Przegląd prasy sprzed 75 lat (23 kwietnia 1937)
Mamuta tu mam
Tegotygodniowy przegląd zaczynamy od mocnego uderzenia. Jak w kwietniu 1937 r. donosiło wileńskie „Słowo”, w drohiczyńskiem odnaleziono bowiem coś, czego nikt się nie spodziewał...
Kłótliwy konserwatysta
Stanisław Cat-Mackiewicz, redaktor naczelny konserwatywnego wileńskiego „Słowa ” należał bez wątpienia do najlepszych publicystów w II RP, a może i w całej historii polskiego dziennikarstwa. Jednocześnie jednak należał również do najbardziej krewkich polemistów, dlatego też dochodziło do sytuacji takich, jak opisana w rządowej „Gazecie Polskiej”:
Jak to w latach 30....
Różnym autorom zdarza się pisać o tym, jak dobrze zorganizowany krajem była II Rzeczpospolita. Można się zgodzić, że osiągnięcia miała rzeczywiście niemałe, ale pewne aspekty rzeczywistości, np. te administracyjne, nie różnią się od tych znanych nam ze współczesności. „Ilustrowany Kurier Codzienny” donosi:
Południowy sojusznik
O stosunkach polsko-rumuńskich miałem już okazję wspominać przy okazji wcześniejszych przeglądów. Dziś kolejna dawka informacji o relacjach z najsolidniejszym sojusznikiem, z którym Polska związana była już od 1921 r. „Warszawski Dziennik Narodowy” pisał:
Komunikat z Hiszpanii
Tradycyjnie, nie może zabraknąć informacji z frontów hiszpańskiej wojny domowej. Tym razem konflikt na Półwyspie Iberyskim widziany oczami konserwatywnego wileńskiego „Słowa”: