Włodzimierz Święty: wielki i drogi

opublikowano: 2015-07-29, 09:32
wolna licencja
28 lipca 2015 roku prawosławni Rosji obchodzili tysięczną rocznicę śmierci księcia Włodzimierza Wielkiego. Wydarzenie to rząd rosyjski traktuje jako święto religijno-państwowe. Koszt wydatków na obchody wyniósł ponad 1 mld rubli.
reklama

Książę Włodzimierz Wielki urodził się prawdopodobnie w 958 roku. Stawiając sobie za cel zjednoczenie ziem ruskich stworzył w Kijowie ośrodek kultowy z panteonem bóstw. Po ślubie z siostrą Imperatora Bizancjum Bazylego II i własnym chrzcie w Korsuniu (Chersonez) postanowił zorganizować masowy chrzest poddanych w Dnieprze. Wielki książę zmarł w 1015 roku. Dopiero w XVII wieku jego zwłoki zostały znalezione w Cerkwi Dziesięcinnej w Kijowie. Nie wiadomo dokładnie kiedy został świętym.

Wizerunek Włodzimierza Wielkiego z 1889 r. (domena publiczna).

Obchody rocznicy śmierci zostały zaproponowane przez Władimira Putina jeszcze w 2013 roku w czasie spotkania z ówczesnym prezydentem Ukrainy Wiktorem Janukowiczem. Podczas obchodów zorganizowano wydarzenia zarówno o charakterze religijnym jak i świeckim. Postać wielkiego księcia trafi do przestrzeni publicznej. Na Wzgórzach Worobiowych w Moskwie, naprzeciwko gmachu Moskiewskiego Uniwersytetu Państwowego (podobnego w swej formie do Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie) powstanie pomnik, który ma zostać odsłonięty 4 listopada w Dzień Zjednoczenia Narodowego. Inny pomnik pojawi się w Smoleńsku, skąd bierze początek rzeka Dniepr, w której Włodzimierz przyjął chrzest. W sumie w ciągu trzech lat na terenie całego kraju zaplanowano wybudowanie 150 świątyń pod wezwaniem Włodzimierza Wielkiego. 50 pojawi się już w tym roku.

Wydarzenia zorganizowane są w różnych częściach Rosji, a głównymi ośrodkami pozostają Moskwa, Petersburg i Władimir. Rocznicę obchodzą również prawosławni Kaukazu, dokąd na kilka dni zostały przywiezione relikwie księcia. W czasie festiwalu „Pole rosyjskie” w Moskwie zaplanowano zbudowanie (w ciągu jednego dnia) świątyni św. Włodzimierza. Uroczystą procesję oraz składanie wieńców pod pomnikiem obrońców miasta zorganizowano w Sewastopolu, na całym Krymie w ramach rocznicy śmierci księcia odbędą się też obchody Dnia Marynarki Rosyjskiej.

Poza Rosją uroczystości zostały zorganizowane równie za granicą, przede wszystkim w ośrodkach kultury rosyjskiej. W Rumunii w ramach święta widzowie zobaczą film „Drugi chrzest Rusi”, opowiadający o związku pomiędzy cerkwią a rządem rosyjskim. W Bukareszcie otwarta będzie wystawa obrazów, związanych z religią prawosławną.

Obchody przez swoje duże koszty napotkały na krytykę ze strony Rosjan. Na przykład na Kremlu Władimir Putin organizuje bankiet dla działaczy cerkwi, którego budżet wynosi 4 mln rubli (265 100 zł). W tym samym czasie prezydent Rosji miał brać udział w spotkaniu dotyczącym medycyny, które przez kolację zostało przeniesione na jesień. Niezadowolenie spowodowane jest również tym, że coraz więcej pieniądze rząd wydaje na ośrodki religijne, jednocześnie zaś zdarzają się zamknięcia szpitali i przychodni, które przejmuje cerkiew. Obchody kosztują 530 mln rubli (34 385 756 zł), jednak do tej sumy nie wliczone są koszty budowy pomników i remontów cerkwi, które wynoszą mniej więcej taką samą sumę.

Według członka Rady Prezydenta do spraw człowieka, historyka Nikolaja Swanidzego, główny sens obchodów stanowi potwierdzenie hasła „Krym nasz” oraz powiązanie Putina z postacią Włodzimierza Wielkiego. Książę Włodzimier przyjął chrzest na Krymie, a Putin „wrócił” Krym do Rosji. Ma to podnieść Putina w oczach współczesnych i potomków – zauważa.

Źródła: top.rbc.ru (1, 2), patriarchia.ru (1, 2), 1000vladimir.ru.

Redakcja: Tomasz Leszkowicz

reklama
Komentarze
o autorze
Olga Lebedeva
Pochodzi z Sankt-Petersburga, obecne studiuje na studiach magisterskich w Instytucie Historycznym na Uniwersytecie Warszawskim. Interesuje się historią XX wieku oraz stereotypami, polityką historyczną i miejscami pamięci.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone