszym pojawiły się zdjęcia wpisu lidera separatystów Igora Striełkowa na Twitterze, w którym chwalił się zestrzeleniem ukraińskiego samolotu AN-26 w rejonie miasta Torez.