R. Sikora, R. Szleszyński – „Husaria Rzeczpospolitej” - recenzja i ocena
Przeczytaj też recenzję „z drugiej strony” Macieja Zaremby
Radosław Sikora jest absolwentem Wydziału Mechaniczno-Energetycznego Politechniki Wrocławskiej. Jak sam jednak zaznacza, historia praktycznie od zawsze była jego głównym hobby. W 2010 roku uzyskał on tytuł doktora nauk humanistycznych na Akademii Podlaskiej w Siedlcach. Napisał kilka książek poświęconych husarii. Zalicza się do nich między innymi publikacja pt. „Fenomen husarii”, gdzie autor stara się wyjaśnić, co wpływało na sukcesy husarii od strony fizycznej. Radosław Szleszyński to z kolei znany uczestnik rekonstrukcji historycznych. Od wielu lat stara się on dokumentować ślady husarii w kraju i zagranicą. Specjalizuje się w tematyce oporządzenia jeździeckiego używanego w dawnej Rzeczypospolitej.
Książka pt. „Husaria Rzeczypospolitej” ma w zasadzie charakter albumu. Składa się ze wstępu, 43 fragmentów wybranych przez autorów źródeł oraz zbioru ilustracji. Te ostatnie zajmują ok. 2/3 całości książki.
We wstępie autorzy informują, iż zdają sobie sprawę, że zamieszczony przez nich zestaw źródeł nie wyczerpuje do końca tematu. Mają jednak nadzieję, że wpłynie on na rewizję kilku stereotypów na temat omawianej jazdy, jak chociażby datowania tzw. „klasycznych zbroi husarskich”. W dalszej części wstępu znajduje się dosyć ciekawe dla niezwiązanego z historią czytelnika omówienie kilku cech charakterystycznych husarii, takich jak np. posiadanie przez jeźdźców kopii.
Zamieszczone przez autorów materiały źródłowe są w większości poświęcone husarii używanej w różnych przemarszach, czy pokazach. Niewielka część z nich opisuje husarzy tuż przed bitwą, natomiast w ogóle nie znajdziemy tam żadnej relacji przedstawiającej ją w trakcie działań zbrojnych. Czytelnik, mając do dyspozycji tylko zamieszczone przez autorów źródła, nie tylko nie ma więc możliwości bardziej szczegółowego poznania okoliczności zwycięstw husarii. Nie może też jednoznacznie stwierdzić, czy autorzy – wymieniając na samym początku sukcesy tej jazdy – piszą całkowitą prawdę. Kolejną słabością są niepełne dane bibliograficzne dotyczące publikowanych materiałów, co znacznie utrudnia dotarcie do nich. Plusem omawianych materiałów źródłowych jest natomiast to, że spora część z nich pochodzi z XVIII wieku, a więc z okresu, gdy husaria już upadała. Ten ostatni temat dotychczas nie cieszył się większym zainteresowaniem historyków, więc również w obiegu popularnonaukowym istnieją na jego temat tylko nieliczne wzmianki.
Spora część zamieszczonych w książce ilustracji jest bardzo ciekawa. Warto tu wymienić obrazy przedstawiające starcie pod Beresteczkiem, czy bitwę z Turkami. Nieco mniej zrozumiałe jest jednak prezentowanie np. hołdu pruskiego. Wydaje się, że jest to tematyka dosyć znana i bardzo luźno (jeśli w ogóle) związana z husarią. Podobnie ma się moim zdaniem sprawa z licznymi prezentowanymi w tym albumie nagrobkami.
Ciekawym, wartościowym zabiegiem jest na pewno tłumaczenie całości książki na francuski i angielski, co umożliwi zagranicznemu czytelnikowi zapoznanie się z tematyką husarii.
Reasumując, książka Radosława Sikory i Radosława Szleszyńskiego niewątpliwie wnosi coś nowego dla osoby słabiej obeznanej z historią. Niestety, do ideału jest jej daleko. Autorzy we wstępie deklarują, że album ten doczeka się w przyszłości kontynuacji. Wypada mieć nadzieję, że uda im się uniknąć popełnienia wielu niepotrzebnych błędów.