Simon Schama – „Historia Żydów: od 1000 r. p.n.e. do 1492 r. n.e.” – recenzja i ocena

opublikowano: 2017-02-27, 09:00
wolna licencja
Dwa i pół tysiąca lat historii Żydów w jednej książce? To zadanie w równym stopniu godne podziwu, co wprost niemożliwe do wykonania. Jak temu wyzwaniu sprostał Simon Schama?
reklama
Simon Schama
„Historia Żydów: od 1000 r. p.n.e. do 1492 r. n.e.”
cena:
79,90 zł
Wydawca:
Wydawnictwo Poznańskie
Tłumaczenie:
Mateusz Fafiński
Rok wydania:
2016
Okładka:
twarda
Liczba stron:
584
ISBN:
978-83-7976-504-1

Polski wydawca zrezygnował z drugiej części oryginalnego tytułu ([The Story of the Jews: Finding the Words]), „znajdowania słów”, które doprecyzowuje ramy tematyczne książki i uwiarygadnia całe przedsięwzięcie. Żydzi są wszak narodem Księgi i chcąc poznać ich losy, nie sposób od niej uciec. Jednak już samo zerknięcie na spis treści pokazuje, że nie o same święte księgi tu chodzi.

Opracowanie podzielono na dwie części zatytułowane odpowiednio: „Papirus, pokrywki, pergamin” i „Mozaika, pergamin, papier”. Wszystkie te materiały – może poza mozaiką – na przestrzeni dziejów były materiałami piśmienniczymi, nośnikami słów spisywanych w różnych celach, w sposób właściwy danej relacji nadawca-odbiorca. Historia Żydów to także – co podkreśla Autor – historia żydowskich robotników, zapisujących informacje o postępie wykonywanych prac czy matek martwiących się o synów i piszących do nich listy. Jednocześnie zaś rola „świętych słów” jako spoiwa łączącego wyznawców judaizmu jest nie do przecenienia, bowiem to w nich wyraża się przymierze całego ludu z Bogiem.

Wyjaśnienia wymagają szeroko zakrojone ramy czasowe publikacji: od 1000 r. p.n.e. do wygnania Żydów z Hiszpanii w 1492 r. Autor często wykracza poza te cezury, np. aby zarysować tło kolejnych odkryć epoki wiktoriańskiej czy próbując szukać analogii dla opisywanych zdarzeń. Mimo to pozostaje jasne, jakiego czasu dotyczy podstawowy zrąb jego rozważań.

Simon Schama przeprowadza nas przez czasy biblijne, zestawiając przekazy z ksiąg włączonych do kanonu (a także niektórych apokryfów) z innymi dostępnymi źródłami i przy okazji przybliżając wielowiekowy spór o weryfikowalność/historyczność Biblii. Przedmiot jego dalszych rozważań stanowią związki między hellenizmem a judaizmem; współistnienie chrześcijaństwa i judaizmu; powstanie kolejnych ksiąg kluczowych dla żydowskiego życia, czyli Miszny i (później) Talmudu; rozwój islamu i zmieniające się miejsce Żydów w cywilizacjach arabskiej i chrześcijańskiej. Ważne są wzajemne wpływy i oddziaływania, okresy prosperity i kolejne judeofobiczne ataki przeradzające się często w całe antyżydowskie kampanie.

Popularnonaukowy charakter opracowania pozwala na pewną swobodę w dobieraniu wątków, z czego Autor umiejętnie korzysta. Dużo miejsca poświęca na podawanie przykładów i z lubością rozpisuje się o interesujących go szczegółowych zagadnieniach, np. o rozwoju poezji hebrajskiej. Stara się zaciekawić czytelnika, wskazując na nieoczywiste elementy żydowskiej historii (np. na profesje niegdyś kojarzone z Żydami) i szukając źródeł tak kluczowych legend jak ta o Żydzie-tułaczu.

Schama przybliża historię Żydów przez pryzmat osób, które silnie na nią wpłynęły: od historyków – jak Józef Flawiusz, przez jednostki wrogie judaizmowi – jak Jan Chryzostom, po postaci inspirujące kolejne pokolenia – jak Majmonides. Nie unika przy tym tematów trudnych. Przeciwnie, w jego rozważaniach znalazło się miejsce dla zagadnień dzielących Żydów od tysiącleci i będących przedmiotem współczesnych naukowych sporów, takich jak pytanie o wpływ władzy politycznej na pobożność czy o relacje między wiarą a rozumem. Ukłonem w stronę bardziej zainteresowanych są przypisy i ułożona tematycznie bibliografia na końcu książki.

Wymienić można dwa podstawowe zagadnienia, które stanowią niejako metodologiczne podwaliny tej publikacji. Po pierwsze, Simon Schama sprzeciwia się anachronistycznemu podejściu do żydowskiej historii, zgodnie z którym to przyszłe tragedie miały rzutować na jej obraz. Znajduje to bezpośrednie przełożenie na narrację, którą sam prowadzi. Choć cezurą końcową jego rozważań jest wygnanie Żydów z Hiszpanii to na przestrzeni całego opracowania akcentuje też liczne pozytywne zjawiska.

reklama

Po drugie, choć nie neguje istnienia „dwóch dróg” żydowskiej historii: inkluzyjnej i ekskluzywnej, za dominującą (przynajmniej w interesującym go przedziale czasowym) uznaje pierwszą z nich, w której bycie Żydem nie oznacza odcięcia się od sąsiednich kultur, lecz (przynajmniej do pewnego stopnia) pozwala na współżycie z nimi (s. 43). Przebieg tej linii śledzi od pierwszego rozdziału, w którym przedstawia historię Żydów w Elefantynie jako naznaczoną wielokulturowością tego miasta.

Później, mówiąc o Józefie Flawiuszu czy Majmonidesie wskazuje na ich umocowanie nie tylko w świecie judaizmu, ale także odpowiednio w świecie rzymskim i arabskim. Zwraca uwagę nie tylko na treść, ale i na języki wypowiedzi: m.in. ladino (dialekt judeo-kastylijski), jahudija (żydowski dialekt arabskiego), judeo-francuski czy judeo-arabski. W ostatnim rozdziale argumentuje:

Żydzi jednak nie byli prześladowani przez chrześcijan za trzymanie się z dala, za ich odseparowywanie się. Byli prześladowani za ich niebezpieczną otwartość, za kulturowy nomadyzm, za ich niechętnie widzianą bliskość. Nigdy nie byli odseparowani, dopóki chrześcijanie nie zmusili ich do separacji (s. 489).

Trzeba przyznać, że przyjęta przez Autora długa perspektywa czasowa sprawia, że jego konkluzje zyskują na wiarygodności.

Swobodny, potoczysty styl pracy generalnie należy uznać za jej zaletę – „Historię Żydów...” naprawdę dobrze się czyta. Momentami jednak tej swobody jest trochę za dużo, np. gdy Anglicy raz po raz nazywani są „Angolami” lub informacje na pokrywkach zostają porównane do… tweetów. Z drugiej strony nie brak też ładnych literacko zdań, tak jak wtedy gdy Autor dokonuje następującej obserwacji: Jakim sposobem Bóg może pozwolić, by takie rzeczy spotykały Jego lud? Zawsze zadajemy to pytanie, gdy dym zaczyna gryźć nas w oczy i plujemy sadzą (s. 206).

Jeśli już sam tytuł (ramy czasowe) nie wskazuje wystarczająco na zamierzoną monumentalność dzieła, to miejsca na żadne wątpliwości nie pozostawia tu sposób wydania. Niebieski druk na grubym, kremowym papierze czyni lekturę przyjemną dla oczu i koresponduje z kolorystyką okładki i wyklejek. Jedynie zdjęcia w odcieniach niebieskiego mogą nieco konfundować czytelnika. Żałować można też, że ich opisy nie zawierają dokładnych informacji o źródłach, a całej publikacji nie wyposażono w spis ilustracji. W kalendarium, które stanowi użyteczny dodatek, pojawił się karygodny błąd: „0 r. n.e.”. Cała publikacja nie jest także – niestety! – wolna od literówek, błędów interpunkcyjnych czy (rzadszych) błędów stylistycznych.

Ponieważ jest to pierwszy z dwóch planowanych tomów, niektóre z moich wątpliwości mogą jeszcze zostać rozwiane. Zastanawia mnie, dlaczego zupełnie zrezygnowano z omówienia legendy Polin i początków osadnictwa żydowskiego na ziemiach polskich, choć chronologicznie przynależą do tego okresu? Odkładając ten znak zapytania chwilowo na bok, omawianą publikację wypada ocenić wysoko. Dobra realizacja tak ambitnych założeń zasługuje na docenienie i rozbudza oczekiwania wobec części drugiej. Simon Schama przekonująco przedstawił historię Żydów jako historię słów. Teraz pozostaje zapytać, co się stało z już odnalezionymi słowami?

reklama
Komentarze
o autorze
Kinga Czechowska
(ur. 1991) – historyczka, pracowniczka Referatu Badań Historycznych Delegatury IPN w Bydgoszczy. Absolwentka Wydziału Nauk Historycznych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, na którym w 2021 r. uzyskała stopień doktora nauk humanistycznych w zakresie historii. Uczestniczka polskich i międzynarodowych konferencji naukowych, a także seminarium doktorskiego w Muzeum POLIN w ramach programu GEOP poświęconego historii i kulturze Żydów polskich. Stypendystka m.in. Fundacji z Brzezia Lanckorońskich oraz Polonia Aid Foundation Trust. Autorka licznych artykułów naukowych i popularnonaukowych. Jej zainteresowania badawcze koncentrują się wokół historii dyplomacji, historii polskich Żydów oraz historii Polski w XX w

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone