„Przede wszystkim analiza źródeł”. Matura z historii 2015 – pierwsze wrażenia
Zobacz też: Matura z historii 2015 – arkusze, odpowiedzi, rozwiązanie
Było bardzo łatwe – zgodnie stwierdza grupa uczniów jednego z warszawskim liceów. Z zebranych na gorąco relacji wynika, że pytania w większości opierały się na analizie przygotowanych materiałów, a zadań wymagających wykorzystania wyłącznie wiedzy pozaźródłowej było niezwykle mało. Maturzyści zmierzyć się więc musieli nie tylko ze źródłami pisanymi, ale także – tradycyjnie już – mapami, statystykami, nie zabrakło też na przykład rysunków satyrycznych.
Tegoroczna matura z historii to także pewna nowość jeśli chodzi o wybór tematów dłuższych prac pisemnych. W tym roku uczniowie nie musieli już drżeć, że wśród wypracowań maturalnych zabraknie ich ulubionej epoki. Pięć tematów do wyboru może być wprawdzie małym wyzwaniem, gdy czas goni, a puls przyśpiesza – ale wydaje się, że niewielu uczniów miało ten problem. Wiedziałem, że wybiorę starożytność albo XX wiek, na inne tematy nawet nie spojrzałem – przyznaje maturzysta z XIX LO im. Powstańców Warszawy. I okazuje się, że to właśnie te dwie epoki, a także XIX wiek, cieszyły się największym zainteresowaniem abiturientów. Warto to zaznaczyć głównie dlatego, że w poprzedniej formule i tylko dwóch tematach do wyboru na starożytność zwykle nie starczało miejsca – a widać, że miłośników antyku w polskich szkołach nie brakuje.
Do matury z historii w 2015 r. chciało przystąpić ok. 19 tys. maturzystów z liceów i 2,7 tys. z techników.
Trzymamy kciuki za wyniki, a gdy tylko ukażą się arkusze, przygotujemy dla Was propozycje ich rozwiązania.