„Straż nocna” powstaje w Polsce
„Straż nocna” nawiązuje do jednego z bardziej znanych obrazów holenderskiego malarza Rembrandta van Rijna. Film ma być połączeniem biografii malarza z kryminałem. Peter Greenaway jest zadowolony z wrocławskich hal filmowych. Scenografia do filmu jest już prawie gotowa.
„Straż nocna” początkowo była finansowana z kieszeni Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, szybko zyskała sobie również prywatnego inwestora - Gremi Film Production Grzegorza Hajdarowicza. Ekipa filmowa składa się z Brytyjczyków, Holendrów, Kanadyjczyków i Polaków. Będą kręcili we wrocławskich halach zdjęciowych przez 35 dni. Akcja filmu w lwiej części będzie rozgrywała się w pomieszczeniach zamkniętych. Producenci przewidzieli tylko kilka ujęć w plenerze. Mają być one kręcone w Walii.
Sytuacja finansowa wrocławskiej Wytwórni Filmów Fabularnych jest nieciekawa. Niedawno została postawiona w stan upadłości. Zarząd wytwórni liczy na pieniądze z wynajmu hal i rozreklamowanie Wrocławia na Zachodzie Europy.
W rolach drugoplanowych zobaczymy między innymi Agatę Buzek, Krzysztofa Pieczyńskiego i Macieja Zakościelnego. "Straż nocna" zostanie pokazana po raz pierwszy na festiwalu w Cannes w maju 2007 roku.