Szwajcarski zabytek pod wodą

opublikowano: 2007-09-15, 15:00
wolna licencja
Archeolodzy odkryli ślady najstarszej szwajcarskiej budowli. Problem w tym, że najprawdopodobniej nigdy nie przyciągnie ona turystów. Chyba, że chętni ubiorą się w skafandry nurków, bo zabytek znajduje się na dnie jeziora.
reklama

Odkrycie na dnie Jeziora Biel, na północny zachód od Berna jest uznawane za sporą sensację. Budynek wykonano z drewna, dlatego archeolodzy nie mieli większych trudności z określeniem jego wieku. Używając dendrochronologii – techniki datowania na podstawie słojów drzewa – stwierdzili, że starożytni budowniczy skończyli swoją pracę w 3863 r. p.n.e.

Nurkowie pracujący dla kantonalnego zespołu archeologicznego dotarli do miejsca, w którym postawiono budynek już zimą 2006 roku. Szukali wtedy prehistorycznych wiosek, ponieważ przed wiekami tamtejsze tereny były stosunkowo gęsto zaludnione.

Podobne wioski znajdowano już wcześniej na dnach szwajcarskich jezior. Łączyła je jedna istotna cecha wspólna – fundamenty budynków spoczywały na specjalnych drewnianych palach, które stabilizowały konstrukcję.

Dlaczego te wioski znajdują się teraz pod wodą? Kiedyś prehistoryczni mieszkańcy stawiali swe domostwa na brzegach jezior, ale w ciągu długich wieków poziom wody to podnosił się, to opadał. Teraz jest wysoki jak chyba nigdy wcześniej, zatem wioski skryły się głęboko pod taflą jeziora.

Ale najnowsze odkrycie nurków – archeologów jest nieco inne. Przede wszystkim badacze po raz pierwszy spotkali sie z takim typem fundamentów. Tworzą one sporych rozmiarów prostokąt. Wygląda na to, że budynek postawiono z dala od ówczesnego brzegu, a to sugerowałoby, że był przeznaczony dla celów mieszkalnych. Kluczowym dla odkrycia jego przeznaczenia okazało się kolejne odkrycie – dwie pułapki na ryby. Według archeologów budynek służył rybakom z wioski. Wędzili w nim ryby i prawdopodobnie przechowywali narzędzia. Nigdy wcześniej nie odkryto takiej starej budowli o podobnym przeznaczeniu.

Najstarsze wioski odkryte na terenie dzisiejszej Szwajcarii pochodzą z czwartego tysiąclecia przed Chrystusem. Ale nurkowie natrafiali też na młodsze osady z lat 1750 – 1660 r. p.n.e. Problemem dla badaczy była erozja, która dokonywała się w ciągu stuleci. Trwa zresztą przez cały czas, dlatego odkryte budynki nakrywane są specjalnymi płachtami, które mają je chronić dla potomnych.

Więcej (po angielsku) przeczytasz na Swissinfo.

reklama
Komentarze
o autorze
Paweł Rodak
Absolwent politologii i student prawa na Uniwersytecie Warszawskim, współpracował z redakcją „Życia Warszawy” i branżowego miesięcznika poświęconego samorządowi terytorialnemu „Forum Samorządowe”. Obecnie pracuje w administracji rządowej, czym, jak mówi, zdradził swoją miłość do samorządu terytorialnego. Jest fanatycznym kibicem snookera i włoskiego futbolu. Do końca 2007 roku blisko współpracował z redakcją „Histmaga”.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone