Tragedia w „Halembie”

opublikowano: 2006-11-22, 11:36
wszelkie prawa zastrzeżone
21 listopada wybuch metanu zabrał życie ośmiu górników. Los piętnastu kolejnych jest nieznany. Pracowali oni 1030 metrów pod ziemią przy wydobywaniu sprzętu górniczego.
reklama

Prace w Halembie – kopalni znajdującej się w Rudzie Śląskiej trwały od 18 listopada. Górnicy pracowali przy likwidowaniu wyrobiska. Wydobywano na powierzchnię sprzęt wartości 70 milionów złotych. Minister Gospodarki Piotr Woźniak w wywiadzie dla Radia Zet powiedział, że wszyscy górnicy byli doświadczonymi pracownikami i wiedzieli jak wykonuje się takie prace. „To raczej złośliwość kopalni. Górnicy rzadko się mylą, ponieważ za dużo ryzykują” – dodał. W 1990 roku w tej samej kopalni zginęło 19 górników.

Akcja ratownicza musiała zostać przerwana ze względu na rosnące stężenie metanu. Na powierzchnię wydobyto jak dotąd 6 ciał, wysokie stężenie trującego gazu uniemożliwia ratownikom dotarcie do dwóch kolejnych. Rodzinom ofiar udzielane jest wsparcie psychologiczne.

Na Śląsku byli wczoraj obecni premier Jarosław Kaczyński, minister gospodarki Piotr Woźniak oraz szef resortu zdrowia Zbigniew Religa. 22 listopada pojechał tam również Lech Kaczyński, który odwołał zaplanowaną na ten dzień wizytę w Gruzji.

reklama
Komentarze
o autorze
Ireneusz Jesionek
Autor nie nadesłał informacji na swój temat.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone