W poniedziałek specjalne wydanie tygodnika ALE HISTORIA!
Tematu numeru: Koniec III Rzeszy. 8 maja w Reims a 9. maja w Berlinie niemieccy generałowie podpisali akty kapitulacyjne.
reklama
W numerze m.in.:
- OSTATNIE CHWILE III RZESZY: W bunkrze Hitlera. Führer strzelił sobie w usta, a oprócz tego rozgryzł ampułkę. Czaszka rozpadła się na kawałki Ewa Braun nie użyła pistoletu, tylko połknęła truciznę - relacjonował Otto Günsche, adiutant Adolfa Hitlera, który wszedł do jego pokoju zaraz po popełnieniu przez swego wodza samobójstwa.
- UPADEK BERLINA: Jak Stalin dobił Hitlera. Samobójczego strzału, którym 30 kwietnia 1945 r. Hitler pozbawił się życia, nie usłyszał prawie nikt z obecnych w bunkrze pod kancelarią Rzeszy. Na powierzchni o śmierci dyktatora mało kto o tym wiedział i przez następne dwa dni za martwego już Hitlera zginęło w Berlinie jeszcze wielu ludzi.
- POLACY W OPERACJI BERLIŃSKIEJ: W rogatywkach z orłem bez korony. Żołnierze nazywani często „berlingowcami” często nie są dzisiaj postrzegani jako wyzwoliciele, choć złożyli wielką ofiarę - tylko podczas operacji berlińskiej poległo ich prawie 9 tys. Dlaczego mamy nie pamiętać o ofierze tych, którzy zginęli, mając na czapce orzełka bez korony?
- GEHENNA NIEMIECKICH CYWILI: Zemsta Armii Czerwonej.
Zwykli Niemcy przeważnie zdawali sobie sprawę ze zbrodni SS i Wehrmachtu popełnianych na Wschodzie. Dowiadywali się o nich od przyjeżdżających na urlopy ojców, synów i braci, więc dobrze wiedzieli, że mają powody, aby się bać nadchodzących żołnierzy Armii Czerwonej.
Więcej w tygodniku ALE HISTORIA - w poniedziałek z Gazetą Wyborczą.
reklama
Komentarze