Wiktoria i René Śliwowscy – „Rosja. Nasza miłość” – recenzja i ocena

opublikowano: 2009-09-14, 17:29
wszelkie prawa zastrzeżone
W 2008 roku nakładem wydawnictwa Iskry ukazała się książka małżeństwa Wiktorii i René Śliwowskich pt. Rosja – nasza miłość. To niezwykle interesująca opowieść dwojga ludzi, których, jak sami podkreślają, połączyła nie tylko wzajemna miłość, ale także wspólna pasja do wszystkiego, co łączy się z Rosją.
reklama
Wiktoria i René Śliwowscy
Rosja. Nasza miłość
cena:
49,90 zł
Wydawca:
Iskry
Okładka:
twarda
Liczba stron:
540
ISBN:
978-83-244-0055-3

Na kolejnych stronach książki autorzy opisują w barwny sposób etapy swojego życia, począwszy od wczesnej młodości (we Francji i w Polsce), poprzez liczne wizyty w powojennym Związku Radzieckim i szczeble naukowej kariery, aż po czasy współczesne. Treść wzbogacana jest interesującymi opisami widzianych oczyma Śliwowskich ważnych wydarzeń historycznych (np. śmierć Stalina) lub spostrzeżeniami dotyczącymi nieprzeciętnych postaci (np. prof. Tadeusz Manteuffel, prof. Stefan Kieniewicz). Walorami książki są refleksie dotyczące pracy naukowej w trudnych czasach Polski Ludowej, a zwłaszcza w kontekście obustronnych kontaktów z radzieckim światem nauki. Zaangażowanie emocjonalne autorów w opisywanie interpersonalnych stosunków łączących ich z rosyjskimi kolegami i przyjaciółmi dodaje publikacji wyrazistej nuty autentyczności, a silny subiektywizm jest w tym przypadku atutem. Rosja to dla państwa Śliwowskich przed wszystkim Rosjanie, których spotykali na swojej życiowej i naukowej drodze. Wspomnienia o nich przeplatane są nieraz opisem wydarzeń dnia codziennego. Ta podróż przez blaski i cienie radzieckiej rzeczywistości drugiej połowy XX wieku jest dla czytelnika przeżyciem, pozwalającym stopniowo zrozumieć fascynację autorów tym ogromnym, pełnym sprzeczności, krajem. Żywa narracja sprawia, że książkę czyta się z prawdziwą przyjemnością. Nie brakuje w niej także trafnie dobranych fotografii.

Interesującym wątkiem, który, subtelnie ale stale, obecny jest w narracji są inspiracje i fascynacje naukowe Wiktorii Śliwowskiej. Naturalny sposób, w jaki udało się jej zespolić opisy pracy i pasji naukowej oraz życia codziennego i towarzyskiego, dowodzi wielkiej umiejętności pisarskiej autorki. W książce przewijają się także wątki radzieckich zbrodni, do których autorzy siłą rzeczy konsekwentnie nawiązują.

Postać Wiktorii Śliwowskiej znana mi jest przede wszystkim za sprawą jej licznych opracowań dotyczących polskich zesłańców na Syberii w okresie caratu. Jej prace zawsze nacechowane są dużą dozą obiektywizmu i profesjonalizmem warsztatu. Przybliżają w sposób rzeczowy rzeczywistość polskich zesłań na Syberię w XIX stuleciu, obalając przy tym niejeden mit. Małżeństwo Śliwowskich poprzez swoje publikacje zapisało się już w historii polskiej nauki. Ich wspólna książka pozwala teraz szerszemu gronu czytelników zapoznać się i ocenić ich zasługi na rzecz zbliżenia polskiego i rosyjskiego (wcześniej radzieckiego) świata naukowego. Pozwolę sobie zacytować fragment książki, który według mnie bardzo trafnie oddaje sens pracy państwa Śliwowskich i ich stosunek do trudnej historii relacji polsko-rosyjskich (radzieckich): Mimo, iż wszyscy muszą sięgać do budzących grozę wspomnień i wymagających krytycznego podejścia raportów – policyjnych w XIX wieku, a enkawudowskich w XX stuleciu – wymiana zdań nie jątrzy, nie dzieli stron, a dyskusje prowadzone są językiem nauki, a nie obelg. Uważamy to za jedno z wielkich osiągnięć systematycznie organizowanych w Polsce i Federacji Rosyjskiej konferencji.

Zredagował: Kamil Janicki

reklama
Komentarze
o autorze
Wojciech Marciniak
Magister historii, doktorant na Uniwersytecie Łódzkim. Zainteresowania badawcze: historia Rosji i ZSRR oraz stosunków polsko-radzieckich (rosyjskich), dzieje obywateli Polskich na Wschodzie po 17 września 1939 r., Związek Patriotów Polskich w ZSRR, dzieje radzieckich systemów łagrowych.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone