Weekendowy przegląd prasy (49)
Dzienniki:
- „Dziennik”
A jednak warto grzebać się w przeszłości
Czy warto się bić o historię? Zacząłbym od innego pytania - czy Polacy rzeczywiście biją się o nią nadmiernie - pisze w DZIENNIKU publicysta Piotr Zaremba. Dodaje też, że w Polsce historia bywa źródłem kompleksów. Ale lepiej je leczyć niż wyrzucać historię na śmietnik.
A gdyby wcale nie było II wojny światowej?
Jak dzisiaj wyglądałaby Polska, gdyby w 1939 roku nie wybuchła wyniszczająca II wojna światowa? - zastanawia się Piotr Gursztyn, publicysta DZIENNIKA. Mielibyśmy autostrady, a w Warszawie kilka linii metra. Ale wcale nie jest pewne, czy Polska byłaby krainą mlekiem i miodem płynącą - pisze.
Rosyjskie zarzuty? To tylko plotki sowieckiego wywiadu
W 1934 roku Berlin jest bliżej Warszawy niż Moskwa. Zawiera więc traktat o nieagresji i zaczyna rozumieć, że Rzeczpospolita osłania go przed ZSRR i pozwala przeprowadzić jednofrontową wojnę z Francją - przypomina Leszek Moczulski, historyk. Jak jednak podkreśla polityka polska wyklucza porozumienie polityczne z jednym z groźnych sąsiadów.
- „Rzeczpospolita”
Okręt podwodny "Orzeł", który przebił się do Anglii, to jeden z najbardziej znanych symboli wojny obronnej 1939 roku.
Lekcja Westerplatte przypomniała nam, jak trudno Polsce znaleźć dobrą odpowiedź na perfidię Kremla. Jesteśmy zbyt słabi, aby nadawać ton w europejskiej polityce wobec Rosji. Jesteśmy też zbyt skłóceni, by przyjąć jeden konsekwentny sposób działania – pisze publicysta „Rzeczpospolitej”.
6 września 1944 roku, powołany niecałe dwa miesiące wcześniej w Moskwie i funkcjonujący pod polityczną kontrolą Józefa Stalina, Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego wydał jeden z wielu swoich okrytych złą sławą dekretów – o reformie rolnej.
- „Gazeta Wyborcza”
W oczekiwaniu na kolejnych agentów. Beck stał się postacią sztandarową
Beck jako polski attaché wojskowy we Francji, jeśli dla kogoś pracował, to dla naszego wywiadu. Rozmowa z prof. Jackiem Majchrowskim.
Duch Jagiellonów nie błądzi po Polsce
Radosław Sikorski wywraca doktrynę polskiej polityki zagranicznej. Na szczęście nie widać, by premier podzielał myśli swego ministra.
W jaki sposób w Europie pojawiło się rolnictwo? To jedna z największych zagadek archeologii. Być może pomogą ją rozwikłać opublikowane w piątek w "Science" zaskakujące wyniki badań genetycznych.
- „Polska”
Inaczej niż w 1939 r. dziś pokój opłaca się wszystkim
W 1939 roku Polska była niestety skazana na klęskę, za dużo chmur nagromadziło się nad Rzeczpospolitą. Jedyne, co mogliśmy zrobić, to dzielnie dać świadectwo. Dziś sytuacja wygląda lepiej. Pewne rzeczy u sąsiadów niepokoją, ale nikt nie ma interesu w rozpętaniu wojny - przekonuje prof. Jerzy Eisler w rozmowie z Michałem Karnowskim.
Polskie Termopile, czyli cud pod Wizną
Gdyby w jakimkolwiek kraju świata podczas drugiej wojny światowej zaledwie kilkuset żołnierzy odpierało przez trzy dni ataki korpusu pancernego dowodzonego przez najzdolniejszego z generałów Adolfa Hitlera, opowiadano by o nich legendy, pisano książki, kręcono filmy. W Polsce po prostu o nich zapomniano - pisze Andrzej Krajewski.
Toruń: Kopernik rusza w Europę
Wczoraj z Torunia wyruszył reprint słynnego dzieła Mikołaja Kopernika "O obrotach sfer niebieskich". Przez 11 dni odwiedzi 10 miast europejskich.
Tygodniki:
- „Polityka”
"Czesi chwalą Kaczyńskiego", "Czesi poruszeni" "niezwykłym gestem Lecha Kaczyńskiego" - tak polskie media relacjonują czeskie reakcje na fakt, że w czasie uroczystości na Westerplatte prezydent RP przeprosił za aneksję Zaolzia w 1938 r.
Mieli się bronić 12 godzin. Wytrwali 150. Garstce samotnych obrońców Westerplatte towarzyszył doktor Mieczysław Słaby. Ten początek wojny był dla niego wstrząsającym doświadczeniem.
- „Przekrój”
Choć żaden Kennedy nie był święty, historia wyrzeźbiła z nich świętość narodową. Są jednym z mitów, jakich Ameryka – jak każdy naród – potrzebuje, żeby trwać.
Jest chłopięcy, wrażliwy i do tego nie lubi widoku krwi – takiego zbója zobaczycie w filmie „Janosik. Prawdziwa historia”. Ile w tym tytułowej prawdy, a ile legendy, przeczytacie poniżej. Jedno jest pewne: w kinie skończyła się era mięśniaków.
- „Tygodnik Powszechny”
Nauka historii najnowszej to dziś w polskich szkołach fikcja. Wchodząca w życie reforma podstaw programowych daje jednak nadzieję na zmianę.
Grupa żołnierzy wyłamuje szlaban z polskim godłem. U dołu pocztówki podpis w języku niemieckim: „Szlaban na polskiej granicy został usunięty”. Obraz ten wielokrotnie wykorzystywała niemiecka propaganda, potem reprodukowano go nawet w podręcznikach. Tymczasem zdjęcie jest falsyfikatem - aranżacją.
- „Gość Niedzielny”
Niemcy. Msza św. odprawiana przez polskich i niemieckich biskupów jeszcze raz przypomniała, że Kościół jest głównym twórcą powojennego pojednania.
Można wykluczyć udział służb specjalnych PRL w zamachu na Jana Pawła II – mówi „Gościowi” prokurator Ewa Koj, naczelnik pionu śledczego katowickiego oddziału IPN.
Rosyjski wywiad ogłosił, że polski minister spraw zagranicznych płk Józef Beck, który w imieniu Polski powiedział „nie” polityce Hitlera – był niemieckim agentem. Ludziom znającym epokę płk. Becka napaść na jego pamięć brzmi znajomo. Przecież to w tamtych czasach Józef Stalin i jego służby „odkryli”, że dla Niemiec pracowała ogromna większość dowódców Armii Czerwonej z marszałkiem Tuchaczewskim na czele.
Kolejny przegląd prasy pojawi się na naszych stronach najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu. Zainteresowanych zapraszamy też do przeczytania przeglądów z poprzednich tygodni.