W poniedziałek nowy numer tygodnika „Ale Historia” – bezpłatnego dodatku do „Gazety Wyborczej”.
Leonid Teliga wyrusza w samotny rejs dookoła świata; Skłodowska-Curie i promieniujące pierwiastki; Jak angielscy piłkarze stali się milionerami. „Ale Historia” dostępna jest także w wydaniu na iPada.
reklama
W tym tygodniu m.in.:
- Niezłomny samotnik. „Za horyzontem morza widać wszystko, czego dusza zapragnie… Uciekam na nie, żeby mieć tę rzeczywistość, która nadaje życiu smak - przyprawia je pieprzem niebezpieczeństwa, solą wody morskiej” - pisał w liście do brata Leonid Teliga. 25 stycznia 67 r. wypłynął na „Optym” w samotny rejs dookoła świata. Oprócz walki z morzem czekała go także walka z rozwijającą się chorobą nowotworową.
- Maria Polski i Francji. Jest jak dotąd jedyną kobietą, która za badania naukowe dwukrotnie otrzymała Nagrodę Nobla. Po wielu dekadach jej zapiski, w tym także przepisy kucharskie, wciąż są radioaktywne.
- Bartłomieja Nowodworskiego przypadki. Najsłynniejszy bodaj polski kawaler maltański zakonnikiem został z konieczności – skazany na banicję musiał uciekać z Rzeczypospolitej. Potem, walcząc z krzyżem na płaszczu, okrył się nieśmiertelną sławą.
- Poetka, która stała się poetą. W 1907 r. Maria Komornicka przeżyła w Paryżu załamanie nerwowe i trafiła na miesiąc do szpitala psychiatrycznego. Podleczono ją, ale po jakimś czasie kazała sobie usunąć wszystkie zęby. Dlatego że przez lata dokuczał jej ból? A może chodziło raczej o deformację twarzy, by nie przypominała już kobiecej fizjonomii?
- Futbolowi milionerzy. Kiedy w 1885 r. na Wyspach zostało wprowadzone zawodowstwo, piłkarze zarabiali najwyżej dwa razy więcej niż wykwalifikowani robotnicy. Dziś na tygodniówkę Wayne’a Rooneya przeciętny Brytyjczyk musiałby pracować siedem i pół roku, a Brytyjka – dziewięć lat.
reklama
Komentarze