Spacer „Szemrana Warszawa: miasto grzechu i kobiet upadłych…” - relacja
W niedzielę 12 października o 15 na parkingu nad Metrem centrum zaczęła zbierać się coraz większa grupa ludzi. Parę minut po pełnej godzinie zebrało się już około 100 osób! Wszyscy przybyli, żeby wziąć udział w spacerze organizowanym wspólnie przez projekt Warszawy Historia Ukryta i portal historyczny Histmag.org.
Spacer nie przypadkowo wystartował z okolic ronda Dmowskiego. Tutaj w XIX w. znajdował się dworzec kolei Warszawsko-Wiedeńskiej. To właśnie w tym miejscu podróżni pierwszy raz, wychodząc z pociągu stykali się z ówczesną Warszawą i nierozłącznie z nią związanym zjawiskiem prostytucji. – opowiadał Michał Kwiatkowski, warszawski przewodnik współtworzący projekt Warszawy Historia Ukryta, prowadzący niniejszy spacer. Już na następnym przystanku pod rotundą PKO uczestnicy usłyszeli pierwszą rzadko przytaczaną anegdotę. Była to opowieść o Sprośnym Turku, właścicielu restauracji działającej w tych okolicach w czasach II RP. Oskarżono go o molestowanie pracownic, a sprawa przetoczyła się jak burza po warszawskich gazetach ze względu na swoją „orientalność”.
To tylko jedna z ciekawych historii, które przewodnik przytaczał podczas wycieczki. Trasa wiodła przez różne punkty związane ze zjawiskiem warszawskiego nierządu. Jednym z nich była kamienica w której w międzywojniu znajdował się (nie)sławny zakład „cioci” Bitnerowej, czyli burdel i złodziejska spelunka. Właśnie tam typy spod ciemnej gwiazdy mogły się napić, zabawić, ale również załatwić swoje interesy. Najbardziej w czasie spaceru spodobało mi się to, że dowiedziałem się ciekawych historii o budynkach, które obecnie są znane w Warszawie z zupełnie z innej strony. - opowiada Vadim, jeden z uczestników spaceru - Zaskoczyło mnie, że w przeszłości były one wykorzystane w inny, mniej chwalebny sposób.
Zwiedzający zobaczyli miejsca związane z prostytucją w międzywojennej Warszawie, takie jak budynek dawnej warszawskiej kawiarni Adria, w której można było umówić się z luksusową prostytutką, plac Powstańców (dawniej Napoleona), czyli miejsce spotkań homoseksualistów, czy wydawnictwo Melchiora Wańkowicza, publikujące jako pierwsze książeczki groszowe, słynne między innymi z opowiadań erotycznych.
Najbardziej podobała mi się tematyka prostytucji w II RP, ponieważ ten temat, w przeciwieństwie do średniowiecza i nowożytności, którymi zajmuje się naukowo, znałem najgorzej – mówi Tadeusz, student historii z Warszawy. - Uważam, że to bardzo dobrze że takie spacery są organizowane. Oby było ich jak najwięcej. Interesuję się historią Warszawy, również takimi ciekawostkami, które często są sprawami tabu. Zaskoczyło mnie, że w II RP prostytucja była tak rozwinięta, również wśród elit, a także to jak państwo i prywatne Towarzystwa, czy inne organizacje zajmowały się walką z nierządem. Nie słyszałem również wcześniej o tym aspekcie historii placu Napoleona – odpowiada Tadeusz pytany o to, co najbardziej utkwiło mu w pamięci po spacerze.
Przewodnik nie ograniczał się tylko do opowieści o Warszawie z czasów dwudziestolecia międzywojennego. Co chwilę spacerowicze zatrzymywali się przy obiektach związanych z prostytucją w innych epokach. I tak na trasie wycieczki pojawiły się takie miejsca jak ulica Kozia na Trembackem, przy której od XVI w. znajdowały się burdele, do których uczęszczał między innymi Stanisław Staszic; restauracja Sofia, która w PRL przejęła rolę Adrii, Teatr Narodowy, którego aktorki w czasach stanisławowskich były utrzymankami bogatych mężczyzn; Piekiełko, rejon Starego miasta w którym znajdowała się czerwona wieża - średniowieczny zamtuz prowadzony oficjalnie przez miejskiego kata, a w rzeczywistości przez jego żonę; a także ulica Mostowa, gdzie w 1584 roku Piotr Skarga założył pierwszy szpital zajmujący się leczeniem chorób wenerycznych. Elementem spaceru była tez wizyta w Ogrodzie Saskim, opisanym przez oprowadzającego jako największy burdel na świeżym powietrzu dla eleganckiej części Warszawy, a zwłaszcza dla studentów.
Tym co najbardziej podobało się spacerowiczom były opowieści i anegdoty przewodnika. Zebrani poznali hierarchie prostytutek w różnych epokach, dowiedzieli się jakie sumy zarabiały zwykłe ulicznice, a jakie eleganckie kurtyzany. Ponadto jak władza, a w szczególności policja walczyła z prostytucją (nie zawsze sumiennie). Spacerowicze dowiedzieli się też, że władze przedwojennej Warszawy wprowadzały między innymi obowiązkowe badania prostytutek, a także powołały pierwszą w Europie brygadę policjantek wyspecjalizowaną do walki z nierządem i pomocy kobietom uwikłanym w ten proceder. Uczestników zaciekawiła też historia wojny alfonsów w 1905, regularnych potyczek uzbrojonych sutenerów z oddziałami policji i mieszkańcami miasta.
Polecamy e-book Pawła Rzewuskiego „Warszawa — miasto grzechu: Prostytucja w II RP”:
Książkę można też kupić jako audiobook, w tej samej cenie. Przejdź do możliwości zakupu audiobooka!
Szczególne zainteresowanie tego typu opowieściami potwierdza uczestniczka spaceru Svetlana - Najbardziej zapadły nam w pamięć ciekawostki i anegdotki, o których nigdy wcześniej nie słyszałam. Dobrze, że pokazany był cały obraz prostytucji w Warszawie od średniowiecza po dwudziestolecie międzywojenne. Zwłaszcza szczegóły z życia codziennego mieszkańców, także tych z marginesu, dają zupełnie inny, pełniejszy obraz tamtych czasów, rzadko opisywany w podręcznikach.
Przewodnik przybliżył też społeczny aspekt prostytucji, wyjaśnił kim były te kobiety, dlaczego decydowały się na takie zajęcie. Przedstawił jak prostytucja była postrzegana w społeczeństwie. Opowiedział historie konfliktów społecznych, które narastały w związku z prostytucją, a często dotyczyły sąsiedztwa burdelu i klasztoru, jak w przypadku sporu Kapucynów z właścicielem hotelu Teppera o mur graniczny, czy konfliktu Paulinów z Madame Thomasową na ulicy Długiej. Wielce interesujące dla słuchaczy były też reklamy marek prezerwatyw w II RP (gumowych, lub popularniejszych, wykonanych z jelit zwierzęcych, służących do wielokrotnego użytku), takie jak tylko „Amor” Cię ocali, kiedy serce Cię przypali, czy „Olla” - prędzej serce Ci pęknie.
Spacer „Szemrana Warszawa: miasto grzechu i kobiet upadłych…” zakończył się na Nowym Mieście, na rogu ulicy Mostowej i Brzozowej, gdzie grzebano pacjentów, wspomnianego wyżej, pierwszego szpitala leczącego choroby weneryczne. Jestem bardzo zadowolony ze spaceru. Grupa była bardzo fajna, bardzo dobrze reagowała, interesowała się wszystkim o czym opowiadałem, a czasem naprawdę trudno trafić do oprowadzanych przez siebie ludzi – podsumowuje przewodnik, Michał Kwiatkowski. – Muszę też pochwalić wszystkich za zdyscyplinowanie, tym bardziej, że mieliśmy parę miejsc trudnych technicznie do przejścia ze względu na wąskie uliczki. Na szczęście nikt się nie zgubił i wszyscy bez problemu pokonali trasę do końca.
Wszystkich, którym podobał się spacer Warszawy Historia Ukryta zaprasza na kolejne. Najbliższe plany WHU to druga cześć spaceru śladami masonerii po Warszawie, potem mamy dwa tygodnie przerwy i ruszamy z nowymi projektami. Będzie przygotowana trasa poświęcona walkom w czasie Powstania Warszawskiego na Powiślu czerniakowskim, a także specjalna trasa szlakiem cukierni. – przybliża Arkadiusz Żołnierczyk, współtworzący projekt WHU. - Natomiast w listopadzie, który jest szczególnym miesiącem pamięci, planujemy spacery po warszawskich cmentarzach: powązkowskim, żydowskim, wolskim. Mamy nadzieje, że pogoda dopisze i nie będzie jeszcze śniegu.
Jako współorganizatorzy spaceru dziękujemy wszystkim za tak liczne przybycie. Mamy nadzieję, że inicjatywa Wam się podobała - komentuje Michał Świgoń, wydawca portalu Histmag.org, także biorący udział w spacerze. - Jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej o warszawskiej prostytucji, serdecznie zapraszamy do kupna książki Pawła Rzewuskiego „Warszawa — miasto grzechu: Prostytucja w II RP”.