„Powieść minionych lat. Najstarsza kronika kijowska” – recenzja i ocena
O kronice Galla Anonima wiedzą w Polsce wszyscy, a przynajmniej wszyscy ci, którzy uważali na historii. Kronika ta, spisana przez tajemniczego mnicha obecnego na dworze Bolesława Krzywoustego, opisywała nie tylko znakomitość tego władcy, ale również losy jego poprzedników. To dzięki Gallowi wiemy więcej o początkach państwa polskiego, wyłaniającego się z mroków wczesnego średniowiecza w połowie X wieku. Jeżeli dla początków państwa polskiego, rządzonego przez dynastię Piastów, kronika frankijskiego podobno mnicha jest jednym z kamieni węgielnych tradycji historycznej, to „Powieść minionych lat” spełnia analogiczną rolę dla wschodniego sąsiada państwa Polan – dla Rusi Kijowskiej.
„Powieść minionych lat” zawiera w sobie opis wydarzeń historycznych na Rusi pomiędzy połową IX wieku, aż po rok 1117. Podobnie jak w innych znanych nam kronikach z tego okresu, wydarzenia z jej pierwszej części są rekonstruowane na podstawie źródeł znanych autorowi kronik, natomiast im bliżej wieku XII, tym zapisy są bardziej szczegółowe. Stąd też w jednej długiej opowieści znajdzie się miejsce i dla ginących w mrokach dziejów początków średniowiecznej Rusi, i dla poświadczonej ponad wszelką wątpliwość postaci władcy kijowskiego Włodzimierza Monomacha, któremu udało się wywalczyć władzę wielkoksiążęcą.
Jakiego rodzaju treści znajdzie czytelnik w „Powieści minionych lat”? Znaczną część kart tej kroniki zajmują opisy wypraw wojennych toczonych intensywnie przez władców kijowskich, a szczególne znaczenie będą miały w tym wypadku podania o podstępach wojennych. W zależności od konkretnego przypadku mogą one mieć charakter bardziej legendarny lub bardziej prawdopodobny, ale za każdym razem świadczą one o wielkim wojennym kunszcie, mądrości i potędze sprytnego władzy. Nie mniej istotnym elementem kroniki są charakterystyki panujących, którzy przedstawiani są najczęściej przy okazji własnego pogrzebu.
Kronika zawiera także szereg innych bardziej szczegółowych informacji, które zainteresują przede wszystkim miłośników średniowiecza. Można tu wymienić szczegółowe opisy topografii, opisy religii przedchrześcijańskiej czy też obyczaje z czasów plemiennych lub protopaństwowych. Różnorodności tematycznej kroniki sprzyja fakt, że była ona redagowana przez różnych autorów. Najczęściej przywoływanym autorem „Powieści minionych lat” był mnich Nestor z kijowskiej Ławry Peczerskiej, ale można mu przypisać tylko pierwszą redakcję kroniki. Druga została przygotowana przez mnicha Sylwestra, a trzecia – przez autora nieznanego nam z imienia. Trudno wskazać konkretnie, czym różniły się od siebie te redakcje. Można natomiast podejrzewać z wielką dozą prawdopodobieństwa, że różnice wynikały przede wszystkim z bieżących potrzeb politycznych. Zmieniające się układy polityczne powodowały, że pojawiało się zapotrzebowanie na wysławianie władcy, który jeszcze niedawno wydawał się postacią pozbawioną znaczenia.
Pisząc o „Powieści minionych lat”, należy podkreślić, że jest ona ważnym źródłem historycznym nie tylko dla dziejów Rusi, ale również dla dziejów Polski. Dzięki niektórym wątkom jesteśmy w stanie zweryfikować szereg informacji na temat państwa polskiego, jakie posiadamy np. z dzieła Galla czy też kronik zachodnioeuropejskich, częstokroć pisanych przez autorów jawnie wrogich wobec Polski. W „Powieści minionych lat” przeczytamy o działaniach politycznych m.in. Bolesława Chrobrego, Kazimierza Odnowiciela czy Bolesława Śmiałego. I choć postaci polskich władców są tam pokazane w zróżnicowany sposób, to można odnieść wrażenie, że stosunki polsko-ruskie mimo wszystko bywały raczej przyjacielskie niż wrogie.
Edycja „Powieści minionych lat” przygotowana przez wydawnictwo Templum opiera się na edycji, którą opublikowano już nakładem Ossolineum w roku 1968, w roku 1987 przez Państwowy Instytut Wydawniczy, a następnie w 2005, ponownie przez Ossolineum. Wszystkie te wydania są już dziś jednak bardzo trudno dostępne i wszystkie osoby zainteresowane historią wczesnośredniowiecznej Europy Wschodniej mogły mieć spore problemy ze zdobyciem kroniki. Poręczne, niedrogie, a jednocześnie starannie opracowane wydanie „Powieści minionych lat” pojawia się więc w samą porę, aby trafić do rąk wszystkich tych, którzy interesują się średniowieczem i kulturą wschodniej Słowiańszczyzny.
Redakcja i korekta: Agnieszka Leszkowicz