Witold Bereś, Krzysztof Burnetko - „Nasza Historia – 20latRP.pl” – recenzja i ocena
Dwadzieścia lat temu Polacy ponownie stali się wolnym narodem. Uciskana od 1939 roku ojczyzna ponownie stała się domem, w którym chce się i warto mieszkać. Nikt chyba nie podejrzewał, że tuż za Polską podążą inne kraje bloku komunistycznego, co ostatecznie doprowadzi do rozpadu ZSRR. Polacy byli w euforii. Niewielu wówczas było świadomych tego, ile przed nami jeszcze pracy, by godnie żyć. Następne dwie dekady upłynęły pod kątem wielu wyrzeczeń, ale i dały nam mnóstwo powodów do wzruszeń, niestety także do smutku i zażenowania.
Książka Witolda Beresia i Krzysztofa Burnetko „Nasza Historia – 20latRP.pl” jest częścią projektu 20latRP.pl - Pochwalmy się! To swoista prośba do Polaków: pokażcie jak wyglądała transformacja, jak się czuliście i co myślicie o tym teraz. Projekt pod honorowym patronatem księdza kardynała Stanisława Dziwisza, Lecha Wałęsy i Andrzeja Wajdy pozwolił ludziom wybierać najważniejsze wydarzenia i wpływowych ludzi lat 1989-2009. Na stronie http://www.20latrp.pl/index.php znaleźć można między innymi listę 101 sukcesów wolnej Polski.
Książka, której poświęcona jest niniejsza recenzja, to przyjemne uzupełnienie projektu. Już sama okładka ukazuje ogrom przemian, które zaszły w ciągu ostatnich 20. lat. Widzimy jakby dwa światy: targ „szarej strefy” końca lat 80. i promieniujące blaskiem galerie handlowe. Lecz treść książki to nie tylko gospodarka.
Autorzy opisują wszystko, co było ważne, co pojawiało się na pierwszych stronach gazet, co zaprzątało głowy profesorów i stanowiło tematy rozmów przechodniów na ulicach. Każdy z dwudziestu rozdziałów reprezentujących kolejne lata ma swój własny temat przewodni. Na początku dominują tematy stricte polityczne - wybory w czerwcu 1989 roku, plan Balcerowicza i lustracja. Im dalej czytelnik brnie w wolną Polskę, tym więcej czyta o sukcesach III RP i jej obywateli. Jakich? Choćby o sukcesie Edyty Górniak w konkursie Eurowizji, Nagrodzie Nobla dla Wisławy Szymborskiej i „Małyszomanii”. Są też i momenty smutne: śmierć Jana Pawła II. Wszystkie wydarzenia nie są przedstawione poprzez pryzmat suchych faktów, a forma fabularyzowanych opowiadań daje czytelnikowi lepsze rozeznanie na temat wagi każdego zdarzenia.
W każdym rozdziale znajdziemy także cykl „Twarze 20-lecia”. To spotkania i wywiady z wielkimi Polakami - nieżyjącym już Czesławem Miłoszem, porywającym tłumy Jurkiem Owsiakiem, satyrykiem Andrzejem Mleczko, znakomitym aktorem Krzysztofem Globiszem. Wywiady te często pozwalają poznać tych ludzi z nieco innej, prywatnej, strony. Dodatkowo w każdym rozdziale znaleźć można krótkie notki z najciekawszymi wydarzeniami i cytatami danego roku. „Pan jest zerem” Leszka Millera, „No to Frugo? ze znanej reklamy, a nawet hasło Wiktora Zborowskiego do kampanii promocyjnej polskich produktów „Teraz Polska” na zawsze zapadły w pamięć kilkudziesięciu milionom obywateli III RP.
Sama forma książki też pozytywnie zaskakuje. Całość jest czarno-biała z kolorowymi wkładkami. Jedyne zastrzeżenie, a raczej niespełnioną i spóźnioną prośbę, można mieć do okładki. Tak ciekawa książka, do której wciąż chce się wracać, powinna mieć twardą okładkę i zszyte strony. Inaczej ta publikacja rozpadnie się na kawałki jak polski socjalizm. Jednak dwuskrzydłowa miękka okładka przełożyła się też na niską cenę publikacji - ostatecznie relacja ceny do produktu wypada na piątkę z plusem.
Nie będę ukrywał, że po tę pozycję sięgałem z lekkim strachem. Przejadły mi się encyklopedyczne hasła i kolejne leksykony. Na szczęście czytając tę książkę widzę jak ciężka to była dwudziestoletnia podróż. Jak brukowaną ulicą podskakując na kocich łbach galopowała nasza transformacja. Mam 25 lat i mogę powiedzieć: „żyłem wtedy, pamiętam to, jestem z tego dumny”.