Tych eksponatów z Muzeum II Wojny Światowej możesz nie znać. Poczuj klimat przyszłej wystawy
Maska przeciwgazowa dla dzieci, samochodzik wydobyty z gruzów Warszawy, wózek odebrany matce, przywiezionej do Auschwitz-Birkenau, zniszczony polski hełm, czy przestrzelona figurka Jezusa Chrystusa – w przyszłej siedzibie Muzeum II Wojny Światowej tego typu emocjonalne w swej treści eksponaty pojawiać się będą nader często.
Niczym zdjęcie, które czasami jest więcej warte od tysiąca słów, zebrane razem eksponaty opowiedzą nam w migawce o powstańczej Warszawie, Katyniu, Sybirze, okupowanej Polsce i walkach na wielu frontach świata.
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty4-2_600x399_thb_131200.jpg)
Oczywiście kolekcja Muzeum II Wojny Światowej to także gratka dla miłośników wszelkiej maści militariów. Hełmy, naszywki, guziki, mundury, flagi, proporce i broń, w tym i ta wielotonowa – zbiór cały czas się powiększa, za sprawą kolejnych instytucji, czy po prostu „zwykłych” ludzi, którzy chcą podzielić się swoimi pamiątkami z nowym Muzeum.
Dość wspomnieć, że łącznie Muzeum ma już ponad 32 tysiące pamiątek. Na łamach Histmaga pisaliśmy już m.in. o fajce Stalina, czy o odnalezionym po 75 latach sztandarze „Obrońców Lwowa”. Jednym z bardziej kojarzonych eksponatów Muzeum jest z pewnością egzemplarz maszyny szyfrującej Enigma.
Swoistym przedsmakiem tak bogatej kolekcji będzie wystawa „45. Koniec wojny w 45 eksponatach”, która zostanie otwarta 6 maja w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku. – Na wystawie znajdzie się 45 przedmiotów lub zestawów przedmiotów związanych z końcem II wojny światowej. Pochodzą one z ziem polskich albo dotyczą losów Polaków – mówi prof. Paweł Machcewicz, dyrektor Muzeum II Wojny Światowej.
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty3-6_600x400_thb_47213.jpg)
Dzięki uprzejmości pracowników tej instytucji udało nam się podejrzeć wiele eksponatów, i to także takich, których na wspomnianej akapit wyżej wystawie nie zobaczymy. Trzeba będzie uzbroić się w cierpliwość i poczekać do 2016 roku, kiedy to wystawa główna muzeum zostanie otwarta. Można jednak poczuć klimat przyszłej ekspozycji, przeglądając zdjęcia eksponatów i czytając krótkie historie w niniejszym artykule.
Przedmioty pomordowanych w Katyniu...
Zaczynamy od przedmiotów, które Muzeum II Wojny Światowej dostało w depozycie od Rady Ochrony Walk i Męczeństwa. Są to obiekty wydobyte podczas prac ekshumacyjnych mogił zbiorowych ofiar zamordowanych w Katyniu. Łącznie zbiór liczy 129 przedmiotów i ich fragmentów.
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty1-1_400x600_thb_28679.jpg)
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty1-2_600x400_thb_46339.jpg)
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty1-3_400x600_thb_32397.jpg)
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty1-4_600x400_thb_22464.jpg)
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty1-5_600x400_thb_55486.jpg)
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty1-6_600x400_thb_36442.jpg)
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty1-7_600x400_thb_18418.jpg)
W oczy rzucają się tutaj ordery Polonia Restituta i Krzyże Zasługi, metalowe zapalniczki, busole, metalowe guziki z orzełkiem, spinki do mankietów, nieśmiertelniki, metalowe krucyfiksy. Jest też drewniana figurka szachowa, która przedstawia postać żołnierza...
Buty ze słomy, list na korze, cmentarne krzyże – historie zesłanych
W swej kolekcji Muzeum posiada także pamiątki po Polakach (i ludzi innej narodowości), którzy w czasie II wojny światowej zostali wywiezieni w głąb ZSRR. Jak przypominają pracownicy Muzeum, Polacy stanowili ok. 70 % deportowanych (pozostałe 30% to m.in. ludność białoruska i ukraińska). Pierwsza deportacja miała miejsce 10 lutego 1940 roku.
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty2-1_600x400_thb_43617.jpg)
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty2-2_343x600_thb_42434.jpg)
Mocno na wyobraźnię działają zgromadzone tutaj przedmioty tak zwanego codziennego użytku, ot chociażby buty ze słomy (!). Własnoręcznie wykonał je Polak zesłany na Syberię. Aż trudno sobie wyobrazić, w jakich warunkach żyło tam (i umierało) wielu naszych rodaków.
Jakby dla potwierdzenia tych słów, można zapoznać się z innym przedmiotem – listem, napisanym na... korze brzozy, który w maju 1945 roku został nadany do Polski z Kraju Krasjonarskiego przez zesłanego tam Polaka.
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty2-7_600x398_thb_42716.jpg)
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty2-3_600x398_thb_75570.jpg)
Ciekawą historię opowiada inny eksponat. Jest to książka, a właściwie zeszyt z zesłania do Kazachstanu „Przylądek Dobrej Nadziei”, autorstwa Zygmunta Nowakowskiego. – Książka w nieznany sposób trafiła do Kazachstanu i znalazła się w posiadaniu rosyjskiej nauczycielki, która z braku papieru wykorzystała ją do pisania. W Kazachstanie przebywała w latach 1940-46 na zesłaniu Irena Stankiewicz. Tam też poznała wspomnianą nauczycielkę, od której odkupiła książkę za paczkę papierosów. W 1946 roku zabrała ją ze sobą do Polski – mówią pracownicy Muzeum II Wojny Światowej.
Kolejny przedmiot, tabliczka informacyjna, ukazuje inną historię. Stanisław Krasucki został aresztowany pod Równem w lutym 1943 roku. Zesłano go do Workuty. W więzieniach i łagrach sowieckich spędził... 10 lat i 9 miesięcy. – Na tabliczce widać informacje o zakwaterowanym i ilości miejsc w kwaterze. Tabliczka została wykonana po formalnym zwolnieniu z obozu i nadaniu statusu osiedleńca. Długo nie pozwalano mu na wyjazd do Polski. Powrócił dopiero w połowie grudnia 1955 roku – relacjonują przedstawiciele Muzeum.
Następny eksponat to kawałek ozdobnego pasa. Cóż kryje się za tak, na pierwszy rzut oka niepozornie wyglądającym fragmentem garderoby?
– Jest to część tradycyjnego ozdobnego pasa tatarskiego wykonanego przez tamtejszego jubilera, który wraz z rodziną został wywieziony na zesłanie do Uzbekistanu. Wymieniając fragmenty pasa za żywność, rodzina jubilera zdołała przetrwać najtrudniejszy okres zsyłki. Fragment pasa przekazał do Muzeum Ajder Asanow, Tatar wysiedlony w 1944 roku z Krymu.
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty2-4_600x398_thb_24080.jpg)
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty2-5_600x338_thb_71028.jpg)
Można powiedzieć, że kolekcja pokazuje zarówno początek całego piekła pod nazwą „wywózka na wschód”, jak i końcową tragedię, wspólną dla losów wielu Polaków. Znajdziemy więc tutaj kufry, do których Polacy w noc aresztowania musieli w kilkadziesiąt minut zapakować cały swój dobytek. Znajdziemy też krzyże z cmentarzy polskich zesłańców, ulokowanych w kolejnych obwodach ZSRR.
Symbole niemieckiej okupacji
Następna porcja zbiorów Muzeum dotyczy czasów niemieckiej okupacji. Wózek odebrany matce, przywiezionej do Auschwitz-Birkenau, zawieszka przedstawiająca sceny z życia w gettcie łódzkim, pejcz z obozu koncentracyjnego Gross-Rosen, kajdany z gdańskiego więzienia, czapka więźnia hitlerowskiego obozu koncentracyjnego, puszka po gazie Cyklon B, zabawka wydobyta spod gruzów domu zburzonego we wrześniu 1939 roku – trudno o symbole, mówiące więcej o tamtych przerażających dla Polaków czasach.
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty3-1_600x400_thb_27110.jpg)
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty3-2_600x400_thb_58890.jpg)
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty3-3_600x400_thb_27669.jpg)
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty3-4_600x400_thb_65130.jpg)
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty3-5_600x400_thb_59433.jpg)
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty3-7_600x422_thb_38333.jpg)
Gratka dla miłośników militariów
Muzeum II Wojny Światowej to oczywiście również militaria. Gratką dla wielu zwiedzających będzie z pewnością okazja do zobaczenia na własne oczy legendarnego czołgu Sherman. Gdańskiemu Muzeum udało się go pozyskać dzięki współpracy z Królewskim Muzeum Sił Zbrojnych i Historii Wojskowości w Brukseli.
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty4-10_600x450_thb_80850.jpg)
– Kadłub czołgu stanowił przez wiele lat ćwiczebny cel na jednym z poligonów armii belgijskiej. Do Polski został przekazany w częściach, bez żadnego wyposażenia wewnętrznego. Konserwacji i złożenia elementów czołgu dokonano na zlecenie i za fundusze Muzeum II Wojny Światowej, pod nadzorem specjalistów z Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu. Na polecenie Muzeum Sherman otrzymał malowanie 24. Pułku Ułanów, wsławionego walkami we Francji, Belgii, Holandii i Niemczech w latach 1944-1945. Czołg waży 26 ton, będzie mógł samodzielnie przemieszczać się po płycie fundamentowej, gdyż ma zamontowany tymczasowy silnik, który potem zostanie zdemontowany – mówi Alicja Bittner, rzecznik Muzeum.
To nie koniec tego typu wielkogabarytowych eksponatów, którymi może pochwalić się Muzeum II Wojny Światowej. W kolekcji, która już niedługo oglądana będzie przez zwiedzających, jest również: sowiecki czołg średni T-34/85, 7 metrowa i ważąca ponad tonę niemiecka torpeda typu G7a o napędzie parogazowym, 10 tonowy, towarowy wagon kolejowy produkcji niemieckiej oraz radziecki samochód terenowy GAZ 67.
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty4-3_600x400_thb_22060.jpg)
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty4-8_600x400_thb_25408.jpg)
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty4-9_600x400_thb_25853.jpg)
Na wystawie zobaczymy też m.in. brytyjski ręczny karabin maszynowy Mk II Bren, brytyjski granatnik przeciwpancerny PIAT, czy niemiecki pistolet samopowtarzalny Parabellum, wz. 08 (P08), kaliber 9 mm, wyprodukowany w 1936 roku.
Nie zabraknie mundurów (noszonych przez żołnierzy polskich, niemieckich, czy radzieckich), hełmów (na przykład polskich, z Powstania Warszawskiego), szabli (tak, tak!), noży, dzienników bojowych, a także nieco mniejszych, ale równie interesujących pamiątek. W tę ostatnią kategorię wpisują się chociażby orły czapkowe, wykonane przez polskich partyzantów lub wyprodukowane w konspiracyjnych zakładach produkcyjnych Armii Krajowej.
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty4-1_600x399_thb_85550.jpg)
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty4-11_400x600_thb_19383.jpg)
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty4-4_500x600_thb_129973.jpg)
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty4-5_600x410_thb_92900.jpg)
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty4-6_600x400_thb_37359.jpg)
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty4-7_600x400_thb_36283.jpg)
Pamiątki z innych frontów
Muzeum posiada liczne pamiątki także i z innych wojennych teatrów. Kilka przykładów z brzegu: 1) brytyjski spadochron typu Irvin używany w latach 1944–1945 przez załogi samolotów bombowych, które dokonywały nalotów na cele znajdujące się na terytorium III Rzeszy, 2) brytyjska maska przeciwgazowa przeznaczona dla niemowląt, wyprodukowana w 1939 roku, 3) zestaw toaletowy żołnierza amerykańskiego, 4) dzwon ze statku „Wilhelm Gustloff”, zatopionego w styczniu 1945 roku. 5) pokrowiec z dwiema jedwabnymi mapami, obejmującymi obszar Niemiec, zachodniej Francji, Generalnego Gubernatorstwa, Szwajcarii i krajów Beneluksu, które zostały zrzucone do obozu jenieckiego w Niemczech.
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty5-1_600x539_thb_69293.jpg)
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty5-2_600x400_thb_42048.jpg)
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty5-3_600x400_thb_32779.jpg)
Pamiątki po znanych postaciach
Są i eksponaty, związane z konkretnymi, znanymi z historii postaciami. Dla przykładu, na wystawie zobaczymy pamiątki po jednym z przywódców Polskiego Państwa Podziemnego – Antonim Pajdaku – porwanym przez Sowietów i skazanym w Moskwie w sfingowanym procesie oraz po żołnierzach Armii Krajowej represjonowanych przez władze komunistyczne – gen. Aleksandrze Krzyżanowskim „Wilku” i Jachnie Wasiłojć-Smoleńskiej „Jachnie”.
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty6-1_600x310_thb_44919.jpg)
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty6-2_600x437_thb_58354.jpg)
![](/grafika/thumbsold/muzeum-eksponaty6-3_600x400_thb_20117.jpg)
Smaczków jest tu całe mnóstwo: – Skórzany kufer i kasetka po generale Władysławie Andersie. Zapalniczka Mieczysława Nawrockiego ps. „Wrzos” (nazwisko konspiracyjne Olgierd Wirgas) z nowogródzkiej AK, którą otrzymał od partyzanta ze swojego oddziału,,,Maharadży”. Dedykacja na zapalniczce upamiętnia walki z Niemcami o Wilno w lipcu 1944 r. Właściciel, podobnie jak inni żołnierze AK, tuż po „Burzy” został aresztowany przez NKWD. Sygnet noszony w partyzantce przez Olgierda Christę ps. „Noc”, żołnierza 3. Wileńskiej Brygady AK, największego oddziału partyzanckiego walczącego na Wileńszczyźnie w 1944 r. Na sygnecie wygrawerowano pseudonim Christy – „Noc”. Właściciel sygnetu w 1946 r. walczył z komunistami na Pomorzu Gdańskim w 5. Wileńskiej Brygadzie AK mjr. „Łupaszki” – wymieniają pracownicy Muzeum.
Redakcja: Tomasz Leszkowicz