Pożar na Zamku Książ
W akcji bierze udział ponad dwadzieścia zastępów straży pożarnej, ściągnięto dodatkowe siły z sąsiednich powiatów oraz z Wrocławia. Ewakuowano wszystkich ludzi znajdujących się w obiekcie. Nikt nie ucierpiał. Jak informują strażacy, akcja jest bardzo skomplikowana (zarówno w związku z charakterem obiektu, jak i silnym wiatrem). Płomienie ogarnęły górne partie zamku: najwyższą kondygnację i dach.
Zamek Książ (fot. Spoko ws, opublikowano na licencji Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported). – Na miejscu są pracownicy spółki, jej prezes i prezydent miasta. Na chwilę obecną strażacy opanowali ogień, ale akcja gaśnicza wciąż trwa. Spaliło się około 100 metrów niedawno wyremontowanego dachu nad częścią barokową zamku. Szczęściem w nieszczęściu jest fakt, iż w pomieszczeniach pod dachem nie było żadnych cennych muzealiów, ani innych elementów historycznych – mówi Histmagowi rzecznik prasowy Wałbrzycha Arkadiusz Grudzień.
Widok na zamek z II poł. XIX wieku (domena publiczna). Zamek Książ został wybudowany przez księcia świdnicko-jaworskiego Bolka I Surowego w latach 1288-1292. W kolejnych wiekach rozbudowywany był przez jego potomków, a następnie władców czeskich, którzy od końca XIV w. władali tymi terenami. W 1497 r. król Czech Władysław Jagiellończyk sprzedał zamek swojemu dworzaninowi. Po kilku latach trafił on w ręce rodziny Hobergów/Hochbergów, która w XVIII w. stała się także właścicielem Wałbrzycha. Zniszczony w czasie wojny trzydziestoletniej Książ najpierw otoczono ogrodami w stylu francuskim, a na początku XVIII w. przebudowano go w stylu barokowym (w tej szacie oglądamy go do dziś). Hochbergowie władali zamkiem do drugiej wojny światowej, kiedy to obiekt przejęło państwo niemieckie. Książ został przygotowany na jedną z kwater Hitlera, wybudowano pod nim m.in. podziemny schron, służący jako magazyn zbiorów ewakuowanych z Berlina. W 1945 r. zamek zdewastowali żołnierze Armii Czerwonej. W drugiej połowie lat 50. zamek zabezpieczono, a od 1971 r. przeprowadzono prace renowacyjne.
To w tej część obiektu, na poddaszu, wybuchł pożar (fot. Jar.ciurus, opublikowano na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – Na tych samych warunkach 3.0 Polska). - Pożar nie wpłynie w znacznym stopniu na funkcjonowanie obiektu i nie spowoduje ograniczenie ruchu turystycznego - dodaje rzecznik.
Źródło: gazetawroclawska.pl, rmf24.pl, tvn24.pl.
