Weekendowy przegląd prasy (34)
Dzienniki:
- „Gazeta Wyborcza”
Szlachcic, który zniesławił królową Polski, musiał pod stołem odszczekać swą kalumnię. Przestępstwo obrazy czci było w Polsce szlacheckiej traktowane z powagą i stosownie do tego karane. Taka wielowiekowa tradycja nieprędko ustępuje.
Biografia Wałęsy. Prawicowe sikanie pod wiatr
Za pojawienie się na rynku tego steku bredni, haniebnych insynuacji i odrażających pomówień najmniej winien jest ich autor - młody epigon obozu "rewolucji moralnej" i IV RP.
23 marca 1965 r. Żartownisie na orbicie
W środku Gemmini 3, w katapultowanych fotelach, siedzą astronauci: dowódca Gus Grissom i pilot John Young. Przed sobą mają okna kapsuły kosmicznej i panele sterowania. Wewnątrz Gemini jest tak ciasno, że astronauci poruszają się z trudem.Obaj mają na sobie skafandry kosmiczne. W ich obszernych kieszeniach poupychali rozmaite drobiazgi, które po powrocie na Ziemię stać się mają wyjątkowymi pamiątkami i prezentami dla najbliższych.
- „Dziennik”
Były prezydent Lech Wałęsa grozi, że nie weźmie udziału w żadnych rocznicowych spotkaniach, odda "wszystkie nagrody i zaszczyty", a na końcu wyjedzie z kraju. Dlaczego? Wszystko "w związku z kolejnym bezkarnym atakiem" na jego życiorys. Tak były prezydent zareagował na książkę Pawła Zyzaka "Lech Wałęsa. Idea i historia".
Agenci SB otaczali literackiego noblistę
Noblista John Steinbeck, autor "Na wschód od Edenu" i "Myszy i ludzie", był inwigilowany przez SB. PRL-owska bezpieka w 1963 roku założyła mu podsłuch i otoczyła agentami. Po co? By jego wizyta w Polsce była "wolna" od wszelkich niespodzianek.
Honecker już nie całuje Breżniewa w usta
Najsłynniejsze graffiti Muru Berlińskiego zniknęło. Zamiast niesmacznego pocałunku Ericha Honeckera z Leonidem Breżniewem na East Side Gallery - ocalałym fragmencie muru, z którego zrobiono galerię - straszy szary beton, który mieszkańcy Berlina Wschodniego dobrze pamiętają z lat komunizmu.
- „Polska”
Masztalski powinien przeprosić
Czy miły, inteligentny człowiek może okazać się kimś, kto oszukuje nas od lat?
Ewangelicy mają muzeum w kościele
Pierwsze na Śląsku, a drugie w Polsce Muzeum Protestantyzmu zostało w niedzielę otwarte w kościele Jezusowym w Cieszynie.
Niemiecka prokuratura interesuje się wrocławską fabryką, która produkowała hitlerowskie pamiątki.
- „Rzeczpospolita”
Lublin szykuje się do hucznych obchodów 440-lecia unii lubelskiej. – To doniosłe wydarzenie dla całej Europy, dlatego zaplanowaliśmy szereg wydarzeń o randze międzynarodowej – zdradza Iwona Blajerska, rzeczniczka prezydenta miasta.
Paweł Zyzak swoją książką o Lechu Wałęsie wyrządza niedźwiedzią przysługę zwolennikom wolności badań naukowych. Po jej lekturze znajdą się chętni, aby triumfalnie pokazywać, że nie o prawdę historyczną chodzi, tylko o dokopanie Wałęsie.
Ponad 16 mln zł na rewitalizację miasta zakochanych
Za 16,6 mln zł złotych zostaną przeprowadzone prace remontowo-konserwatorskie zabytków Chełmna (Kujawsko- Pomorskie), zwanego miastem zakochanych. Blasku nabierze m.in. fara, w której przechowywane są relikwie św. Walentego.
Tygodniki:
- „Polityka”
Troje historyków wydało właśnie trzy tomy zbioru o dziejach inteligencji polskiej do 1918 r. Dzieło znakomite, kawał świetnej historiografii. I dobry wstęp do dyskusji nie tylko o historii inteligencji.
- „Przekrój”
Po wyborach miałem wykupione wczasy w Hiszpanii. Zabrałem pół bagażnika różnych papierów do analizy. Po tygodniu dostałem telegram od Krzaklewskiego: Wracaj do kraju! - wspomina profesor Jerzy Buzek, ósmy premier po 1989 roku.
Pańska skórka, czyli wszystko o napletku
Niemal co trzeci mężczyzna na świecie jest obrzezany. Głównie ze względów religijnych, choć do zabiegów zachęca też światowa organizacja zdrowia. Nasila się jednak aktywność obrońców napletka. Skąd tyle zamieszania o kawałek skórki na czubku penisa?
- „Gość Niedzielny”
Żył na przełomie VI i VII wieku. Ogrom jego dzieł zdumiewa. Św. Izydor nie był oryginalnym pisarzem, ale za to pracowitym do bólu.
W 70. rocznicę wybuchu wojny w Berlinie zacznie być realizowany projekt, z którego wynikać będzie, że ofiarami wojny obok Żydów byli przede wszystkim Niemcy.
- „Tygodnik Powszechny”
Ludzie na tej fotografii wydobywają się jakby z kamienia. Są pozbawieni cielistości, tonów pośrednich, ich obraz jest niemal domyślny. Zdjęcie jest tak kontrastowe, że zachowały się właściwie tylko światła i cienie. Siedzą, skamieniali, na zawsze odziani w łachy i hardzi.
Kolejny przegląd prasy pojawi się na naszych stronach w przyszłym tygodniu. Zainteresowanych zapraszamy też do przeczytania przeglądów z poprzednich tygodni.