Skradzione zabytki wracają do Włoch

opublikowano: 2007-08-04, 11:38
wolna licencja
Kalifornijskie Muzeum Gettiego zgodziło się zwrócić czterdzieści bezcennych eksponatów, w tym pochodzącą z piątego wieku przed Chrystusem statuę przedstawiającą Afrodytę.
reklama

Znajdujące się w Los Angeles Muzeum Gettiego od dawna oskarżane było przez włoskie i greckie władze o kupowanie skradzionych artefaktów, jednak przez długi czas (posąg Afrodyty zakupiono prawie dwadzieścia lat temu) odmawiało ich zwrotu. W końcu w tym roku musiało ustąpić: już nieco wcześniej zgodziło się oddać cztery eksponaty Grekom, a teraz ugięło się pod żądaniami Włochów. Ci ostatni zagrozili bowiem, że zaprzestaną wszelkiej współpracy kulturalnej z kalifornijską instytucją, jeśli nie otrzymają czterdziestu sześciu oczekiwanych zabytków. Ostatecznie zawarte porozumienie mówi o powrocie do Italii czterdziestu z nich.

Logo Muzeum Gettiego. "Fot. Wikipedia , dostępna na licencji GNU Free Documentation License .

Włoski minister kultury powiedział w oświadczeniu: „Obie strony są zadowolone, że po długich i skomplikowanych negocjacjach udało się osiągnąć porozumienie i teraz ich stosunki będą opierać się na odnowionej współpracy.”

Nie wszystko wygląda jednak tak różowo jak w cytowanym oświadczeniu. Trwa ciągle spór o brązową statuę przedstawiającą Zwycięską Młodość sprzed 2,5 tys. lat, którą wyłowiono na międzynarodowych wodach ponad czterdzieści lat temu.

reklama
Komentarze
o autorze
Roman Sidorski
Historyk, redaktor, popularyzator historii. Absolwent Uniwersytetu Adama Mickiewicza. Przez wiele lat związany z „Histmagiem” jako jego współzałożyciel i członek redakcji. Jest współautorem książki „Źródła nienawiści. Konflikty etniczne w krajach postkomunistycznych” (2009). Współpracował jako redaktor i recenzent z oficynami takimi jak Bellona, Replika, Wydawnictwo Poznańskie oraz Wydawnictwo Znak. Poza „Histmagiem”, publikował między innymi w „Uważam Rze Historia”.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone