Shaun Walker – „Na ciężkim kacu. Nowa Rosja Putina i duchy przeszłości” – recenzja i ocena
Shaun Walker – „Na ciężkim kacu. Nowa Rosja Putina i duchy przeszłości” – recenzja i ocena
Nie da się zrozumieć dzisiejszej Rosji bez zgłębienia kontekstu historycznego. Dzieje tego kraju we współczesnej narracji koncentrują się przede wszystkim na triumfie 1945 roku, który jako zjawisko polityczne określany jest mianem „kultu pobiedy”. Przypisywany Władimirowi Putinowi pomysł zjednoczenia Rosjan wokół zwycięstwa Armii Czerwonej realizowany jest z ogromnym rozmachem i jako narzędzie propagandy odniósł ogromny sukces. Ponure czasy II wojny światowej do dziś determinują sposób myślenia i działania największego państwa świata. Shaun Walker w swoim reportażu wyjaśnia mechanizmy, które zapewniają poparcie autorytarnych i skorumpowanych rządów Putina w państwie, którego co piąty mieszkaniec jest przedstawicielem mniejszości narodowych.
Autor jest rosyjskim korespondentem brytyjskich dzienników The Independent oraz Guardian. Przez ponad dekadę życia w Moskwie napisał setki artykułów prasowych i z pewnością zrozumiał Rosję wystarczająco dobrze, by podjąć próbę syntetycznego ujęcia prowadzonej przez Kreml polityki zagranicznej i krajowej.
Aby pokazać współczesną Rosję, Walker prowadzi nas w podróż w czasie od II wojny światowej, przez lata stalinizmu, późniejszej stabilizacji systemu komunistycznego i pierestrojki drugiej połowy lat 80. Od upadku Związku Radzieckiego, przez powstanie nowego, ogarniętego chaosem państwa, aż po scentralizowane rządy Władimira Putina i odbudowę Rosji w oparciu o politykę historyczną, dla której centralnym wydarzeniem było zwycięstwo podczas wojny. Dziennikarz zabiera nas do Moskwy, na odległe, azjatyckie peryferie Kołymy, a także na tereny Ukrainy – ogarnięty rewolucją kijowski majdan, czy niestabilny i nieprzewidywalny Donbas.
Poznajemy tragiczne historie deportacji m.in. Kałmuków i Czeczenów, które autor konfrontuje z obecnym wśród tych narodów poparciem dla władzy, wyrażanym m.in. przez akceptację kierunku polityki historycznej w Rosji. Niektóre fragmenty nasuwają skojarzenia z rokiem 1984 George Orwella. Niestety to nie futurystyczna powieść, a codzienne realia dużej części mieszkańców Rosji.
Na uwagę zasługuje niezwykła lekkość, z jaką autor splata liczne wątki. Opisane wyżej czasy i miejsca łączy historia, którą Moskwa skutecznie wykorzystuje jako narzędzie propagandy i jednoczenia społeczeństwa, zręcznie pomijając przy tym wszystkie jej czarne karty. Shaun Walker odwiedza historyków, muzea, miejsca pamięci, a także świadków historii i bieżących wydarzeń, z którymi rozmawia o przeszłości i teraźniejszości. Pozytywnie zaskakuje narracja, która mimo sugestywnego tytułu nie jest zbyt tendencyjna, a publicysta stara się zachować powściągliwość w ocenie poszczególnych wątków.
Największym atutem książki jest jednak jej syntetyczny charakter, dzięki któremu Walker rzeczowo opowiada o bieżącej polityce Kremla. Język jest przystępny, a narracja niezwykle płynna, dzięki czemu kolejne rozdziały jasno wynikają z poprzednich. To pierwsza taka pozycja, która pozwoli uporządkować ostatnie 30 lat myśli politycznej Rosji.
Z tej syntetycznej formy wynika także główny mankament reportażu – wiele wątków zostało potraktowanych dość pobieżnie i łatwo znaleźć książki, które ukazały się wcześniej, a poruszaną problematykę omówiły bardziej kompleksowo. Cieszę się jednak, że w tym zakresie Walker zdecydował się pójść na ustępstwa, ponieważ dzięki tej decyzji jego książka nie sprawia wrażenia „przegadanej”. Nie za bardzo rozumiem jednak pierwszą część tytułu. „Na ciężkim kacu” może sugerować, że podjęty zostanie tu problem alkoholizmu w Rosji (który pojawia się, ale raczej na marginesie innych rozważań) lub patrząc bardziej metaforycznie przeszłość wywołuje we współczesnej Rosji objawy kaca, co też nie zgadza się z narracją. Tytuł być może i jest chwytliwy, ale w kontekście prezentowanej treści raczej nietrafiony.
Książka może być kluczem do zrozumienia konfliktów w Czeczeni czy na terenach wschodniej Ukrainy. To niezwykle celna diagnoza przedstawiająca dumne, choć biedne i zmanipulowane społeczeństwo. Ta publikacja to także dowód na to jak ważne są rzetelne, naukowe badania historyczne i dziennikarskie, oraz jak wielkie zagrożenie może się kryć za każdą próbą pisania historii na potrzeby bieżących celów politycznych.
Polecam wszystkim, którzy chcą zrozumieć współczesną Rosję, usystematyzować znane fakty lub po prostu przeczytać świetny reportaż.