Witold Sienkiewicz - „Bojowo i lirycznie. Legiony Piłsudskiego” – recenzja i ocena
Autorem publikacji ma już spore doświadczenie w przedstawianiu historii Legionów szerszej grupie czytelników. Napisał miedzy innymi: „Legendy Legionów. Opowieści o Legionach oraz ludziach Józefa Piłsudskiego”, a także monografię „Rosja”).
Całość publikacji ma charakter popularnonaukowy. Podkreśla to wyraźnie w słowie wstępnym Michał Klimecki, pracownik Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, autor wielu pozycji na temat historii Polski z pierwszej połowy XX wieku. Książka ma więc na celu przedstawienie całej legionowej historii począwszy od Związku Walki Czynnej aż po uwięzienie Piłsudskiego. Autor nie ogranicza się jednak jedynie do przedstawienia bojowego szlaku, ukazując również wycinki z życia żołnierzy przyszłego Marszałka Polski, jak i nastawienie Polaków do tej formacji.
Album zaopatrzony w obszerne autorskie komentarze został uporządkowany w sposób przejrzysty. Najpierw czytelnik napotka wydzieloną część stricte wojskową oraz obyczajowo-artystyczną, dzięki czemu może swobodnie przeglądać interesujące go fragmenty, nie gubiąc się w natłoku informacji zbędnych. Z racji swojego popularyzatorskiego charakteru publikacja nie jest opatrzona natłokiem przypisów i informacji specjalistycznych. Z tego powodu trudno ją traktować jako opracowanie przy pisaniu prac naukowych. Jednak dzięki temu, że pozycja nie jest skierowana do wąskiego grona odbiorców, czyta się ją niezwykle przyjemnie. Jedyne, czego nie uniknął Sienkiewicz to przesadne chyba nagromadzenie dat, na które czytelnik szybko przestaje zwracać uwagę. Ich ilość, zważywszy na, mimo wszystko, skromną ilość tekstu, jest znacznie za duża.
Atutem publikacji nie jest jednak tekst a olbrzymia ilosć zdjęć, grafik, map i obrazów. Właśnie ze względu na nie warto zwrócić uwagę na tę pozycję. Szczodrze okraszona ilustracjami (przynajmniej jedna na każdą z 271 stron) przenosi Czytelnika w wielobarwny świat Legionów. Znajdziemy zatem zdjęcia zarówno z frontu, z tyłów, jak i portrety, zarówno dowódców jak i szarych żołnierzy. Ponadto zamieszczono liczne repliki plakatów, odezw, gazet oraz dokładnie opisanych grafik wraz z krytycznym komentarzem, jak choćby w przypadku twórczości głównego malarza legionistów Leopolda Gottlieba. O ile więc od strony tekstu „Bojowo i lirycznie” raczej nie zawiera zbyt wielu nowych treści, o tyle jako zbiór ilustracji jak najbardziej. Przy blisko pięciuset fotografiach publikacja jest po prostu jedną z najlepszych na rynku. Czytelnik może bowiem znaleźć mapę wszystkich większych bitew z dokładnym zaznaczeniem ruchu wojsk, fragmenty gazetek legionowych, kopie oficjalnych pieczątek oraz fotografie odznaczeń.
Jeżeli zaś idzie o sam tekst, to jest on niezwykle ciekawy, w szczególność dzięki licznym anegdotom dotyczących np. krnąbrności pochodzącej z Czapli Małych słynnej klaczy Piłsudskiego – Kasztanki. Kolejnym wartościowym dodatkiem są liczne fragmenty pieśni, zarówno tych „grzecznych”, jak i typowo żołnierskich, zazwyczaj na indeksie obyczajowej cenzury. Na twórczość legionistów warto zresztą zwrócić uwagę ze szczególnym wskazaniem na piosenki skomponowane przez Wieniawę-Długoszowskiego jak np. „Szedł ułan raz na odpoczynek”
Ważnym aspektem książki, jest wspomniane wcześniej demitologizowanie historii Legionów. Faktycznie, „Bojowo i lirycznie” przedstawia panoramę tej jednostki. Są wiec zarówno opisy zwycięskiej szarży pod Rokitą, ale i jej krytyka. Pojawiają się też opisy braku mundurów, gryzących wszy, chorób wenerycznych, antagonizmów miedzy oddziałami (I a II Brygadą), przyjaznego stosunku ludności cywilnej w zaborze Austriackim, jak i zatrzaskiwanych okiennic w miastach Mazowsza.
Czytelnik dostanie do ręki pełen obraz Legionów jako formacji składającej się zarówno z inteligentów, jak i chłopów oraz kobiet walczących niekiedy na pierwszej linii. Zagadnieniu kobiet-żołnierek został zresztą poświęcony osobny rozdział, przybliżając Czytelnikom ten praktycznie nieznany aspekt historii Legionów.
Publikacja Witolda Sienkiewicza nie jest wolna od pewnych wad. Przede wszystkim irytująca jest niekonsekwencja w podawaniu źródeł cytatów - w całej książce znalazłem tylko trzy pełne adresy bibliograficzne, zaś pozostałych przypadkach jedynie lakoniczne wzmianki np. „Słowo Piłsudskiego o…”. Wygląda to tak, jakby autor nie mógł się zdecydować czy podawać przypisy bibliograficzne czy też nie. Kolejnym minusem jest brak szacunków dotyczących składu Legionów (jedynie niekiedy zostają podane straty po poszczególnych bitwach), rzecz irytująca w zestawieniu z zatrzęsieniem dat. Odbiorcy może również przeszkadzać nieobecność dodatkowego, choć przecież ważnego rozdziału w obrębie całości, a mianowicie ukazania, późniejszych losów Legionistów. Wzmianki na ten temat są nad wyraz lakoniczne i pojawiają się raczej przypadkowo. Zamiast tego Sienkiewicz umieścił natomiast raczej nudnawy rozdział traktujący szczegółowo o mundurach i odznaczeniach, zaniedbując jednocześnie sprawę uzbrojenie żołnierzy.
Jeżeli chodzi o samo wydanie, album przedstawia się korzystnie: dobry papier, twarda okładka oraz rzetelność redakcyjna to kolejna mocna strona. Właściwie jedyny błąd, jaki znalazłem dotyczył nieumieszczenia pewnych informacji na jednej z map, co nie zepsuło mi ogólnego odbioru. Zważywszy na niską cenę – 35 zł – jest to pozycja godna uwagi i powinna pojawić się na półkach wielu domów.
Podsumowując: solidna, popularnonaukowa książka, przedstawiająca praktycznie wyczerpujący obraz Legionów Piłsudskiego, ciesząca oko bogactwem ilustracji jak również porządnymi komentarzami do nich przybliżającymi historię jednej z najważniejszych polskich formacji w dziejach, a jednocześnie pozbawiona zadęcia rodem ze szkolnych akademii. Bez wątpienia zasługuje na wysoką ocenę
Redakcja: Michał Przeperski