Skradzione zabytki wracają do Włoch
Znajdujące się w Los Angeles Muzeum Gettiego od dawna oskarżane było przez włoskie i greckie władze o kupowanie skradzionych artefaktów, jednak przez długi czas (posąg Afrodyty zakupiono prawie dwadzieścia lat temu) odmawiało ich zwrotu. W końcu w tym roku musiało ustąpić: już nieco wcześniej zgodziło się oddać cztery eksponaty Grekom, a teraz ugięło się pod żądaniami Włochów. Ci ostatni zagrozili bowiem, że zaprzestaną wszelkiej współpracy kulturalnej z kalifornijską instytucją, jeśli nie otrzymają czterdziestu sześciu oczekiwanych zabytków. Ostatecznie zawarte porozumienie mówi o powrocie do Italii czterdziestu z nich.
Włoski minister kultury powiedział w oświadczeniu: „Obie strony są zadowolone, że po długich i skomplikowanych negocjacjach udało się osiągnąć porozumienie i teraz ich stosunki będą opierać się na odnowionej współpracy.”
Nie wszystko wygląda jednak tak różowo jak w cytowanym oświadczeniu. Trwa ciągle spór o brązową statuę przedstawiającą Zwycięską Młodość sprzed 2,5 tys. lat, którą wyłowiono na międzynarodowych wodach ponad czterdzieści lat temu.