Przegląd prasy sprzed 75 lat (11 czerwca 1937)

opublikowano: 2012-06-11, 06:30
wolna licencja
11 czerwca 1937 na rozkaz Stalina rozstrzelanych zostało ośmiu wybitnych radzieckich żołnierzy, w tym marszałek Michaił Tuchaczewski. Nie była to jedyna hiobowa wieść jaką przyniósł ze sobą ten dzień.
reklama

Klęska głodu jakich mało

Historia głodu jest tak samo długa jak historia ludzkości. Przerażające wieści nie należały też do rzadkości w latach 30. - wystarczy wspomnieć niewyobrażalną katastrofę głodu na Ukrainie w latach 1932-33. Jak donosił endecki „Warszawski Dziennik Narodowy”, braki w żywności zbierały krwawe żniwo w pogrążonych w wojnie Chinach.

Polonia anno domini 1937

Mniejszości narodowe przed II wojną światową bardzo często znajdowały się w trudnej sytuacji, na co dowodem może być choćby sytuacja Ukraińców czy Białorusinów w II RP. Nie inaczej jednak bywało w przypadku mniejszości polskiej za granicą. O jej losach pisała rządowa „Gazeta Polska”:

Król Rumunii z wizytą w Polsce

Rumunia była sojusznikiem, z którym od 1921 łączyło Polskę przymierze wojskowe i polityczne. Nic więc dziwnego, że z wizytą do naszego kraju wybierała się głowa państwa rumuńskiego, król Karol II. O wizycie monarchy informował krakowski „Ilustrowany Kurier Codzienny”:

Strajki w USA

Z punktu widzenia biednej Polski Stany Zjednoczone jawiły się jako prawdziwy eden. Nic jednak bardziej mylnego. Socjalistyczny „Robotnik” bardzo często przypominał, że USA nie jest państwem sprawiedliwości społecznej:

Anglia i Węgry

Stosunki polityczne pomiędzy demokratyczną Wielką Brytanią a autorytarnymi Węgrami nie układały się najlepiej w drugiej połowie lat 30. Charakterystyczne, że oba te kraje miały być potencjalnie sprzymierzeńcem dla Polski w wypadku konfliktu europejskiego. Stosunki wzajemne Budapesztu i Londynu z uwagą śledził „Robotnik”:

Makabreska z przemytem w tle

Życie widziane przez pryzmat polskiej prasy to jednak nie tylko wielka polityka. Najlepszym dowodem informacja zaprezentowana czytelnikom wileńskiego „Słowa”:

Ostatnie chwile Poli Negri?

Ogromnie niepokojące wieści dotarły za pośrednictwem „Słowa” do fanów talentu Poli Negri, najbardziej znanej polskiej aktorki ery kina niemego:

Pitaval nie do końca poważny

Na koniec, historyjka sądowa z przymrużeniem oka, jaką zamieścił na swych łamach „Warszawski Dziennik Narodowy”:

reklama
Komentarze
o autorze
Michał Przeperski
(ur. 1986), doktor historii, pracownik Instytutu Historii Nauki PAN. Od stycznia 2012 do czerwca 2014 redaktor naczelny Histmaga. Specjalizuje się w dziejach Europy Środkowej w XX wieku, historii dziennikarstwa i badaniach nad transformacją ustrojową. Autor m.in. książek „Gorące lata trzydzieste. Wydarzenia, które wstrząsnęły Rzeczpospolitą” (2014) i „Nieznośny ciężar braterstwa. Konflikty polsko-czeskie w XX wieku” (2016). Laureat nagrody „Nowych Książek” dla najlepszej książki roku (2017), drugiej nagrody w VII edycji Konkursu im. Inki Brodzkiej-Wald na najlepsze prace doktorskie z dziedziny humanistyki (2019). Silas Palmer Research Fellow w Stanford University (2015), laureat Stypendium im. Krystyny Kersten (2015), stypendysta Funduszu Wyszehradzkiego w Open Society Archives w Budapeszcie (2019). Kontakt: [email protected]

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone