Renata Piątkowska – „Dzieci, których nie ma” – recenzja i ocena

opublikowano: 2020-03-20, 09:00
wolna licencja
Prewencyjny obóz dla młodzieży polskiej w Łodzi to miejsce, w którym odbywano kary za… nic. Kradzież bułki, śpiew polskich piosenek na dworcu, złapanie gołębia na wabia, bo tata jest polskim oficerem – to tylko niektóre z przyczyn zamknięcia tysięcy dzieci w obozie. Tam trafiały w ręce brutalnych esesmanów.
reklama

Renata Piątkowska – „Dzieci, których nie ma” – recenzja i ocena

Renata Piątkowska
„Dzieci, których nie ma”
nasza ocena:
10/10
cena:
26,90 zł
Podajemy sugerowaną cenę detaliczną z dnia dodania produktu do naszej bazy. Użyj przycisku, aby przejść do sklepu — tam poznasz aktualną cenę produktu. Szczęśliwie zwykle jest niższa.
Wydawca:
Wydawnictwo Literatura
Rok wydania:
2020
Okładka:
twarda
Liczba stron:
56
Ilustracje:
Maciej Szymanowicz
Seria:
wydawnicza: Wojny dorosłych, historie dzieci
Premiera:
04.03.2020
Format:
165x235mm
ISBN:
978-83-7672-802-5
EAN:
9788376728025

Renata Piątkowska jest laureatką wielu nagród literackich, m.in. Nagrody Literackiej im. Kornela Makuszyńskiego (za książkę Wieloryb), w I i IV Konkursie Literackim im. Astrid Lindgren (za książki Na wszystko jest sposób oraz Hebanowie) czy w konkursie Przecinek i Kropka (za książkę Wszystkie moje mamy). Ukończyła socjologię na Uniwersytecie Jagiellońskim. Za całokształt twórczości otrzymała Nagrodę im. Marii Weryho-Radziwiłłowicz. W marcu 2016 r. dołączyła do grona Kawalerów Orderu Uśmiechu. W roku 2018 została odznaczona Medalami za Zasługi dla Ochrony Praw Dziecka Infantis Dignitatis Defensori i Ludziom Czyniącym Dobro.

Poruszających historii z okresu II wojny światowej jest wiele. O ile każdy słyszał o niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz, o tyle niewiele osób zdaje sobie sprawę z istnienia obozów dla dzieci i młodzieży. Historia obozu Polen-Jugendverwahrlager der Sicherheitspolizei in Litzmannstadt była już przedmiotem opracowań naukowych, jednak nie została dotąd spopularyzowana. Książka Renaty Piątkowskiej opisująca obóz przy ul. Przemysłowej w Łodzi daje nadzieję, aby ten stan rzeczy zmienić.

Wielokrotnie zastanawiałam się, jak silnie trzeba indoktrynować społeczeństwo aby ślepo wierzyło w abstrakcyjny przekaz płynący od przywódców kraju. Jak możliwe jest odarcie człowieka z jego człowieczeństwa i wmówienie mu, co jest dobre a co złe.

Trudno pojąć, co kazało hitlerowskim oprawcom katować bezbronne dzieci zamknięte w obozie. Niektóre z nich miały dopiero 2 lata… Śmierć głodowa, zapalenie płuc, pobicie – umrzeć można było na wiele sposobów. Dziś, po niemal osiemdziesięciu latach od uruchomienia obozu wciąż brakuje słów aby opisać to okrucieństwo.

reklama

Bardzo spodobała mi się forma wydania recenzowanej książki. Dodatkowym atutem publikacji jest jej ładne, estetyczne wydanie. Ilustracje wykonane zostały przez Macieja Szymanowicza, który jest autorem okładek oraz ilustracji do książek dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Pomimo trudnej i przygnębiającej tematyki należy pochwalić krótki i zwięzły tekst. Autorka absolutnie nie wyczerpuje tematu, jedynie sygnalizuje poszczególne zagadnienia, chcąc w ten sposób przypomnieć tragedię polskich dzieci. Dzięki temu omawiane wątki są bardziej przystępne, choć ze względu na ciężar tematu książka nie jest skierowana do młodszych dzieci.

Dużą zaletą publikacji oprócz wspomnianej zwięzłości jest prosty, powściągliwy język. Autorka nie sili się na wyszukane określenia. Krótkie zdania dodatkowo potęgują emocjonalny charakter książki, nie osłabiając jednocześnie dynamiki tekstu. Uważam, że obok książki Medaliony Zofii Nałkowskiej, publikacja Renaty Piątkowskiej Dzieci, których nie ma, powinna znaleźć się w kanonie lektur dla ostatnich klas szkół średnich. Z pewnością dzięki niewielkiej objętości tekstu przeczytałoby ją szerokie grono nastoletnich odbiorców.

Trudno doszukać się minusów recenzowanej książki. Autorka jedynie mylnie stosuje słowo „ilość”, w miejscu, w którym znaleźć powinno się słowo „liczba” (s. 14, „ilość więźniów”). Nie jestem przekonana, czy książka powinna być przeznaczona dla osób od 15 roku życia, jak to sugeruje wydawca, czy raczej dla starszej młodzieży. Niezależnie od tego uważam, że zasługuje ona na najwyższą ocenę. Polecam wszystkim ku przestrodze, aby świadectwo tej tragedii przypominało nam, że życie jest najwyższą wartością.

Zainteresowała Cię nasza recenzja? Zamów książkę Renaty Piątkowskiej – „Dzieci, których nie ma” bezpośrednio pod tym linkiem, dzięki czemu w największym stopniu wesprzesz działalność wydawcy lub w wybranych księgarniach internetowych:

reklama
Komentarze
o autorze
Judyta Ostapiak-Jagodzińska
Doktor nauk humanistycznych. Archeolog i historyk sztuki. Absolwentka Uniwersytetu Mikołaja Kopernika i Polskiej Akademii Nauk. Z zamiłowania pasjonatka podróży. W ramach pracy doktorskiej prowadziła badania nad zagadnieniem obrazowania i technik zdobienia urn twarzowych z kultury pomorskiej. Interesuje się problematyką wizualizacji i obrazowania w pradziejach.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone