Przegląd prasy sprzed 75 lat (12 grudnia 1936)

opublikowano: 2011-12-12, 07:16
wolna licencja
12 grudnia 1936 w czasie trwania tajnej operacji „Ursula” niemiecki U-34 w bandycki sposób zatopił hiszpański okręt podwodny C-3. Był to zwykły akt piractwa, bowiem III Rzesza nie była w stanie wojny z Hiszpanią, jednak świat się o nim nie dowiedział. O czym innym też tego dnia napisała polska prasa.
reklama

Moralność czy niemoralność?

Pomimo tego, że II RP była państwem biednym, a ogromne jej połacie pozbawione były podstawowych udogodnień, takich jak elektryczność czy dobra infrastruktura drogowa, państwo starało się nadrabiać zaległości. Jednym z pól na których czyniono duże wysiłki, była ochrona zdrowia. Jak jednak pokazuje artykuł z wileńskiego „Słowa”, nie było to takie proste:

Nadludzie kontra podludzie

Rasistowska ideologia III Rzeszy Niemieckiej uwidaczniała się nie tylko w haniebnych „ustawach norymberskich” czy kulcie militaryzmu. Niemniej ważne było nieustanne podkreślanie przewag „rasy nordyckiej” nad wszystkimi konkurentami w każdej możliwej dziedzinie, także w sporcie. Niemcy, których bardzo zabolał fakt, że na Igrzyskach Olimpijskich w Berlinie cztery złote medale zdobył czarnoskóry fenomenalny amerykański lekkoatleta Jesse Owens, nie ustawali w wysiłkach, aby podkreślić swoją dominację. „Warszawski Dziennik Narodowy” pisał:

Niechciany Trocki

Lew Dawidowicz Bernstein, czyli po prostu Lew Trocki, w 1929 uciekł ze Związku Radzieckiego, gdzie niechybnie czekała go śmierć z rozkazu Stalina. Od tamtej pory tułał się po świecie, wizytując m.in. Turcję, Norwegię i Francję. Ostatnim miejsce jego pobytu miał być Meksyk. Jak pisał socjalistyczny „Robotnik”, nie obywało się bez problemów:

Prowokacja

Oskarżenie polityka o służenie cudzym interesom narodowym jest chwytem propagandowym znanym już od bardzo dawna. Jak pokazuje lektura rządowej „Gazety Polskiej”, sanacyjna dyktatura ochoczo posługiwała się nim do zwalczania opozycji:

Marszałek

Marszałek Józef Piłsudski był centralną postacią dziejów II RP i to nawet po swojej śmierci. Imię Marszałka chronione było prawnie, a przez kraj co i rusz przetaczała się fala inicjatyw związanych z jego kultem. Ponownie oddajmy głos sanacyjnej „Gazecie Polskiej”:

Silni, zwarci, gotowi

Trudno jest w skrócie napisać czym była dla odrodzonej II RP polska armia. Bez wątpienia jej rola daleko wykraczała poza rolę wyłącznie militarną. Dlatego też w Polsce z uwaga wsłuchiwano się w opinie jakie wyrażano na jej temat za granicą, w szczególności w Niemczech. Poniższy artykuł ukazał się na łamach krakowskiego „Ilustrowanego Kuriera Codziennego”:

Życie Warszawy

Na koniec, garść informacji z życia stolicy w końcu roku 1936. Pokazują one zupełnie inną stronę Warszawy od tej, którą zaprezentować chce film „Warszawa 1935”. Oddajmy głos „Robotnikowi”:

reklama
Komentarze
o autorze
Michał Przeperski
(ur. 1986), doktor historii, pracownik Instytutu Historii Nauki PAN. Od stycznia 2012 do czerwca 2014 redaktor naczelny Histmaga. Specjalizuje się w dziejach Europy Środkowej w XX wieku, historii dziennikarstwa i badaniach nad transformacją ustrojową. Autor m.in. książek „Gorące lata trzydzieste. Wydarzenia, które wstrząsnęły Rzeczpospolitą” (2014) i „Nieznośny ciężar braterstwa. Konflikty polsko-czeskie w XX wieku” (2016). Laureat nagrody „Nowych Książek” dla najlepszej książki roku (2017), drugiej nagrody w VII edycji Konkursu im. Inki Brodzkiej-Wald na najlepsze prace doktorskie z dziedziny humanistyki (2019). Silas Palmer Research Fellow w Stanford University (2015), laureat Stypendium im. Krystyny Kersten (2015), stypendysta Funduszu Wyszehradzkiego w Open Society Archives w Budapeszcie (2019). Kontakt: [email protected]

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone