Stanisław Grodziski – „Rzeczpospolita krakowska, jej lata i ludzie” – recenzja i ocena
Forma książki
Publikacja Stanisława Grodziskiego nie ma charakteru naukowego, jednakże możemy się z niej wiele dowiedzieć na temat Rzeczypospolitej Krakowskiej. Ma formę ciekawej, dobrze napisanej opowieści, można by nawet rzec: gawędy.
Autor przedstawia nie tylko samą historię tego niewielkiego bytu państwowego, ale zajmuje się również tym, kim byli i jak żyli jego mieszkańcy. Nie ogranicza się przy tym jedynie do osób ważnych ze względu na funkcje sprawowane przez nich w utworzonym przez zaborców państwie – opisuje też życie zwykłych obywateli Krakowa i okolic. Autor zabiera nas również w wirtualną podróż po mieście i okolicznych terenach, co pomaga nam uzmysłowić sobie, jak wyglądał wówczas Kraków i czym różnił się od obecnego.
Czego możemy się dowiedzieć?
Pierwsze dwie części książki Grodziskiego traktują o okolicznościach w jakich powstała tytułowa,,Rzeczpospolita”. Co warte podkreślenia i o czym przypomina autor, zaborcy nie bardzo wiedzieli, co zrobić z tym terenem. Jego przejęcie przez któregoś z nich miałoby istotny wymiar prestiżowy ze względu na historię Krakowa i fakt, że było to dawne miejsce koronacji monarchów potężnego niegdyś państwa polskiego. Wobec tego postanowiono utworzyć dość specyficzny jak na tamten czas twór polityczny, który miał pozostawać pod pieczą wszystkich trzech zaborców. Co ważne, w przeciwieństwie do nich państwo to działało w oparciu o konstytucję, choć oczywiście w najważniejszych sprawach głos decydujący mieli przedstawiciele mocarstw zaborczych. Co warte podkreślenia, autor wskazuje, że można i trzeba było wyzyskiwać różnice zdań między Austrią, Prusami i Rosją, czego jednak obywatele (a przede wszystkim elity krakowskie) nie potrafiły zrobić. Niestety, w książce brakuje szerszego rozwinięcia tej kwestii.
Kolejny rozdział dotyczy mieszkańców miasta, a najważniejsze postaci tego czasu zostały dość szczegółowo opisane. Autor nie szczędzi w tym przypadku ciekawych opowieści, by zarysować najbardziej barwne osobowości. Wiele miejsca poświęcono przedstawieniu kolejnych osób, które z poruczenia zaborców rządziły miastem. W skrócie można powiedzieć, że nie były to persony wybitne. Grodziski pisze jednak nie tylko o życiu osób o najwyższym statusie społecznym, kreśli nam też sylwetki zwykłych ludzi (ukazując np. życie robotników). Prócz tego książka zabiera nas także w podróż po Krakowie tamtego okresu. W moim przekonaniu jest to jedna z jej bardziej istotnych zalet.
Ocena
Książka Grodziskiego stanowi całkiem wyczerpujące opracowanie dziejów Rzeczypospolitej Krakowskiej i jej mieszkańców. Ze względu na formę nie jest ono oczywiście całościowe, niemniej przedstawia wszystkie najbardziej istotne wydarzenia i osobistości tego okresu.
Dodatkowym atutem, który uprzyjemnia lekturę, jest duża liczba anegdot i opinii na temat mieszkańców miasta – zarówno tych, o których pamięta się do dziś, jak i tych, których nazwiska niewiele nam już mówią.
Jak zwykle w przypadku wydawnictwa Universitas, wydaniu nie można nic zarzucić, choć oczywiście wolałbym, aby książka posiadała twardą oprawę – dość wysoka cena byłaby wówczas bardziej uzasadniona.
Mankamentów książka Grodziskiego ma naprawdę niewiele. Można do nich zaliczyć brak szerszego rozwinięcia wątku sporów między mocarstwami dotyczących Rzeczpospolitej Krakowskiej i fakt, że autor przedstawił jedynie wybraną bibliografię.
Redakcja i korekta: Agnieszka Kowalska