Tomasz Szczerbicki – „Pojazdy Wojska Polskiego 1914–1939” – recenzja i ocena
Omawiana książka jest kontynuacją, choć może należałoby raczej napisać „prequelem”, zeszłorocznego albumu „Pojazdy Ludowego Wojska Polskiego”. Autorem obydwu prac jest Tomasz Szczerbicki, dziennikarz motoryzacyjny zainteresowany szczególnie historią najnowszą Polski. Jego celem było przygotowanie albumu wykraczającego poza typowy schemat tabelarycznego zestawienia marek i modeli pojazdów wykorzystywanych w Wojsku Polskim oraz ich parametrów technicznych. By to osiągnąć przedstawił też sposoby pozyskiwania sprzętu, jego wykorzystanie oraz związane z nim szkolnictwo czy czasopisma (np. s. 164–174).
Publikacja jest bardzo bogato ilustrowana czarno-białymi historycznymi zdjęciami pojazdów mechanicznych okresu międzywojennego, które stanowią niewątpliwie jej największy atut. Na 592 stronach znajduje się ich znacznie ponad 600, a wraz z nimi paręset fotokopii ówczesnych reklam, instrukcji, regulaminów oraz artykułów specjalistycznej prasy wojskowej. Lista instytucji i osób, które udostępniły ilustracje wykorzystane w książce jest imponująca. Znajdują się na niej m.in.: Narodowe Archiwum Cyfrowe, Ośrodek KARTA, Muzeum Wojska w Białymstoku, Centralne Archiwum Wojskowe czy Centralna Biblioteka Wojskowa.
Książka, poza krótkim wstępem oraz załącznikami, podzielona jest na pięć części omawiających różne kategorie pojazdów mechanicznych wykorzystywanych przez Wojsko Polskie w latach 1914–1939. Należy jednak zaznaczyć, że – z oczywistych względów – ilość informacji o nielicznych pojazdach służących w polskich formacjach przed 1918 r. jest znikoma. Każdy z rozdziałów książki rozpoczyna się krótkim przedstawieniem historii użytkowania danego rodzaju konstrukcji w polskich siłach zbrojnych, po czym następuje opis poszczególnych typów pojazdów. Obszerniej omówione są zwykle konstrukcje produkowane w kraju, a w szczególności te, które zostały zaprojektowane przez polskich inżynierów. Zwraca się też uwagę na wzajemne oddziaływanie wojskowego i cywilnego wykorzystania pojazdów mechanicznych – takie jak np. sprzedaż ich w ramach demobilu, czy wspieranie przez Ministerstwo Spraw Wojskowych sportów motorowych.
W pierwszej części książki przedstawiono rowery, w drugiej natomiast motocykle, wykorzystywane przez polskich żołnierzy. Kolejne dwa rozdziały zajmują się odpowiednio samochodami osobowymi oraz ciężarowymi. Piąta część poświęcona jest za to samochodom pancernym, czołgom oraz innym wozom bojowym Wojska Polskiego, począwszy od konstrukcji improwizowanych w 1918 r. we Lwowie, aż po czołgi Renault R-35 i Hotchkiss H-35 zakupione tuż przed wybuchem II wojny światowej. W dziale zatytułowanym „Załączniki”, na 68 stronach, zamieszczono kilka publikacji archiwalnych, bądź ich fragmentów, mających oddać klimat związany z motoryzacją Wojska Polskiego w okresie międzywojennym. Książkę zamykają dane techniczne niektórych pojazdów.
Jak wspominałem wcześniej, największym atutem publikacji są zdjęcia pojazdów mechanicznych międzywojennego Wojska Polskiego. Książka jest niewątpliwie pisana z punktu widzenia pasjonata motoryzacji, a nie historyka wojskowości. Na pierwszym planie są same pojazdy, ich produkcja oraz właściwości techniczne, podczas gdy ich wykorzystanie przez siły zbrojne II Rzeczypospolitej przedstawione jest jedynie marginalnie.
W pracy brakuje przejrzystych zestawień liczebności poszczególnych typów pojazdów wykorzystywanych w Wojsku Polskim, czy też ich produkcji w kraju, pozwalających na wyciągnięcie ogólnych wniosków. Informacje tego typu rozproszone są po całej książce w różnych, dość przypadkowych, miejscach. Poza wyrywkowymi zestawieniami, dotyczącymi tylko poszczególnych kategorii pojazdów, bądź konkretnych modeli, syntetyczne dane pochodzą jedynie z lat 1919–1920 (s. 137) oraz 1935–1936 (s. 319). Korzystanie z albumu utrudnia brak, podobnie jak w poprzedniej pozycji dotyczącej „ludowego” Wojska Polskiego, indeksu opisanych pojazdów bądź przynajmniej bardziej szczegółowego spisu treści pozwalających na ich łatwiejsze odnalezienie. Jest to tym trudniejsze, że w niektórych przypadkach zdjęcia danych pojazdów są „wyprzedzane” przez ich opis o wiele stron. Najbardziej jest to chyba widoczne w części książki dotyczącej sprzętu pancernego.
Mimo powyższych uwag, album „Pojazdy Wojska Polskiego 1914–1939” jest niewątpliwie ciekawą, a do tego pięknie wydaną publikacją. Powinna ona sprawić przyjemność każdej osobie zafascynowanej polską motoryzacją, a i niejeden pasjonat historii wojskowości znajdzie w niej dla siebie coś interesującego.