W poniedziałek z Wyborczą najnowszy numer tygodnika ALE HISTORIA a w nim m.in.:

opublikowano: 2015-08-03, 09:58
wszelkie prawa zastrzeżone
HISTORIA Z OKŁADKI: Dochodzenie do godziny W. Spośród oficerów Komendy Głównej AK najmocniej do powstania parł gen. Leopold Okulicki. Przekonywał, że gdy tylko rozpocznie się walka pod naporem mas ludzkich, które natychmiast do niej staną, Niemcy się poddadzą albo uciekną. Okulicki zyskał zbyt wielki wpływ na decyzje Komendy Głównej, to był człowiek nieodpowiedzialny - twierdzi prof. Jan Ciechanowski, historyk powstania i powstaniec.
reklama

Ponadto w wydaniu:

  • HISTORIA WOJENNA: Ostatnie dni ostatniego getta. W lipcu 1944 r. Żydzi z łódzkiego getta byli niemal pewni, że za kilka dni wyzwoli ich Armia Czerwona. Gdy 1 sierpnia w Warszawie wybuchło powstanie, Niemcy nakazali ewakuację getta i ku swemu zdumieniu stwierdzili, że Żydzi nie chcą się temu podporządkować.
  • HISTORIA NAJNOWSZA: Jak wyciekły pamiętniki Chruszczowa. Na początku lat 70. na Zachodzie ukazały się wspomnienia Nikity Chruszczowa, w których następca Stalina opowiedział swoją wersję historii Związku Radzieckiego. Za te obszerne memuary Amerykanie zapłacili ponad milion dolarów. Pomysłodawcą i beneficjentem tego sekretnego przedsięwzięcia był agent KGB.
  • Z DZIEJÓW ALCHEMII: W poszukiwaniu kamienia filozoficznego. W XVI w. Kraków stał się mekką alchemików - ściągali tu zarówno poszukiwacze kamienia filozoficznego, jak i wszelkiej maści szarlatani. Najsłynniejszego z polskich alchemików wspierał król Zygmunt III Waza, złotnik-amator - o mały figiel nie spalili razem Wawelu do cna.

Więcej w tygodniku ALE HISTORIA - co poniedziałek z Gazetą Wyborczą. Numer dostępny także w AppStore w wersji na iPada.

reklama
Komentarze
o autorze

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone