Teatralny festiwal „Bez Granic” zakończony

opublikowano: 2010-10-10, 21:25
wszelkie prawa zastrzeżone
Spektakl „Tak wiele przeszliśmy, tak wiele przed nami” został wyróżniony – przez międzynarodowe jury - „Złamanym szlabanem”, główną nagrodą międzynarodowego festiwalu teatralnego „Bez Granic”.
reklama

Spektakl przygotowany przez artystów z Teatru Polskiego w Bielsku-Białej pokonał między innymi „L.H.C” – tegoroczne słowackie odkrycie teatralne roku opowiadające losy reżyserki Magdy Husak-Lokvencovej, żony Gustava Husaka oraz spektakularne przedstawienie plenerowe „Rabin Maharal i Golem” w reżyserii Lecha Raczaka.

Laureatem 21. festiwalu (Cieszyn, 5–10 października 2010) został spektakl opowiadający o dorastaniu w czasach PRL-u, a powstały na bazie osobistych doświadczeń z okresu dojrzewania jego twórców. – „Tak wiele przeszliśmy, tak wiele przed nami” to swoisty teatr ery web 2.0 – tłumaczył Janusz Legoń, dyrektor festiwalu. Organizatorem „Bez Granic” jest Solidarność Polsko-Czesko-Słowacka.

Zwycięski spektakl można zobaczyć na deskach Teatru Polskiego w Bielsku-Białej oraz podczas gościnnych występów w całym kraju.

Zobacz też:

reklama
Komentarze
o autorze
Łukasz Grzesiczak
Łukasz Grzesiczak – rocznik 1981. Absolwent filozofii UJ, próbuje skończyć bohemistykę na UJ. Przygotowuje doktorat o Europie Środkowej w Instytucie Politologii Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. Pracował jako piarowiec kultury, asystent senatora oraz wydawca on-line w portalu społecznościowym. Czechofil, dziennikarz, recenzent kulturalny – obecnie współpracuje m.in. z tygodnikiem „Przegląd”, czeskim magazynem „Listy”, „Nową Europą Wschodnią”, „Witryną czasopism” i portalem „polis.edu.pl”. Publikował m.in. w „Tygodniku Powszechnym”, „Newsweeku”, „GW”, „Dzienniku Zachodnim”, „Twórczości” i „Lampie”. Jego proza ukazywała się na łamach „Pograniczy”. Tłumaczy z języka czeskiego i słowackiego. Uwielbia kawę, domino, Milana Kunderę i The Clash. Bloguje na http://kostelec.blox.pl

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone